Forum Megaman Zero Game Strona Główna Megaman Zero Game

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Statek Kosmiczny Gamma Numer 4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Instancje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:34, 24 Lip 2011    Temat postu:

Matio Shiroi

-Ciężko się zdecydować, wolał bym wpierw zobaczyć praktykę.


dalej siedzę w niezmiennej pozycji


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:37, 25 Lip 2011    Temat postu:

Deltar

Zamiast skupić się na celach na razie postanowił poeksperymentować z repulsorami. Heh Heh. Wystrzał z dwóch rąk. Wiedział że go znowu odrzuci, ale chciał coś sprawdzić. Ręce skierował tak, że w pewnym momencie promienie z obydwu rąk spotkają się ze sobą. Co wtedy się stanie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:00, 25 Lip 2011    Temat postu:

Deltar

A więc stało się tak: dwa wystrzelone shoty zderzyły się ze sobą, jakoby nieco nagięły przestrzeń pomiędzy nimi, a następnie z głośnym hukiem poleciały w dwa różne kierunki. Hmm.

Matio

Praktyka... trening akrobatyki obejmował liczne ćwiczenia rozciągająco - korygujące oraz wspomagające balansowanie ciała. Mają także coś w rodzaju testu dla paru stopni zaawansowania. Przynajmniej kiedyś mieli. Czy Krail nie napomknął czegoś o skoku w dół wodospadu? Być może... A słuch? (wyostrzone zmysły, jak mniemam?) Zamykasz oczy, rzucają w Ciebie kamyczkiem, a Ty masz go złapać; orientowanie się jedynie za pomocą dotyku, ogniskowanie wzroku na wyjątkowo bliskich oraz odległych obiektach, a także skupianie go na większej powierzchni. Takie tam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:05, 25 Lip 2011    Temat postu:

- Powinno eksplodować z mocnym pierdolnięciem. - Powiedział sam do siebie - Czyli to jeszcze za mało mocy...Ale...na razie powinno wystarczyć.

Wyciąga rękę przed siebie, w stronę celów.

- Jakaś jeszcze wskazówka na temat, jak celować?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:22, 26 Lip 2011    Temat postu:

(tak chodzi o wyostrzone zmysły)
Matio Shiroi


-Krail mógł być mnie zaprowadzić na trening akrobatyki, najpierw dla początkujących jeśli przejdę chociaż poziom średni, to wtedy zajmę się poprawą zmysłów.


Podniosłem się z łózka i przeciągnąłem

-Po drodze wytłumaczysz mi jakimi zasadami się tu wojsko kieruje i relacjami miedzy plutonami, oczywiście jak byś mógł.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matoi dnia Śro 0:50, 27 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yasahiro




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:27, 26 Lip 2011    Temat postu:

Shinku Ankoku

<...KUUUUUU**A!>

Puścił wachlarz...Na chwilę. Postarał się wykonać kop z obrotem w paszczę tego pieska co trzyma wachlarz a następnie złapanie broni, wykorzystanie tej chwilowej słabości i wyciągnięcie.

Co do tego na ręce. Stara się go jakoś pociągnąć w czasie tego obrotu i przy okazji jakoś wygiąć rękę, palce, by złapać to coś za futro i mocno pociągnąć wtedy. Stara się uderzyć tym pieskiem w drugiego pieska chwilę po uderzenia kopem.

Gdy tak ich zderzy, co powinno też poluzować szczęki pieska na ręce, stara się rozciąć im karki i głowy wachlarzem, od taki kat.

<Może być za ciężki...Ale wytrzymałem z psem na plecach, nie byłem aż tak wywalony czyli mam szansę>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:46, 26 Lip 2011    Temat postu:

Dobra. Ja nie piszę nazbyt skomplikowanych postów, Ty natomiast sprawdzasz raz post, wyszukując błędy, nim go wyślesz. Daję odpowiedź raz dziennie. Mało czasu na korekty? Sad

Matio

Krail był dosyć niechętny ruszaniu się gdziekolwiek z baraku, lecz ugiął się pod spojrzeniem oficerskich brwi. Treeeening podstawowy, hmm... no, idziecie tam. Co do wojska, Krail odniósł się równie ,,wylewnie" co do treningów:

-Podstawy to banał. Kompanii jest parę, każda zawiera pewną ilość plutonów, każdy zaangażowany w daną specjalizację. Są plutony defensywne, ofensywne, zwiadowcze, zmechanizowane... i parę innych. Zobaczysz. Jednak co do tradycji... Trochę tego jest. Przelewa się tego co nie miara. Choć może nie tak jak z czasów wędrówek ludów czy coś, ale jednak... nasza kompania... jest dosyć specyficzna. Póki co - naśladuj innych. Bezpieczniejszy będziesz w ten sposób.

Deltar

Synteta drgnął. Wyciągnął ramię i rozprostował palce dłoni. Nad nimi ukazał się panel z szybko przewijającymi danymi. Złożył je po chwili. Dosyć ponurym głosem dopowiedział:

-Tak... nie wal w byle co.

Teleportejszyn! Ciemność przed oczami! I światłość! I budzisz się w jakiejś kaplicy otwartej na świat z czterech stron. Trochę nadniszczonej, ale nie za bardzo. O. Jest nawet dzwon. I sznureczek od niego. Szumi Ci w głowie, lecz wszystko masz na swoim miejscu.

Shinku

(Piesek tamten jedynie walnął Cię w plecy, nie było słowa o tym, że Ci na nich siedział. Jak coś. Razz)

Pieseczek trzymający wachlarz puścił, skomląc. Wachalrz masz wolny... no ale co Ci to da? Ten drugi nie chce puścić. Gorzej, przebił się kapkę przez pancerz - chyba znalazł jakąś lukę. Zęby sięgnęły ciała. Boli. Piecze... skwierczy? Oj, lepiej się go pozbądź. Z tunelu coś nadciąga. W nikłym blasku świetlika, długie cienie sięgnęły waszych postaci. Lecz... głosy cichną... i jakby... delikatne dzwonienie dzwoneczków? Czujesz przemożną ochotę spojrzenia w kierunku tunelu....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:24, 27 Lip 2011    Temat postu:

- Ok... Ten Transwarp JEST wnerwiający.

Wyprostował się i rozejrzał się dookoła wszystkimi swoimi trybami wizji. Po poprzednich przeżyciach stwierdza że pewnie musi być tutaj coś...niesamowitego.

(Statystyki Repulsorów? Czy na razie na to za wcześnie?)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:55, 27 Lip 2011    Temat postu:

Matio Shiroi

-hmm... Jak szedłem do baraku to była tu jakaś bójka zapytałem kogoś o co chodzi i powiedział że to walka między plutonami, potem przegranych zostawili tak jak leżeli to ich poustawiałem pod ścianą i przyszedłem do baraku.

Poczekałem na odpowiedź.

-A takie pytanie nasz pluton czym się zajmuje??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yasahiro




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:21, 27 Lip 2011    Temat postu:

Shinku Ankoku

Stara się oprzeć poczucie spojrzenia...A jak coś to wytrzymać dopóki nie załatwi pieska.

Wykorzystuje złożony wachlarz jak maczugę i stara się rozwalić głowę pieskowi trzymającemu rękę. Jeśli dosięgnie to bierze go w brzuch z kolana. Po skończeniu z tym pieskiem stara się rozciąć trochę tego co puścił wachlarz, ZABIć! Ryzykuje spojrzenie w kierunku z którego słyszy dzwonki.

<Każde spojrzenie zabiera mi część czasu...Ale coś chyba nadchodzi stamtąd co oznacza, że muszę zaryzykować gdy pozbędę się bliskiego zagrożenia>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:39, 27 Lip 2011    Temat postu:

Shinku

Zabite! Lecz nim się spojrzałeś ujrzałeś Michaela czyniącego to samo... patrzącego się wysoko w górę... zmroziło go... ni drgnie, tylko się patrzy. Dzwonienie jest wręcz natarczywe, kusi...

Deltar

Interesujące? Grupka zmizerniałych żołnierzy obozujących u stóp kapliczki. Wyglądają na jakieś niedobitki. Część tępo gapi sę w przestrzeń, jeden chyba płacze (poznałeś po wykazie temperaturowym)... reszta podsyca płomień ogniska... książkami. Nawet nie wystawili czujek.

Matio

Krail zamyślił się.

-Cóż. Z moralnego punktu widzenia zrobiłeś co należało. Nikt nie powinien się czepiać, ale.... - wzruszył ramionami - naah, tak długo jak nie uświęcony, to wszystko w porządku. A nasz zespół - roześmiał się - no zgadnij.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:29, 28 Lip 2011    Temat postu:

Matio Shiroi

-Ofensywna tak przynajmniej zakładam z racji że ty jesteś snajperem, albo coś z potajemnymi zabójstwami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:55, 28 Lip 2011    Temat postu:

Deltar spokojnym krokiem idzie w ich stronę.

Zwraca się szczególnie do płaczącego.

- Widzę, że trafiłem do wesołego miasteczka, eh?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yasahiro




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:51, 29 Lip 2011    Temat postu:

Shinku Ankoku

Pieski są zabite, czyli...BIEGNIE Do Michaela i rzuca się na niego by padł na Ziemię i odciągnął wzrok od świetlika.

-KUR*A! NIE PATRZCIE NA TEN ŚWIETLIK! PARALIŻUJE!-

Wykrzyknął do reszty oddziału. Schodzi odrazu z Michaela gdy ten nie patrzy na świetlik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:55, 29 Lip 2011    Temat postu:

Shinku

Raczej Cię nie słyszą. Ale Michael owszem. Chyba jest Ci wdzięczny, ale w czasie leżenia na nim paraliżujesz go nie bardziej niż tamten świetlik. Zszedłeś, on wstał, chyląc głowę tak, by nie dać sie omamić zwodniczemu światełku. Rzucił parę flar naprzód. W ich skrzącym się świetle widzicie co się na was kieruje. W kierunku każdego z was spłynęła najpierw kałuża śluzu... a następnie po opancerzonej bestii. Stosunkowo niskiej, coś na kształt żółwia... ale zaraz. Nie widać nic poza pancerzem. I kolczastymi wypustkami. Po jednym z nich na każdego z was, ślizgają się w waszym kierunku w pokaźnym tempie.

Deltar

Płaczący ma Cię gdzieś. Za to jeden z nich, jakiś nerwowy typ poderwał się z karabinem i wycelował nim w Ciebie.

-Kim jesteś i czego tu chcesz!?

Pozostali obrócili się w Twoim kierunku. Bah. Uspokoili tamtego, przekonując go o czymś paroma cichymi słowami. Z jakiegoś powodu nie wydajesz się im groźny. Równie szybko co emocje uniosły się, opadły.
Jeden z nich zorientował się, że Cię zaniedbano.
-No. Żebyś wiedział. Wesołego jak cholera. Drżymy tu niczym szczury, patrząc na pozostałości tego co utraciliśmy...
Splunął w bok.

Matio

-Koniecznie? Sądzisz, że byś pasował? - spytał z uśmiechem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Instancje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 21 z 54

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin