Megaman Zero Game

X

Jak już jakimś cudem przepłyniesz przez morskie okręty Neo Arcadii to na pewno zauważysz jaka tutaj woda jest czysta i jakie fajne naturalne roślinki rosną...

Phanti

Deltar dotarl na brzeg i tutaj zaczal rozgladac sie za przeciwnikiem do pokonania.

X

Cóż... coś bulgocze w wodzie... może to sie nada?

Phanti

Deltar podszedl blizej, sprawdzic coz to moze sie bulgotac.

X

Koło twojej głowy przeleciał Harpun. Własnie z tego miejsca. I widzisz że to coś zmienia swoje położenie.

Phanti

Deltar zaczal obserwowac to cos (moze sie wynurzy?) gotowy na wszelkie uniki/bloki w razie nastepnych harpunow.

X

Cóż... strzeliło jeszcze 4 razy, tym razem z Harpunów lodowych... będziesz tak czekal aż Cie trafi?

Phanti

Deltar bez slowa wyskoczyl w strone bulgoczacego czegos i wbil w to miejsce Zanbato.

X

Wbiłeś, poczułeś że w coś weszło, ale szybko sie to wymknęło.

Phanti

-Hah! Uciekamy co?! Nie ma mowy! - Deltar uzyl Stone Crasha. Kule energii powinny wysledzic przeciwnika.

X

Gdzieś potrafiały, tylko nie wiesz czy trafiły akurat w niego. Ale na pewno żyje, bo dostałeś w harpunu w rekę (obr 10 i pewna niezdolność do używania dwuręcznych broni)

Phanti

Deltar sprobowal sie skupic, a robi to tylko w beznadziejnych przypadkach. Zaszarzowal w strone, z ktorej wylecial harpun i sprobowal trafic w okolice tego miejsca katana.

X

Wbiłes w coś... chyba w płetwę. Ale zaraz to coś sie wyrwało...

Phanti

Deltar uzyl Stone Crasha poraz kolejny i zanim kulki dolecialy do celu, sprobowal jakos go unieruchomic katana.

X

Nie trafiłeś, ale chyba trafły... większość... widzisz teraz dokładniej gdzie on jest.