Megaman Zero Game

Trey

[25]
-gh...
Lekko dotkną rany... spojrzał na zakrwawioną ręke
<A wiec jest lepszy niz myslałem>
Szybko schował się przed dalszymi strzałami i kawałkiem swego ubrania obwiązał rane.
-on musi byc... przedemną. Następnym razem będe ostroznejszy... O ile będzie następny raz

Wziął znawu snajperke po czym starał się zobaczyć co się stało z przeciwnikiem

Valck

-Elfik POMOŻ !!!!!

Krzycze z całych sił

Dada

Yuzumaki

Gdy tylko chciałeś zobaczyć skąd ten strzał natychmiast ktoś oddał strzał, lecz nie trafił w ciebie tylko w framugę okna... Wciąż jesteś zdezorientowany, nie wiesz gdzie on może być.

Valck Terys

-GIŃ!
Elektryczność przeszyło twoje ciało wielokrotnie! I to z taką mocą, że przestałeś czuć swoje ciało... (zostało 2 HP) lecz twój elf zdążył Cię wyratować... i twój przeciwnik niczym kamień, zastał i spada w dół.

Valck

Kończe z z nim death milem lub zwykłymi cięciami niszczę go do końca z nieukrywaną wściekłością ale najpierw wyrywam procesor

Trey

[27]
<Ehh, jestem jak szczur w pułapce... Oby tamci sobie lepiej radzili>
Wziął znowu komunikator i powiedział
"Dajecie sobie rade? Aha, jest tu gdzies snajper... Mozecie go zlokalizowac? Bo ja niemogę, ukrył się skurczybyk"

Przeteleportował się na nizsze pietro i z tamtąd starał się znalezć snajpera

Dada

Valck Terys

Takim oto sposobem niszczysz reploida, lecz to nie koniec nieszczęść. Okazuje się, że on miał plan... Ten plan się spełnił... poczułeś się słaby... Aż padłeś plackiem na ziemie. Budzisz się w szpitalu(napiszę tam). Gdzie jesteś na intensywnej terapii...
(W sumie zyskałeś: 500*1.5=750 exp i 100 E-C)

Yuzumaki

"No nie za bardzo... są bardzo zorganizowani! Co najgorsze! Mają Psionika w Teamie!"
Odrzekł, wciąż słyszysz odgłosy bitwy... Nie znajdujesz snajpera... Ciekawe gdzie on się ukrywa...

Trey

"Psonika mówisz? Postaram się nim zając... jakoś"
Powedział po czym strał się zobaczyć przeciwników i psionika...
Przy okazji równiez oglądając teren szuka błysku soczewki(w koncu soczewka + słonce). Jesli zauwarzy, to chowa się, zmienia pozycję i stara się zestrzelic Psionika

Dada

Yuzumaki

Psionicy i żołnierze są wgłąb mieszkania, czyli tylko ich zestrzelisz jeśli zejdziesz na parter. Jak na razie nie znajdujesz błysku soczewki...

Trey

<hm... napewo sobie nieodpuscił...>
Schodzi na doł i z tamtad próbuje zauwarzyc psionika(i go ustrzelic)...
I uwarza na ten błysk

Dada

Yuzumaki

Gdy tylko wymierzyłeś zauważyłeś błysk dochodzący z najwyższego piętra... Co robisz?

Trey

<Tam jest... Lepiej się schować>
Zapamiętuje tę lokację(wzorkowo), chowa się po czym z 2 strony (bo chyba ma pare okien) namieża cel(snajpera) i strzela HotShotem(cóz, moze go oszołomi)

Dada

Yuzumaki

Widać, że ten maverick jest cały czas czujny i cały czas w Ciebie mierzy, chyba ma termowizję i widzi jak wydzielasz ciepło ze swojego ciała.Gdy miałeś zestrzelić go Hotshotem, on odpowiedział ThunderShotem, prawie w tym samym momencie... dosłownie o ułamek sekundy później... Naboje się trafiły na wzajem...

Trey

<Jestes dobry, nawet bardzo ale czy jesteś na tyle dobry aby przewidziec każdy mój ruch?>
Schował się za scianą wyjął komunikator
"Hm... Mam nadzieje ze wygrywacie... Widzicie taki jeden budynek(podaje opis budynku)? Jak by co to tam jest wrogi snajper, wiec lepiej uwarzajcie"

Rozłączył się po czym zwrócił się do elfa
-Hover... sparalizował bys tamtego mavercka? Chodzi mi o to abys go sparalizował gdy będe zwracał jego uwagę na siebie... Zdołal bys to zrobic?

Dada

Yuzumaki

Jeszcze odpowiedzieli Ci w komunikatorze...
"No jest jeden problem... oni się zaczynają teleportować! Teraz jest ich trzech, wraz Psionikiem... za niedługo ich tu nie będzie... i podejrzewam, że tego snajpera też.."
A elf Ci odpowiedział na twoje pytanie...
-Tak, zdołam to zrobić, tylko zajmie mi trochę czasu...

Trey

-cóz... Mamy mało czasu...
Pózniej odpowiedział im:
"Pff... Skoncentrujcie ogien na psionika, przy takich okolicznosciach powinien nie muc się skupic"
I realizuje wczesniejszy plan i sciąga na siebie uwagę snajpera