Megaman Zero Game

Olekman

Arxel
-Może to być prawdą... ale może być kłamstwem! Dla pewności chcemy żebyś powiedział prawdę.-
I jeden z nich wziął gwoździa i młotek. Wycelował ci w lewą ręke i sypnął tak że pół gwoździa wlazło (-6hp)

Arxel

- Ej. To bolało. W sumie możecie mnie torturować. Przyzwyczajony już jestem. Tylko mnie nie popsujcie za bardzo co?

Olekman

Arxel
Nie spodobało się to im. Wyjęli po żyletce, odsłonili twój brzuch i... zaczęli grać w kółko i krzyżyk. -Lepiej gadaj po co naprawdę dałeś się złapać, zanim zaczniemy grać w państwa miasta.-

Arxel

- Ej koleś. Po prostu wiem co sie święci. Jest was więcej i jesteście silniejsi. Jak się skończy zawieszenie broni to CMD przegra. Dlatego wolę przejść na waszą stronę. Stara zasada najemnika mówi: Lepiej być po stronie tego kto wygra niż po stronie tego kto więcej płaci. Plus spotkałem takiego jednego od was. Mam od niego jakąś dyskietkę z informacjami. Nie wiem czy są ważne, ale jeśli tak to raczej bym im wam nie przynosił. Poza tym jakbym miał zrobić coś złego to przecież możecie mi zamontować coś w stylu małego ładunku wybuchowego.

Olekman

Arxel
-Dysk?- Jeden z nich skoczył do twoich gratów, wyjął ją. Podszedł do kompa i odpalił. -Jakaś mapa pustyni...- ale na to drugi. -A skąd mamy wiedzieć że nie odebrałeś mu jej siłą?-

Arxel

- AAA! Dlaczego wszyscy muszą być tacy podejrzliwi? Nie możecie wiedzieć, proste? Chyba, że pójdziecie po jego ciało i sprawdzicie jego pamięć. Właśnie mnie prowadził do waszej bazy tylko, że wpakowaliśmy się na pole minowe. Wyciągnąłem to co z niego zostało, ale był zniszczony. Jakby sie wam chciało sprawdzić to leży w *koordy*. Albo możecie mnie dalej torturować. Widać, że to lubicie. Ale nic więcej wam nie powiem bo i nic więcej nie wiem.

Olekman

(ty liczysz w ogóle HPki?)
Arxel
-Dobra, kupujemy to, ale zanim cię puścimy musimy się trochę zabawić.-
Więc jeden z nich rozciął ci nogę i to głęboko. Potem obcęgami odchylił skórę i mięśnie, a wtedy drugi wrzucił ci tam rozgrzaną kulę żelaza. (-10hp)

Arxel

( Ta. Mam 26)

Teraz już wrzasnął. I to głośno. - UU. Albo jesteście tacy dobrzy albo ja zmiękłem. Ostatni raz na torturach krzyczałem 115 lat temu.

Olekman

Arxel
Przytaknęli sobie "Hibernatus".
-Sprzętu ci narazie nie oddamy abyś nie narozrabiał. Masz ten dysk i idź do jednego z dowódców.-

Arxel

Zszedł, założył ubranie i wzruszył ramionami. - No dobra. Mała strata. Jakoś odzyskam albo kupię coś podobnego Powiedział po czym wziął dysk i wyszedł z sali tortur. Po wyjściu spytał pierwszą napotkaną osobę o listę ważniejszych dowódców NA i miejsce ich zamieszkanie.

Olekman

Arxel
Opowiedział ci na temat Fighting Ares, Fairy Selene, Sage Ouranos i ich miejscach pobytu.

Arxel

Podziękował mu i udał się do siedziby Fairy Selene.