Megaman Zero Game

Dada

Gdy tylko wszedłeś na łąkę poczułeś się bardziej rześki... chyba jeszcze nigdy nie czułeś tego łagodnego zapachu, ale nie miałeś czasu na takie relaksacje... bo widzisz że coś pod ziemią się porusza... i to 'płynie' w twoją stronę.

Atanas

-Co to?- bez zastanowienia Gary zaczął szukać najbliższego kamienia lub drzewa na które można wejść.

Dada

Wchodzisz na półmetrowy kamień... To coś pod ziemią kieruje się wciąż w twoją stronę. Jaką taktykę przyjmujesz?

Atanas

Staje w centralnym miejscu kamienia, strzelam w to "coś" i czekam aż wyjdzie spod ziemi. Jeśli wyszło to strzelam ponownie

Dada

Strzelasz w to serią... i natychmiast wylazło. To coś jest podobne do kreta, tylko że jest mechaniczne. Miał już strzelać ze swojego małego działka schowanego w wiertle, ale ty natychmiast zareagowałeś strzelając go serią. Prawie wszystkie strzały weszły doskonale(10HP). Natychmiast się schował pod ziemię i zaczął kręcić się wokół twojego kamienia...

Atanas

Ponawiam swoja strategie.

(Ta bestia ma oczy?)

Dada

(Ma małe... i małe prawdopodobieństwo że trafisz =P)
Strzelasz serią w to miejsce gdzie jest ten kret... ale on nie wychodzi... widocznie chce Cię rozkojarzyć a wtedy rozpocznie swój atak.

Atanas

Szukam wzrokiem kolejnego kamienia. Jeśli jest biegnę na niego.
Jeśli nie ma przestaje sie ruszać żeby potwor mnie nie "wyczul".

Dada

Jest 50m od twojego miejsca pobytu. Czekasz jak ten kret będzie po przeciwległej stronie niż ten kamień...i... ruszasz. Biegniesz co sił w tamtą stronę, w trakcie biegu słyszysz jak ktoś do Ciebie strzela... to ten kret, lecz nie celnie. Dobiegasz i wskakujesz na kamień, czujesz się po tym biegu zmęczony i szybko nabierasz powietrza. Taki sprint bez rozgrzewki...

Atanas

Jeśli kret "płynie" za mną rzucam granat tak aby wybuchł przed jego nosem.
Szukam po okolicy strzelca.

Dada

BUM! TO wystarczyło aby pokonać kreta... (100 exp) Czyste zwycięstwo... Ten wybuch może przywołać do Ciebie paru nowych przeciwników... i tak się właśnie stało. 5 Wielkich os wyleciało z lasu za tobą... Patrzą się na Ciebie.

Atanas

-5 to za duzo...- staram sie nie ruszać żeby nie prowokować przeciwnika

Dada

Przyglądają się tobie... ale tym razem powoli się zbliżają. Jeszcze jakoś zachowujesz zimną krew... ale na jak długo...

Atanas

Spokojnym krokiem oddalam sie do tylu.

Dada

Ty się oddalasz... a one się zbliżają... ale one przyspieszają, chyba będzie trzeba podjąć inne kroki... tylko jakie?