 |
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 12:00, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Gdybym ją nie pokonała to bym tu nie była, tylko już bym spotkała sie z moimi rodzicami.... gdzies tam... a wy byście sie nadal zamartwiali... mniejsza o to, kontynuuje... miałam własnie przez chwile taki dylemat, strzelać czy nie, ale szybko doszłam do wniosku, że to cos jest obrazą dla ciebie, bo ty wolisz pokojowe rozwiązania, no i jeśli to coś mnie zabije, to ci sprawie tym wielką przykrość... wiec walczyłam z nią, uzywają telekinezy, karabinków, pyrokinezy, a to coś w pewnym momeńcie zaczeło strzelać rakietami samonaprowadzającymi... to zaczełam w nie strzelac, bo są wolniejsze od zykłych, i wybuchły w środku areny... a jedną pyrokinezą to ja zrobiam dziure w ścianie niszcząc troche Mavericków... czyli niespodzianke Micka i Nicka. W końcu użyłam całej swojej mocy i moj atak pyrokinezy przerobił ta kopie na proch...
Diana popiła troche wody.
-Po tym mick i nick znikneli, a pojawili sie Randalf i Mortimer. Walczyli zemną psychicznie, czyli używając siły swoich umysłow... pokonałam ich, ale przy tym ciągle myślałam o was... ile dla mnie znaczycie... i tomi dawało siłe. Jak już ich pokonałam, ale powiem szczerze, ledwo, bo myślałam że przy tym ostatnim mi głowa pęknie z bólu, to oni znikneli, a w arenie zgasło światło. Strasznie sie bałam, ale zauważyłam dziure w ścianie. Szybko sie zastanowiłam i poszłam tam. Okazało si że ta dziura prowadzi do komnaty harpui, ale na szczęscie go nie było, wiec pognałam do TS, przeniosłam sie do ZM, a z tamtąd do Bazy... reszte już znacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:04, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Tak tak... przyszłas tutaj i wszyscy byli uradowani...- powiedziała z usmiechem Ciel
-hmmm ciekawa historia...- powiedziała do siebie Anullete Dada słysząc to powiedział.
- no nawet ale miała szczęscie ze odrazu nie zjawili sie Nick i Mick... bo była by dalej zabawa- powiedział Dada a Anullete wstała i powiedziała
- Dobra to ja będe w barze jak cos...- I wyszła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 12:08, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Tak.... dlatego powiedziałam że miałam sporo szczęścia...ale mam jeszcze pytanie do Dady... skoro jesteś moim bratem, to czemu masz inne nazwisko niż ja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:09, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Chodź tu siądź to Ci wszystko powiem caaalutką prawde...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 12:24, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Dobrze...
Diana siada obok Dady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:32, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-No to tak... Moi rodzice znali sie dobrze z twoimi rodzicami... a my sie swietnie bawilismy...ach wtedy to były czasy... ale niestety z czasami to mijało była wojna wiesz i wtedy nas to rozdzieliło.... Bardzo wtedy chciałem byc twoim bratem... nawet założyli ze gdy moi rodzice to twoi rodzice będą mnie traktowac jak syna i odwrotnie... Tak więc mozna powiedziec ze skłamałem mówiąc ze jestem twoim PRAWDZIWYM bratem bo tak nie jest... wybaczysz mi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 12:34, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Wybaczam ci... Ciel też nie jest moją prawdziwą siostrą... ale to nie znaczy że dla mnie nie jest siostrą. Naprawde was kocham, i nic tego nie zmieni...
Przytuliła sie do Dady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:36, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Ja tez cie kocham i to bardzo tak jak swoją rodzoną siostre której nie miałem... - Przutulił sie Dada...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 13:27, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Diana nic nie odpowiedziała tylko pocałowała go w policzek nadal sie do niego tuląc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:29, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
I dada ma uśmieszek typu ":]"
-Diano Diano teraz co będziesz robiła? Bo ja zaraz ruszam na polowanie Golema...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 13:42, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-No ja pewnie tutaj zostane... potem może do baru pójde...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:49, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dada wstaje
- A więc dowidzenia ide polowanie na Golema hyhyhy
Dada wyszedł kieruje sie na ulice przy pomocą WINDY. Ciel sie pyta.
-Jak tam TWOJE przeczucia? Dawno sie nie pytałam a warto sie spytac odczasu do czasu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
100krotka
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:49, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Dziękuje za pomoc. Pójde go poszukać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 13:58, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Niezaspecjalne... ale cuje że w jakimś lesie ktoś jest... ktos kto ma teraz sporą siłe, opętany jakaś manią zniszczenia... to repoid... czy to moze być Elpis?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:09, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Wszystko jest mozliwe nieznana jest przyszłosc ale pewnie tak to jest Elpis... ale nic nigdy niewiadomo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|