Megaman Zero Game

X

-To bardzo niedobrze... poczekaj chwilke...

Zabrał Ciel do pokoju i zamknał drzwi. Po chwili wyszedł już ubrany w kitel i wogule.

-Położyłem ją... jak wyglądał napastnik?

Ramroyd

Ramroyd opisał mu kolesia tak, jak tylko zapamiętał (nie wiem sam jak on wygląda...)

X

-Jest nieciekawie... zrobimy wszystko co w naszej mocy by ją odnaleść...

Wyglądał na zmartwionego.

Ramroyd

-Powiedz... czy jestem w stanie w jakikolwiek sposób pomóc?? Wkurzyłem ją i jestem Jej winien to...

Teraz był zmartwiony

X

-Niezbyt... baza jest chroniona zabezpieczeniem by nikt niepowołany nie mmógł sie przenieść, ale najwidoczniej okazało sie za słabe... najwidoczniej już nawet w bazie nie można już sie czuć jako tako bezpiecznie...

Odpowiedział

Ramroyd

-Szlag... ale chyba jest coś... co mogę zrobić, żeby pomóc...

X

-Pojęcią nie ma, naprawde... chociaż... mógłbyś zawiesić ogłoszenie które Ci zaraz dam...

Wziął kartke, napisał coś na niej i Ci podał.

Ramroyd

-Tyle przynajmniej zrobię.

Zabrał kartkę i pobiegł ku tablicy ogłoszeń.

Dada

Dochodzicie do Labolatorium, Medyk puka i dostał pozwolenie aby wszedł. Widzisz laboratorium które ma pełno komputerów, i takich tam... przyrządów laboratoryjnych. Ciel w tej chwili pije kawę...
-Panno Ciel... znalazłem zbłąkanego i rannego Gear'a <ściszenie głosu> Przedstaw się...<normalny ton> Jeżeli pani nie ma nic przeciwko to ja wyjdę
-hmmm... <chwila przerwy> dobrze możesz odejść...
I medyk wyszedł... a ty zostałaś z Dr. Ciel

X

-Dzień dobry, jestem Kimiko Nanasawa <ukłoniła sie dziewczęco>... a kim pani jest?

Dada

-Jestem Dr. Ciel, prowadzę badania nad różnymi rzeczami których nie pojmiesz... oczywiście jestem również 'władczynią' Resistance...

X

-To zrozumiałam... ja mam taką prośbę. Czy mogłabym tutaj odpocząć?

Dada

-Najpierw chciałabym się coś o tobie dowiedzieć... skąd jesteś, czym się zajmujesz... czyli krótko coś o sobie

X

-Hmmmmm... nie wiem skąd jestem, po prostu mnie nie było, i nagle sie pojawiłam... a nie zajmuje sie niczym ciekawym, po prostu sie włócze...

Odpowiedziała troche zawstydzona że w sumie jej życie nie jest zbyt ciekawe

Ramroyd

-Czyli nic ciekawego nie robisz... tyle dobrze... jest w CMD osoba która ma nazbyt "ciekawe" życie... w sensie negatywnym. Hmmm.. muszę się chwilę namyślić