 |
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:01, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar
Płomyczek:
-Nic mi nie wiadomo o tym by ktoś dowodził tą zgrają, zresztą zaraz jej nie będzie. Każdy Hunter, który nie przeszedł prania systemu podczas "szkolenia na żołnierza" jest teraz wolny. V.11 stracił kontrole co oznacza, że v.6 go znalazł i w tej chwili przerabia na złom. Wszystko idzie zgodnie z...
Niespodziewanie z góry spadł między tobą, a Hunterem zaawansowany technicznie pistolet. Hunter spojrzał do góry, a ty razem z nim.
Termowizja wykazał, że na zniszczonym dachu są jakieś dwie osoby- żadna nie ma ogona, ale za to obydwie zdecydowanie ze sobą walczą. Po dźwięku uderzeń metalu o metal stwierdzasz, że korzystają z broni białej.
Płomyczek:
-O rany... wszędzie się leją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:20, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Ale wolne Huntery to wcale nie większy problem, prawda? - Zapytał Deltar Płomyczka - Chodź za mną. - Pobiegł na górę by sprawdzić kto to może tam się kurde lać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:49, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar
Płomyczek:
-Po tym jak pozbędziemy się tych bezdusznych lalek nie będziemy się wtrącać w wasze sprawy.
Hunter poleciał za tobą, o dziwo nie musiałeś wchodzić na samą górę bo sufit się zawalił i walczący spadli na sam parter. Widok był ciekawy:
Thanatos przeciwko komuś ubranemu w mundur ASK- człowiek z długimi czarnymi włosami i z długimi, zakręconymi wąsami. Nie mogłeś rozpoznać rangi przeciwnika Thanatosa bo jego mundur był mocno zniszczony.
Thanatos:
-Lares.... Jesteś tylko zwykłym psem, który robi co pan mu każe... Nie dam się pokonać takiemu kundlowi.
Człowiek nazwany Laresem chwycił mocniej swoje dwa rapiery wykonane z nieznanego ci metalu, po czym odpowiedział:
-Kto tu jest kundlem? Mogłeś wybrać: świetlistą przyszłość, lub marną śmierć, a ty wybrałeś śmierć.
Ustawili się w pozycjach bojowych Thanatos oburącz trzymał swój wielki miecz, a Lares swoje rapiery lekko opuszczone.
Płomyczek szeptem do ciebie:
-Może się nie znam, ale czy oni nie są z jednej frakcji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:12, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar wskazał na swój naramiennik. Ten z przetartym już ostro znaczkiem ASK.
- Ta. Z mojej. - Rzekł szeptem Hunterowi. - Jeden z nich pracuje dla tego złego Huntera. Tylko który?
Przeskanował obu. W sumie... domyślał się, że w ASK jest burdel. Jednym można ufać, innym nie. Z Thanatosem dość często Deltar pracował...ale kto wie? Przeskanował ich dokładnie... jak tylko się da...
<Lares...to o nim mówił Nataniel... Komu zaufać?>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:28, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar
Skan nie wykazał nic interesującego... pomijając super zaawansowane i w kosmos odjechane technologie bojowe jakie mieli przy sobie. Płomyczek wzruszył ramionami i szeptem stwierdził:
-Jeśli chcesz się wtrącić to mogę Ci pomóc. Powiedz tylko na, którego mam się rzucić.
Thanatos i Lares wymienili kilka ciosów, po czym odskoczyli od siebie i bez słowa przygotowywali się do następnego starcia. Thanatos stoi do ciebie plecami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:46, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar skitrał się. Kazał Płomyczkowi zrobić to samo. Miał nadzieje, że któryś w ogniu walki wygada się po której jest stronie i o co chodzi. Czeka. A jeśli czekanie nic nie da, mówi Płomyczkowi który to który i że na znak ma go siepać. Ale narazie niech będzie skitrany. Po czym wychodzi i robi akcje swoim sposobem
- STOP KURWA JEGO MAĆ, PEDAŁY!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:18, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar
Nic już nie mówią.
Ledwo uchyliłeś się przed mieczem Thanatosa, a potem cudem odskoczyłeś od rapiera Laresa. Wyjście z ukrycia i krzyczenie nie było chyba planem doskonałym.
Thanatos:
-Deltar? Co ty tu robisz? I co robi tu ten gad?- widać nie tylko ty masz w oczach bajery do widzenia przez ściany.
Lares:
-Żołnierzu nie wtrącaj się!
Thanatos:
-Nie masz już prawa wydawać rozkazów!
Lares:
-Ryby i trupy głosu nie mają więc zamknij się trupie!
Znowu się leją....
Hunter wyszedł z ukrycia i stanął obok ciebie.
Płomyczek:
-Nie mam całego dnia. Jeśli mam Ci pomóc to szybko powiedz jak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:28, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Zaatakuj obu. - Odpowiedział Deltar - Trzeba ich osłabić i przesłuchać. Któryś może wiedzieć co i jak. Także na temat Twojej misji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:58, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar
Płomyczek:
-"Zaatakuj obu" sam to zrób jak taki cwany. Roznieśli by mnie obaj jakbym im tak wyjechał, przecież widać, że to weterani, z którymi trzeba się liczyć. Poza tym nie potrzebuje informacji, wiem wszystko co muszę. Jestem tu i oferuje swoją pomoc tylko ze względu na przeszłość.
Oni się leją. Zaraz! Thanatos jednym ciosem miecza w końcu niszczy dwa rapiery Laresa.
Thanatos:
-Przegrałeś gnoju.
Lares był w szoku, ale gdy się otrząsnął spojrzał na ciebie i krzyknął:
-ŻOŁNIERZU WEZWIJ WSPARCIE! ON JEST ZDRAJCĄ!
Thanatos:
-Ty psie!
Thanatos zamierzał rzucić się z mieczem na bezbronnego Laresa... Delikatna sugestia dla Płomyczka i ten go powstrzyma, a może nie powinieneś się wtrącać?
Twój wybór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:10, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar postanowił działać
Refleks... Refleks.... I myślenie!
- Płomyczek! Blokuj!
Rzucił się pomiędzy nich. Thanatosa i Laresa. Postanowił zrobić tricksterową akcję... Wyjechał Laresowi z kopa, żeby go ogłuszyć i odepchnąć od akcji a sam zablokował razem z płomyczkiem atak Thanatosa.
- Dobra Thanatos. Rozpierdolimy go obaj, jeśli masz dobry argument. Co tu się kurwa dzieje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:00, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar
Twoja próba ogłuszenia Laresa spełzła na niczym. Twój kopniak był tak kiepski, że Lares lekkim ruchem ręki go sparował.
Za to Płomyczek zręcznie chwycił rękę, w której Thanatos trzymał miecz i zablokował ją używając do tego swoich obydwu, na dodatek jeszcze stanął mu na stopie by nie dopuścić do jakiś skoków, odskoków ze strony Thanatosa.
Ty złapałeś za drugą rękę Thanatosa by nie zbił nią Płomyczka. Jednak czujesz jego siłę i wiesz, że długo go nie utrzymasz. Thanatos stoi usztywniony... na razie.
Thanatos:
-W tej chwili: WON!
Lares:
-Ta gnida zbratała się z Hunterami!
Thanatos:
-Nie odwracaj kota ogonem, gnoju! Spiskowałeś razem z Natanielem od samego początku!
Lares sięgnął do buta i wyciągnął pistolet celując w Thanatosa.
Lares:
-Trzymajcie go!
Thanatos mocniej szarpnął i mało Ci się nie wyrwał. Lares zaraz strzeli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:30, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar wyciągnął młot i z całej siły walnął Nataniela w pistolet. A potem postarał się zrobić to w łeb.
- Wszystko jasne. - Odpowiedział - To on jest wrogiem. Trzeba się go pozbyć - Rzekł do Płomyczka pokazując na Laresa. Teraz zwrócił się do Thanatosa - Sorry. Musiałem się upewnić, Thanti.
Oczywiście puścił Thanatosa od razu, żeby nie było. A i polecił zrobić to samo Płomyczkowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naras
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:13, 22 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar
(Masz błąd w poście popraw Nataniela na Laresa)
Puściłeś Thanatosa i uderzyłeś, ale w porównaniu do Laresa byłeś pooowolny. Szybkim ruchem zabrał pistolet z toru lotu młota, a potem znowu wycelował i wystrzelił.
Thanatos uratował się przed strzałem w głowę skacząc w bok, Płomyczek cały stanął w płomieniach i rzucił się na Laresa, który wrzasnął:
-KURWA!
Hunter atakował całym ciałem przepalając Laresa gdzie się dało. Płomyczek był zbyt szybki i silny, a Lares zmęczony po walce z Thanatosem. Ostatecznie ten, którego uznałeś za wroga pada ledwo żywy i spieczony na ziemię.
Płomyczek:
-On już się nie ruszy.
Thanatos:
-Ty! Toster mi się zepsuł wpadnij kiedyś do mnie, zrobisz mi parę grzanek.
Hunter prychnął i... bez pożegnania zeskoczył z budynku by pójść swoją drogą. Thanatos spojrzał na ciebie, po czym stwierdził:
-Nie dość, że wtrącasz się do spraw wyższych rangą to jeszcze myślałeś, że JA mogę być tym złym. Już ja ci to Deltar zapamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:45, 22 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Każdy może być zły. Zresztą, mam wyjebane na Rangi. Nie zauważyłeś tego jeszcze? - Odpowiedział Deltar - I nie wkurwiaj mnie jeszcze bardziej. Straciłem nogi. Musiałem dorobić sobie nowe - Wskazał na prowizorkę - Ale nie pytaj. Domyśliłem się, że coś jest nie tak, kiedy powiedziałeś o tym, że Lares zbratał się z Natanielem. W końcu powinni być skłóceni. Czyli... Jedna wielka ściema.
Popukał się w swój hełm, który, tak jak i cała reszta Deltara była już nieźle poobijana i popękana od walk.
- Dobra. Streszczaj sytuację i idziemy kopać dupska!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:13, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Deltar
Deltar pojawił się w identycznym miejscu i czasie, co ten z którego został zabrany.
Ogarnął sytuację dość szybko.
<O...więc nic się nie skapnęli? Heh. Nie będę opowiadał nie warto...>
- No dobra. Więc co robimy? - Spytał Thanatosa po czym dopiero teraz się skapnął, że wciąż ma na sobie swoją nową zbroję, ma ze sobą swój nowy topór i posiada swoje nowe modyfikacje, łącznie z repulsorami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|