Megaman Zero Game

Czymkolwiek było owe znalezisko, Radiant Force postanowił zabrać je ze sobą. Z braku lepszego miejsca do przechowywania takich rzeczy (na co nie wpadł wcześniej), metalowa puszka znalazła swoje miejsc ...

Cokolwiek znajdowało się na dnie tego leja... Nie, nie zamierzał tam schodzić. Spróbować szczęścią i przejść obok? Nie... Gnieżdżąca się tam roślina mogła okazać się drapieżna. Kto wie, pochwyciłaby z ...

"Ładny neon" pomyślał Force zatrzymując się przed złamanym drzewem. Gdyby zechciał wejść do środka budynku, to bez źródła światła sobie nie poradzi... Jednakże obecność grzybów podsunęła mu ...

Radiant Force zdawał sobie sprawę z ryzyka jakie podjął przychodząc tutaj. Trzymał broń w gotowości do jej użycia rozglądając się za źródłem niebezpieczeństwa. Lecz to co interesowało go bardziej i zm ...

Imię: Radiant Force
Ksywa: brak
Płeć: mężczyzna
Rasa: Reploid
Frakcja: neutralny
---
Reputacja:
Ogólnie - neutralny

Sojusz ze Wschodu - neutralny
Nowa Arkadia - wrogi
Bestie - neutralny
S ...

Seigi wdrożył w życie plan, którego przygotowanie miało wiele do życzenia. Jedyną poprawkę jaką naniósł, to przekopywanie żelastwa w takim miejscu, gdzie w przypadku strzałów będzie mógł się ukryć.

No tak. Seigi miał teraz pole do manewru, ale nadal nie miał powodu do ujawnienia się, a przynajmniej nic solidnego. Nie będzie do nich bezpośrednio podchodził, bo może się to wydać zbyt podejrzane. Z ...

Reploid przetrawił otrzymane przez program informacje. Mógłby tak zrobić, ale nie miał na to żadnego zezwolania... A w przypadku takiego działania łamałby prawo, aby zaspokoić swoją ciekawość. Fakt, ż ...

Na wszelki wypadek Seigi wyjął pręt z kuszy i schował go do kołczanu. Nie chciał, żeby broń wystrzeliła, a nie chciał też hałasować, gdyby pocisk z kuszy upadł na ziemię - za pośrednictwem manipulacji ...

Reploid opuścił broń, gdy był już pewien, iż ptaki do niego nie wrócą. Zresztą nie był pewien czy trafiłby w ruchomy cel będący parę metrów nad ziemią. Z kuszą w gotowości Seigi ruszył tam, gdzie na p ...

Sprawiedliwość nie była zadowolona ze swojego położenia. Sprawiedliwości wydawało się, że zabłądziła. Seigi nie miał właściwego powodu, aby się tutaj znaleźć, ale mimo wszystko szukał. Czegoś. Żywej d ...

No. Takie coś się nada. Seigi załadował kuszę znalezionym pociskiem, po czym zaczął przepatrywać złomowisko.

Robot-policjant po paru chwilach dotarł na złomowisko. Z braku wyboru postanowił przekradać się wśród złomu. Nuż znajdzie coś ciekawego - choćby pręt mieszczący się na łoże kuszy.

No nic. Skoro nie było żadnych zaczepek, ani nie mógł zauważyć jakichś niepokojących zachowań, reploid udał się na złomowisko. Może znajdzie pręty do ładowania kuszy.

Strzelec sprawiedliwości dotarł na obrzeża miasta. Teraz czekała go przeprawa przez rejon, który został zidentyfikowany jako "polana". Trzymanie się blisko złomu pozwoli mu zostać niezauważo ...