Megaman Zero Game

Phanti

Oboje spia... Slodko razem wygladaja.

X

Diana uśmiechnęła się i tak czekała aż się obudzą.

Phanti

Kiria odwrocila sie na drugi bok, a Hiver zachrapal lekko.

X

Diane naszły jakieś złe przeczucia. Rozmyślała trochę "Co się dzieje u licha..."

Phanti

Hiver otworzyl gwaltownie oczy i szybko wstal.

- O kur**! - Krzyknal. To bylo dziwne...Hiver nigdy nie przeklinal. Kiria na szczescie sie nie obudzila.

X

Czyżby Hiver to samo poczuł co Diana?

-O co chodzi? Też czujesz że coś sie dzieje?-Spytała sie go

Phanti

- Nie...nie.. - Odpowiedzial chaotycznie - Poprostu...wrocila do mnie pamiec i wspomnienia z tamtego okresu!

X

-O kur...cze...-Odpowiedziała

Phanti

- Ah... - odrzekl cicho - Duzo informacji naplywa przez moja glowe...

Ale o czym on mowi? Przeciez, wygladalo zawsze na to, ze ma wszystkie swoje wspomnienia sprzed 50 lat...

X

Diana też sie nad tym trochę zastanawia... i czeka

Phanti

Hiver zakryl twarz rekami.
- Wspomnienia... - wyszeptal - Sprzed dziesieciu tysiecy lat...

X

Teraz Diana sie bardzo zdziwiła.

Phanti

- Wybacz - Odpowiedzial Hiver - Ale wielu rzeczy jeszcze sam nie rozumiem. Narazie mam tylko przeblyski. Wspomnien, ktore siegaja dziesiec tysiecy lat wstecz. I na pewno dotycza mnie i mojego rodzenstwa. Tylko nie wiem...jak.

X

-Ja też nie mam pojęcia...-Odparła mu Diana

Phanti

- Zaczynam czuc..cos dziwnego.. - Odpowiedzial Hiver