Megaman Zero Game

Arxel

- Nieprawda! Wcale nie! Myśl sobie co chcesz, ale ktoś taki jak ty nie potrafiłby nawet sprawić żebym zaczęła szybciej oddychać. Tymczasem Thomas i Laharl gdzieś odeszli. Po chwili usłyszałeś dźwięk otwieranego kapsla i uderzenie butelek.

Phanti

- Zalozysz sie? - Zapytal Nero z lekkim usmiechem na twarzy, ktory widac bylo pod peknieciem w masce - To twoje gwaltowne zaprzeczanie swiadczy o tym, ze ci sie podobalo, ale nie chcesz sie przyznac. Ale...ja wiem swoje. Ya enjoyed it.

Arxel

- You wish! a co do zakładania. Pewnie. Czemu nie. Ale nie odpowiadam za żadne urazy, których możesz doznać. A jakieś będziesz miał na pewno.

Phanti

- Mowisz o ogromnym, naelektryzowanym dildo analnym w moim tylku? - Zapytal Nero - A wlasnie.... NAPRAWI MNIE KTOS DO CHOLERY?!

Arxel

Dziewczyna prychnęła i pstryknęła palcami. Poczułeś, że z twojego tyłka znika broń. Naprawiły się też wszystkie twoje obrażenia - Tak. Mniej więcej o czymś takim.

Phanti

- I tam...bylem juz gorzej podniszczony. - Odpowiedzial Nero - Zyje dluzej, niz ci sie wydaje...

Arxel

- Dla mnie i tak będziesz szczylem

Phanti

- Phi. Niech ci bedzie.... - Odpowiedzial Nero -... Babciu... - Po czym poszedl do Thomasa i jego brata - Dobra. Z Kary juz skonczylem. Do Thomasa dzisiaj nic nie mam. Zostales ty, Siwy. Moja nagroda.

Arxel

Chłopaki pili (chyba) piwo i jedli pizzę, która przyniosłeś. Wokół Laharla pojawiła się mocno fioletowa, płonąca poświata. - Nie jestem Siwy tylko Laharl! Książę piekieł. A co do nagrody... spoko Powiedział i pstryknął palcami. W jednej chwili w twojej głowie znalazła się spora wiedza. Trochę zabolał taki nagły natłok informacji, ale uzyskałeś sub-klasę.

Phanti

- Bleh. - Stwierdzil Nero. - Dobra. Chyba.... - Stwierdzil - Dzieki, Larry.

Arxel

Gościu rzucił cię pustą butelką. Zabolało. - No to spoko.

Phanti

Nero wyszedl z domku i zaczal sie zastanawiac co robic dalej. Moze jakis przekret w NA?

Arxel

Wyszedł. Nagle coś go zaczęło napier.... w klatce piersiowej. Po chwili poczuł uderzenie od wewnątrz. Wyglądało to jakby z brzucha miał mu wyskoczyć Alien. Po chwili jednak przestało. Wtedy poczuł jak coś pełznie mu pod skórą na całym ciele. Po chwili to coś pękło, a na ciało coś mu się wylało. Szybko zastygło i stało się pancerzem.

----Swift Phantom Form
Bonusy: Siła x2, Zręczność x2, Szybkość x4, Spostrzegawczość x2, HP x2
Umiejętności: Szybsze Bieganie, Bezszelestne poruszanie się.

Skille:

lvl1: Blackstep: Zmodyfikowany Area Steal. Podczas "teleportacji" wytwarza sie także chmura czarnego smogu, działająca jako zapora dymna.
lvl2: Blackfire Dash: Phantom Dash z dodatkową funkcją. Użytkownik otrzymuje aurę z czarnego ognia. Kiedy jest blisko przeciwnika, może skupić moc aury w dowolnych częściach ciała i zaatakować przeciwnika.

Phanti

- Holy fu**?! MADAFAKA?! - Zawolal Nero

Arxel

W głowie usłyszałeś głos Marii < Nie pamiętasz? Dałam ci prezent. Jak chcesz żeby zniknął ten pancerzyk to po prostu o tym pomyśl. Tak samo jakbyś chciał zmienić jego kolor. >