Megaman Zero Game

Ramroyd

Główne miejsce w mieście, najbardziej patrolowane...

Dada

<jestem na powierzchni...>
Dada bierze głebokie wdechy i znalazł jakąś puszke i zacząl kopac sobie ją idąć prosto i chce spotkac Neo Arkadiana.
<pokope se moze spotkam jakiegos lola...>

X

=Eeeee... a czego my tu właściwie szukamy?

Dada

-Ty ty... Umiesz mówić?? Jak to?? przecież jesteś elfem małym stworzeniem... myslałem ze takie stworzenia nie mówią
Bardzo zdziwiony dada zaatakował go pytaniami

X

=No co? Ja jestem żywym stworzeniem, też umiem mówić, tylko jeśli mnie wykożystasz, to będziesz mnie musiał naładować (to jest jedna z rzecyz która jest inna niż w grze. Do elfów można sie przyzwyczaić)

Dada

- No dobra przypuścmy ze cię użyłem. Ile musze czegos zużyc żebyś znów mógł funkcjonowac?

X

Ja tam jestem elfem 1 poziomu, więc jakieś 100 E-C. No i przy odrobinie szczęscia awansuje, ale to jest mała szansa... tak z 5-10%.

Dada

- No troszke mało... a wracając do twojego pytania ja szukam Neo Arkadianów zeby po ekspić i przyokazji nabrac kasy

X

=Nie wiem, ja tam zostałam znaleziona w fabryce... ale chyba ktoś idzie...

I zaiste, tak właśnie było, 2 Mettaury szły w waszą strone.

Dada

<hmmm>
- Chodz za mną elfie
Szeptnął do elfa i schodzi na bok by potem zaatakować zaskoczenia
<To są mettaury potraktuje je zwykłą amunicją>
Ładuje broń amunicją zwykłą i czeka w pogotowiu.

X

Idą dwa Mettaury, porozumiewają sie piskami... i w końcu są bardzo blisko was...

Dada

<To ta chwila...>
Dada wyskakuje i strzela do robotów starając się w głowe.

X

(Jaką głowe, to chodzące hełmy...)

Trafiasz jednego zadając mu 7 obrażeń. Zauważyły cie, jeden nie trafił, a drugi cie trafił zadając 4 obrażenia.

Mighty

Klors zauważący Dade która poluje na jednych z naszych zaczaił się i strzelił mu prosto w głowe

- Nie zadzieraj z nami lepiej! wzywając przez komnikator azXcpl

Ehhhh... tam gdzie Dada tam i ty? Coś mi tu śmierdzi...

Dada

<taaaa wzywaj se go zobaczymy co potrafi...>
Dada rzucił sie na bok by uchronic sie przed strzałem