Megaman Zero Game

X

-Testujemy nowy sprzęt, a właściwie konfiguracje.

Ramroyd

-Kiedy Diana się obudzi??

X

-Nie wiem. Na razie jest wszystko dobrze... a co?

Valck

-Witaj Ciel jest sprawa Dada Frich i Zero walczą z Czymś wielkim złoty manevrick wielkości budynku no i straciłęm komunikattor tak bym sie skontaktował abyście pomoc im wysłali bo se we 2 nie dadzą rady z takim Olbrzymem wszystko dzieje się w miescie

X

-No racja... wyśle tam Pluto. Coś jeszcze?

Wyglądała na troche zmartwioną.

Valck

-JA tam też chyba podejde z tym pluto to wtedy może damy rade jemu ok dzieki
I wyszedłem z laboratorium

X

Ciel zapytała sie ponownie

-A czego chcesz od Diany?

Zapytała sie spokojnie.

Ramroyd

-Chciałem ją przeprosić za to żę ją zaatakowałem kiedy byłe m po stronie NA i zaproponować wycieczke do metro.

X

-Aha... rozumiem. Tylko uważaj na nią, ostatnio jak wyszła z Dadą i Anullete, to została porwana. Wiec masz na nią uważać. A teraz prosze, wyjdź, bo chce pobrać komórke jajową od Diany... żeby stworzyć Ciało dla Sary.

Ramroyd

-Dobrze będe miał na nią oko.

Ramroyd wyszedł z pomieszcenia i poszedł do kwater odpocząć.

Dada

Dada jak mechanizm puka do drzwi...

X

-Prosze wejść.

Wchodzisz i widzisz Diane która nadal śpi... Ciel coś tam majstruje pod mikroskopem i przy komputerze, a Anullete patrzy sie w monitor na przekaz snów Diany.

Ramroyd

Ramroyd doszedł do lab. i wchodzi.

X

Ramroyd wchodzi i widzi Dade który sobie stoi, Ciel która coś majstruje przy komputerzxe i pod mikroskopem, śpiącą Diane która ma w ustach rurke... pewnbie przez nia daja jej jedzenie w trakcie snu, oraz Anullete kontrolującą to i oglądająca obraz z monitora

-W czym moge wam służyć?

Zapytała Ciel...

Dada

-JA musze cos powiedziec Dianie... kiedy sie ona obudzi... - poczym sobie siadł...