Megaman Zero Game

X

-Phi... a nie możesz mnie zabić Hiver?-Spytała sie go po prostu

Phanti

- Nie. Raczej nie jestem w stanie tego zrobic. - Odparl Hiver - Pozostaje ci przekonanie Deltara do pomocy. Ale pamietaj, bede w razie czego cie obserwowal. Zadnego szantazowania i grozb, bo Magna moze to wyczuc i przyspieszyc akcje. No, ja lece. Deltar chyba jest w obozie. See you. - I zniknal.

X

-Ehhh...a może ja sie sama zabije?-Popatrzyła sie w wode zastanawiając sie z 20 minut, po czym zniknęła

Phanti

Hiver i Sara pojawili sie na brzegu i Hiver natychmiast zaczal sie zabierac za rozbieranie jej.

X

Sara sobie po prostu stała. Nie zamierzała sie zbytnio angażować.

Phanti

Kiedy Hiver skonczyl ja rozbierac, popchnal ja delikatnie na ziemie, po czym polozyl sie na nia i od razu w nia wszedl... No coz, widac byl naprawde zdesperowany. W czasie "robienia tego" macal ja i calowal, a w pewnym momencie pocalowal ja namietnie w usta.

X

A Sara sobie leżała i zastanawiała sie kiedy on skończy...

Phanti

No i wreszcie skonczyl. Dalo sie zauwazyc ze cialo Hivera nie bylo w to specjalnie zaangazowane....
-HA! - Krzyknal Hiver na ktorym pojawila sie jego zbroja - Zaliczylem ciebie, teraz czas na twoja siostre! HA! - I zniknal

Babajaga

Sara wstała. Przetarła sobie oczy i pomyślała sobie <ciekawe czy mam władzę w nogach> po czym starała sie wstać

Phanti

Udalo sie jej wstac. Czula sie w miare normalnie, oprocz tego ze jej moc byla znacznie oslabiona. Cialo Hivera pozbylo sie tylko czesci wirusa...

Babajaga

-Kurcze... chyba będe musiała poprosić Deltara...

I sie przeniosła

Phanti

Hiver pojawil sie przy brzegu

<Saro... - zawolal w swoim umysle>

X

<O co Ci chodzi? Zajęta jestem...>-Odpowiedziała Ci poirytowanym tonem

Phanti

<Chcialem z toba porozmawiac. Chyba mozesz to dla mnie zrobic? - zapytal Hiver>

Usiadl sobie.

X

<Ehhhhh... dobra, moment...>

I pojawiła sie obok Ciebie... miała długa niebieską suknie do kostek.