Forum Megaman Zero Game Strona Główna Megaman Zero Game

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Statek Kosmiczny Gamma Numer 4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Instancje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:23, 30 Cze 2011    Temat postu:

Skaner! Przeszukiwanie wszystkiego! Po prostu wszystkiego i wszędzie! Szukanie anomalii! Czegokolwiek!


<I tak pewnie tego nie powstrzymam. Albo nagłe jebnięcie, które mnie rozwali, albo pierdolnięcie, z którego będę się śmiał...>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:43, 30 Cze 2011    Temat postu:

Matio Shiro


Rozglądam się dookoła jednak, kontem oka staram się nie spuszczać tego nade mną i być gotowym na atak z jego strony.

(sorry za jakość postów ale zmęczony jestem...)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:35, 30 Cze 2011    Temat postu:

Matio

Dobry wybór. Gościu chciał ściągnąć na Ciebie uwagę, w czasie gdy potężny konar, pod którym przebiegał dinuś zdmuchnąłby Cię niczym piórko. Padłeś na ziemię i jakoś tego uniknąłeś. Obcy od razu zaczął na Ciebie zlatywać, prosto, z góry na dół. Nie wiesz jeszcze co knuje tym razem, lecz od strony nieba zbliża się kolejna eskadra. Zakończ waść to szybko, bo będą kłopoty....

Deltar

Zasęg Twojego scoutera to 100 metrów. I dzięki temu wiesz, że piach pod Tobą przesuwa się, niczym fale... jakby go ktoś rozpychał. Co do Twoich przewidywań... to raczej to pierwsze. Znad horyzontu, pomiędzy Tobą, a miastem - daleko po prawej, wznoszą się tumany pyłu. Coś tam jest. I pędzi prosto na Ciebie. To nie będzie małe, jesteś tego absolutnie pewien.

Yasahiro

Pokręciła głową.

-Wojna, wszędzie wojna. Czy ludzie muszą wiecznie walczyć? Czy, gdy minie zagrożenie ze strony obcych i my rzucimy się sobie do gardeł. Ja...
-Kayle! Jesteś pilnie potrzebna, chodź ze mną! - delikatny, lecz stanowczy głos przerwał waszą rozmowę.
Wejście do namiotu, rozsunęło się; pojawiła się w nim twarz długowłosej blondynki o lazurowych oczach i zmęczonym , acz pogodnym uśmiechu.
Kayle odwróciła się, prawie podskakując w miejscu.
-Ach! Już! Już lecę.
Wychodząc dosyć dynamicznie z namiotu rzuciła na pożegnanie:
-Jeszcze się spotkamy! Cześć!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez inraeratus dnia Pią 0:09, 01 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yasahiro




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:57, 01 Lip 2011    Temat postu:

Shinku Ankoku

Zamknął więc oczy i postarał się przespać...Oczywiście przed snem trochę przeanalizował sytuację.

<To gdzie byłem to biordzeń...Czyli statek jest biomechaniczny, czyli...Aw, gdybym miał broń mógłbym wtedy coś zrobić! Kayle, miła dziewczyna...Zasługuje by przybyć na Ziemię. Jest tam wiele złego ale wszędzie jest. Może razem z nią coś uda mi się zdziałać.>

Pokręcił głową.

<Eh, a tu kur** jakiś romantyzm. No nic, myślę, że rozwiązanie konfliktu jest tuż tuż... Parę tygodni, CZASU NIE MAM TYLE! Myślmy...Co mogę zrobić. Najlepiej to by były znaleźć jakieś pozostałości motoru, ustawić jego systemy na leczenie i pomóc ruchowi oporu... Chwilowo nie mam innych pomysłów, cóż. Branoc.>

I poszedł spać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:55, 01 Lip 2011    Temat postu:

Matio Shiro

Czekam na odpowiedni moment i odskakuje do tyłu lekko oraz atakuje zaciśnięta pięścią w górę. następnie staram się szybkimi atakami załatwić jakoś resztę oczywiście sprawdzam też co się dzieje przede mną abym nie oberwał czymś jeszcze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:30, 01 Lip 2011    Temat postu:

Deltar biegnie w stronę tego czegoś

- Viva'l arte! Viva'l secare!

Postanawia to dashowo przeskoczyć. Chociaż...ma dziwne wrażenie że to go zje. Ale cóż... Będzie miał co zwiedzać.

Więc.. w odpowiednim momencie skacze!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:00, 01 Lip 2011    Temat postu:

Matio Shiroi

Tym razem poszło Ci gorzej.
Odskoczyłeś do przodu, lecz gdy chciałeś zaatakować, przeciwnik wykonał piruet w powietrzu, zgrabnie unikając Twego ostrza. Poleciał znowu prosto. Zwaliłeś go piąchą z dechy, lecz sama deska poleciała dalej. Przygrzmociła Ci niezgorzej. Barierki po obu stronach platformy was uratowały. Z trudnością łapiesz oddech. Obaj dostaliście, lecz to Ty jesteś tym, który oberwał mocniej, a w dodatku jest przygwożdżony sporym kawałem żelastwa. Opierając się o barierkę, obcy powoli wstaje. Z kabury wyciąga coś na kształt pistoletu.

Shinku Ankoku

Obudziłeś się po jakimś czasie. Jesteś głodny. Bardzo. Obok Ciebie leży jakaś plastikowa torebka. Chyba z zimnym posiłkiem. Oświetlenie się nie zmieniło.. no tak. Jesteście w podziemiach. Czujesz się ogólnie lepiej. Wstaniesz.

Deltar

Cóż.....................
Wielki robal. Większy niż wielki. Wielgachny. Gdy otwierała mu się... gęba, pełna kłów, czy czegoś w tym stylu... Ty sobie podskakując nie doskoczyłbyś mu do jednego z nich, mimo, że są tuż przy Ziemi. Robal mógłby po prostu po Tobie przejść i nawet by Cię nie zauważył. Ba. Nawet by Cię nie poczuł. Niestety, chyba mu czymś podpadłeś. Podniósł swe gigantyczne cielsko, rozwarł... jamę gębową i zaczął na Ciebie spadać. Am, niam, niam. Zjadł Cię. Nawet byłeś smaczny.... nie. Nie byłeś. Równie gigantyczny szary orzeł wypadł z chmur i zaczął na niego pikować. Uderzył, robal ,,zawył". Zadudnił nie tylko piach, ale i Twoje zęby. Już chciał się odgryźć, lecz orzeł podleciał do Ciebie. Robal trafił w pustkę. Nie mógł się równać z szybkością ptasyny. A ta ptaszyna... wzięła Cię w dziób i poleciała sobie najzwyczjniej w świecie dalej. W stronę bloczków.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez inraeratus dnia Pią 18:02, 01 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:32, 01 Lip 2011    Temat postu:

- Eagle-Taxi? - Zapytał Deltar niedowierzając.

Nawet nie starał się wyrwać. To by było bez sensu. Spadł by. Srsly, nic go nie zaskoczy już...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:37, 01 Lip 2011    Temat postu:

Kisuke

Sięga ręką w kierunku motyla powoli


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yasahiro




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:45, 01 Lip 2011    Temat postu:

Shinku Ankoku

Siada na łóżku i spokojnie zjada to co dostał. Jaki jest dokładniej jego stan?

<Pewnie już obcy wymyślili opakowania, które same podgrzewają posiłki ale nie chciało im się mi dawać>

Jeśli może to normalnie wstaje z łóżka i stara się lekko rozciągnąć, takie drobne ćwiczenia, nie przeciąża się. W myślach widział Kayle.

<Kayle... Wszędzie jest wojna, ale są też miejsca nie zniszczone przez nią. Powinna zobaczyć Ziemię, wciąż jest piękna... Muszę szybko wrócić do zdrowia, pomóc buntownikom...zrobić co się da! Gah, czemu mam takie wielkie uczucia do niej, ot zagadka.>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:34, 01 Lip 2011    Temat postu:

Shinku Ankoku

Zmienili Ci bandaże. Porządne strupy w miejscach ran. Pomniejsze obrażenie zniknęły. Zrobiłeś co chciałeś, możesz się ruszać bez większych przeszkód. Co do żarcia... no, znośne. Wojskowe racje. Pożywne, lecz nie sycące.
Usłyszałeś miauknięcie. W drzwiach stanął czarny jak noc kot z błyszczącymi, żółtymi ślepiami. Postał tam przez chwilę, po czym poszedł dalej, poza namiot. Machnął ogonem w Twoim kierunku. Czyżby chciał, byś za nim poszedł?


Kisuke

Motyl opadł Ci delikatnie na dłoń. Poruszył skrzydłami z wdzięcznością... lecz więcej się nie poruszył. To był jego ostatni lot. Ile mógł tu być? Samotny... Gdy przysunąłeś się, ujrzałeś coś błyszczącego, wystającego z... czyjejś kieszeni.


Deltar

Cały świat postanowił Ci pokazać jak bardzo się mylisz. Z dziobu orła - dosłownie - wynurzyła się połowa sylwetki zamaskowanej istoty, od pasa w górę, ubraną w dziko powiewającą w strudze powietrza płachtę materiału.

-Jesteś dosyć bezradny, czyż nie?
Najgorsze nie było to oczywiste stwierdzenia. Raczej głos. Jakby dwie istoty odzywały się jednocześnie. Jedna dosyć ludzko, mocno, grubo z twardym naciskiem na poniektóre słowa. Druga natomiast twardo, mechanicznie, czasami przypominała rzeżenie potężnego mechanizmu. Ich synchronizacja była wyjątkowo dobra.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez inraeratus dnia Pią 21:05, 01 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:08, 01 Lip 2011    Temat postu:

- Masz rozdwojenie głosu, wiesz? - Odpowiedział Deltar - Powinieneś udać się do specjalisty. Znam takiego jednego. Dr.Młotek. - Przekrzywił nieco głowę - Jakoś...po ostatnich wydarzeniach, takie coś...taki ktoś jak ty mało mnie zaskakuje. Widziałem już większe dziwy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:49, 01 Lip 2011    Temat postu:

Deltar

-Hmph. Może to po prostu Ty masz coś ze słuchem?
Kompletnie zignorował Twoje dalsze słowa.
Pędzicie w zastraszającym pędzie. Gość wynurzył się całkowicie na łbie orła. Coś do dodania? On milczy. Do czasu.
-Przygotuj się.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez inraeratus dnia Pią 22:39, 01 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yasahiro




Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:48, 01 Lip 2011    Temat postu:

Shinku Ankoku

Szybko coś przemyślał.

<To tylko kot, co on może...A Walić! Wystarczająco dziwnych rzeczy widziałem>

Idzie za kotem, tak cicho jak może by nikogo nie zbudzić ani nic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 2:23, 02 Lip 2011    Temat postu:

Kisuke

<"eh, szkoda go">
Próbuję sięgnąć drugą ręką po to cuś błyszczącego
<"a to co...może...hmm">


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Instancje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 8 z 54

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin