Megaman Zero Game

Rashef

Rashef Frenzy

Złapał coś na kształt PDA. "Heh... skoro tak" . Ruszył wolnym krokiem za sobą wybierając materiał pt. Projekt "Nowy człowiek", zapoznając się z nim starał się uważać by nie potknąć się o jakiegoś trupa. Po skończeniu przerzucił się na zakładkę pracownicy, przede wszystkim chciał sprawdzić najważniejsze dla siebie powiązania. Jeśli starczy baterii zajrzy też do menu głównego, kto wie co jeszcze może się czaić w tym sprzęcie.

Arxel

Nowy Człowiek

Projekt zapoczątkowany przez Arthura Pillidana. Nakłonił on władze ośrodka na wydanie funduszy do stworzenia doskonałego Czlowieka 2.0, który miał pomóc z "problemami"

Dalej znajdują się nagrania przedstawiające twoją produkcję, testy sprawnościowe itp. Ostatni jest datowany na 10 godzin temu. Widać na nim tą kobietę pochylającą się nad tobą leżącym na stole. - Witaj Obiekcie 01. Jak minął ci dzisiejszy dzień? W jej tonie było czuć życzliwość. Na dodatek ciągle się uśmiechała. - Wiem, że pewnie męczą cię te testy. Ale ten będzie ostatni. Potem zabiorę cię na uroczystą kolację. Mówiła szczęśliwym głosem. Do pomieszczenia weszło kilku naukowców i ochroniarzy - Jeśli jesteś got- Urwała kiedy twoja ręka chwyciła ją za gardło. Na twojej twarzy pojawił się sadystyczny uśmiech. Rzuciłeś nią w stronę reszty ludzi. Odskoczyli i spróbowali cię zatrzymać. Po 10 minutach labolatorium wyglądało jak rzeźnia. Kobieta czołgała się do drzwi. Oparła się o nie i zaczęła uderzać i wołać o pomoc. Stary ty podszedł do niej i przygwoździł ręką do ściany. - Chcieliście robić na mnie testy! Traktowaliście mnie jak zabawkę! Może teraz ja pobawię się tobą co?! Powiedziałeś ignorując jej prośby i krzyki. Film urywa sie w momencie, w którym rzucasz ją na stół i sięgasz po skalpel.

Rashef

Rashef Frenzy

"Uh, jestem... potworem ?" - z trzęsącą się ręką wyłączył dane o projekcie i przeszedł do zakładki, menu główne. Szybko przejrzał co jeszcze jest na tym PDA poza ww. danymi... i wtedy miał przebłysk. Jakby migawki wspomnień z przeszłośći... laboratorium, przegląda PDA... budzi się następnego dnia, nagle wypełnia go niewyobrażalny gniew... zabija wszystko... i wychodzi z laboratorium ? Wtem, jakieś jasne światło... jakieś sylwetki... - agrhhhhhh - tak, wcześniejszy ból głowy był spowodowany wracającymi wspomnieniami. "Światło ? Sylwetki... zaraz, to się jeszcze nie wydarzyło. GŁUPCY!!" , natychmiast ruszył za swoim wczesnym ja. Czuł że to co ma nastąpić nie będzie przyjemne.

Arxel

Mapa okolicy, spis wyposażenia, ważniejsze obiekty, free skills. To wszystko co jest w Menu głównym. Ruszyłeś za sobą. Gość zrobił dziurę w ścianie i ruszył przed siebie. Naprzeciw niego wybiegło kilku ochroniarzy, ale strzały z tej broni ich dezintegrowały.

Rashef

"Mapa... obiekty... eh... ene due free skills" - metodą "wyliczanki" wybrał free skills. Jedynym powodem było to że była napisana w jakimś obcym, nieznanym mu języku. Zaraz po sprawdzeniu tej dziwnej opcji wrócił do menu i wybrał mapę by określić mniej więcej cel "swojej" podróży i znaleźć drogę przecinającą. Jeśli takowej nie ma, to rusza w bieg... jakby przyzywało go coś... coś czego nie potrafił określić.

Arxel

Po wybraniu opcji free skills poczułeś jak coś w ciebie "wnika". Po chwili poczułeś, że coś sobie przypominasz ( darmowy punkt do dowolnej umiejętności opartej na zręczności lub sile). Wróciłeś do menu i spojrzałeś na mapę. "Ty" zmierzasz prosto przed siebie, przez ściany do pomieszczenia, które wygląda na centrum kontrolne. Szybciej mógłbyś się tam dostać górą ( na powietrzu, nad obiektem). Tylko, że nie pamiętasz jakie warunki panują na zewnątrz. Mógłbyś tez za nim biec.

Rashef

Rashef Frenzy

Targała nim dziwna niepewność, ale jednak coś go ciągnęło w tamtą stronę. Po sprawdzeniu mapy przemyślał szybko następne posunięcie. " Górą... zbyt ryzykownie... nie wiadomo jakie są tam warunki, a i nie wiadomo czy już tam ktoś nie czeka. ... pozostaje korytarz." Ruszył biegiem w stronę centrum, czyli tam gdzie najprawdopodobniej zmierza jego młodsza wersja, co jakiś czas starając się wspomóc Faster Movementem. Jeślu wszystko pójdzie bez przeszkód powinien dotrzeć do owego centrum nie dłużej jak 4 minuty po tym jak zrobi to retro-Rash.

jedipp

Jedi

Wchodzę do sklepu i rozglądam się za obsługą.

Arxel

Wchodzisz do środka. Czujesz jakby szarpnięcie. Rozglądasz się dookoła i widzisz, że jesteś w czerwonym pokoju z ladą w jednym z końców. Po drugiej stronie tejże lady siedzi kobieta ze skrzydłami anioła - Chcesz coś kupić? Powiedziała patrząc na ciebie.

jedipp

Jedi

- Tak. - Odpowiadam chowając broń. - Macie tu jakiś cennik?

(Chodzi mi o dane co można mieć za kryształ Koloru X mały a co za kryształ koloru X wiekszy. I pozostałe kolory rozpisane żebym kilka kryształów wymienił na bosty do odporności czy skille, a to co mi zostanie potem na itemy.

NP wpakuję sobie Wielki Niebieski & Zielony & Czerwony & Żółty w zbroję bo to da mi 100% odporności na wszystkie żywioły i coś jeszcze bo nie wiem jaki żywioł symbolizuje zielony (przez prześledzenie tego tematu nie udało mi się wywnioskować co dają zielone).
A za reszte powoli dobiore Itemy,skille, wingi.)

Arxel

( Ne ma cennika Very Happy

Taka losowość Very Happy

( Jak na przykład w... eee... Shining Soul 2? Znasz? Tam jak coś wykuwałeś z kryształów też nie wiedziałeś co to będzie)

jedipp

(Grałem w SS2 mam nawet na dysku gdzieś xD)

Jedi

- Czyli nie macie? Szkoda.

Wykładam na ladę:
Duże kryształy:
- Czerwony
- Zielony
- Żółty
- Niebieski
- 2 małe szare

-Co mogę za to łącznie "kupić"? A co za każdy z osobna? - Pytam grzecznie.

Arxel

Kobieta wzięła je od ciebie. Założyła na oko jakieś lupowate coś i zaczęła się im przyglądać. - Mogę ci za to dać nową broń lub zbroje albo ulepszyć te które posiadasz. To za wszystkie. Za duże mogę ci dać zdolność (skill) bazującą na elektryczności. Za małe mogę zwiększyć na pewien czas przyrost doświadczenia.

jedipp

(Czyli Mam narazie 2 opcje:
Opcja 1: Za 4Duże w 4kolorach moge dostać elektro skill i za 2szare zwiększyć EXP.
Opcja 2: Za 2małe szare i 4 duże w 4 kolorach zupdateować sobie zbroje czy gansy.)

Jedi

- Acha. Miałem gdzieś tego więcej. - Szukam po kieszeniach i wyciągam na ladę kolejną porcję kryształów:
-2 duży żółty kryształ
-2 małe czerwone
-2 małe zielone
-2 małe szare
-3 małe niebieskie

- A za tą partię co moge dostać licząc je łącznie i oddzielnie? I co moge dostać za obydwie porcje łącznie? - Pytam sprzedawczynie. (Czekam na kolejne 3 opcje, potem siecośdobierze .xD

Arxel

Przez chwilę się zastanawiała - Za obie mógłbyś sobie zwiększyć limit umejętności o +5. Za zielone, żółte i niebieskie małe i wszystkie duże miałbyś natychmiastowo 1 poziom. Za wszystkie szare i małe czerwone dostałbyś 10000 doświadczenia. To chyba tyle.