Megaman Zero Game

X

Parę setek obozów porozrzucanych po całej granicy

X

Azxcpl dotarł do 456 obozu granicznego. Ogólnie jest tutaj barę bunkrów, dużych wież strażniczych, i kolosalna jak na twoje standardy liczba organicznych roślin.

azXcpl

podchodzi pod jakiegoś phanteona i chcąc się zorientować w sytuacji zadaje pytanie

- kiedy atakujemy ?? i kto tutaj dowodzi

X

Jak zauwazyłes to tutaj nie ma Phanteonów tylko jakieś Fioletowe coś.

azXcpl

(fioletowe phanteony ?? Razz

)

no to podchodzę to tego fioletowego aby się rozeznac w sytuacji

X

Pokazuje Ci jakąś dziure w ziemi (Nie, Variants)

azXcpl

podchodzi do tej dziury i spogląda w nią

- po co oni ją to wykopali...

X

I widzisz coś w rodzaju rośliny ale z nogami i ręcyma (jeden z bosów z MMZ4)

azXcpl

< i to ma być ich dowódca, żenada... >

pomyślał po czym podszedł bliżej

- witam! kiedy mamy przystąpić do działania ?? Podobno ty jesteś tutaj jednym z dowódców

X

Wyskoczyła powiedziała do Ciebie aksamitnym głosem kompletnie do niej nie pasującym.

No dobrze... najpierw idź do granicy terenów zasiedlonych...

azXcpl

- robi się!

i odmaszerował

Phanti

Deltar dotarl na miejsce i zaczal sie rozgladac za godnym przeciwnikiem.

X

Ba... jest parę tysięcy przeciwników widzisz, bo jest mnóstwo obozów... jeszcze Cie nie zauwazono...

Phanti

Deltar schowal sie za jakas przeszkoda i zaczal rozgladac sie za jakims mniejszym, oddalonym od reszty obozem.

X

Wszystko jest w rządu, mniej więcej w równych odległościach... marne szanse na przebicie sie...