Megaman Zero Game

Phanti

Na tym komputerze nie ma monitora.

- Nie potrzebuje planów. A to nie jest komputer, tylko maszynka.

Yasahiro

Shinku Ankoku

Spojrzał się na niego pytającym wzrokiem.

-Co ta maszynka robi wobec tego? Zgaduję, że coś co nam się przyda bo bez powodu byś do niej nie przyleciał-

Phanti

- Doobrze... - Rzekł sam do siebie Vesnar najwyraźniej Cię olewając - Mały zasmarkany gnojek korzysta z żałosnych wachlarzyków niczym kobieta. Cóż... Danie mu teraz fajnej lancy, miecza lub topora raczej jest bezcelowe. Jeszcze utnie coś albo sobie albo mi....

Zaczął siadać na poszczególnych przyciskach. W końcu z maszynki coś wyleciało. Wyglądało na... Wachlarz! Bojowy! Uuuu... W kolorach grafitu, pomarańczy i czerwieni.

Hi-To Kokyuu***
Typ Broni: Wachlarz
Rozmiar: 3
Wygląd: Wachlarz. Taki bojowy. Czerwono-Pomarańczowo-Grafitowy.
Moduł: Po naciśnięciu przycisku i wykonywaniu szybkich ruchów (wachlowanie) wytwarza się żarowy powiew.

Yasahiro

(Szkoda...Że ja mam walkę wachlarzami na 2 a wachlarz ma 3 gwiazdki. Co teraz?)
Shinku Ankoku

Wziął do ręki wachlarz i znów poczuł się jakby jego życie zmieniało się na lepsze. To uczucie pojawiało się rzadko ale teraz.... Patrząc z podziwem na wachlarz rozłożył go, przejeżdzając palcem po jednej z płytek. Wykonał w powietrzu parę próbnych cięć i następnie spojrzał na Vesnara.

-Dzięki...Czy ty mnie kiedyś przestaniesz zadziwiać?-

Phanti

(Chujowo Ci będzie szła nim walka)

Okazało się, że walka tym wachlarzem jest znacznie trudniejsza niż Twoimi poprzednimi... Ba. Inaczej wyważony balast, nieco inne proporcje... I od razu jest inaczej. Więc czujesz się z nim trochę nieswojo. Będziesz musiał się przyzwyczaić.

Vesnar Cię zignorował. Nie odezwał się.

Yasahiro

(Dobra, może posługiwanie się takim wachlarzem cały czas przyśpieszy to jak szybko zdobędę gwiazdkę chociaż nie liczę na to)
Shinku Ankoku

Przyczepił wachlarz złożony do pasa i spojrzał na Vesnara.

-Co teraz robimy?-

Phanti

Czysta ignorancja. To chyba znaczy, że na dzień dzisiejszy mu to obojętne.

Yasahiro

Shinku Ankoku

Pierwsze co zrobił to spojrzał czy Vesnar coś jeszcze robi na tym komputerze i jeszcze się dopytuje.

-Skoro załatwiłeś mi nowy wachlarz, to czemu by nie załatwić czegoś jeszcze? Czy chodzi o to, że maszyna się rozładowała?-

Po chwili dodał.

-Czy oprócz zjeżdzalni jest jeszcze jakieś wyjście na zewnątrz?-

Phanti

- Nie wiem.

A komputer się wyłączył. Czyli to pewnie jednorazówka.

Yasahiro

Shinku Ankoku

Więc łazi po tym miejscu. Może coś jeszcze znajdzie interesującego, może samo wyjście, kto wie?

Phanti

W końcu udało Ci się wyjść z jaskini i dojść do Arkadii. Pisz tam gdzie chcesz.