Forum Megaman Zero Game Strona Główna Megaman Zero Game

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Puszcza Upadłych
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Las Notus
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:17, 16 Sty 2011    Temat postu:

Matio Shiroi

Wziąłeś głęboki wdech i smak powietrza niemal zmusił cię do zwymiotowania. Jednak przeszło Ci i poszedłeś dalej. Mgła sprawia, że nie wiesz w jakim dokładnie idziesz kierunku.
Zaczynasz widzieć cienie sylwetek ludzi, słyszysz niewyraźne szepty. To wszystko przybiera na sile i już po chwili otaczają Cię bezkształtne cienie szepczące między sobą... milutko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:24, 16 Sty 2011    Temat postu:

Matio Shiroi

<ta czyli to sprawa tego powietrza....a ten kameleon maski to już nie mógł dać ...>


ignoruje cienie jak na razie idę cały czas przed siebie, przy okazji próbując wyłapać o czym te cienie szepczą, taka mała ciekawość


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:34, 16 Sty 2011    Temat postu:

Matio Shiroi

Zaczynają Cie palić płuca i doskwiera pragnienie. Nagle BŁYSK.

I znajdujesz się przy Wejściu do lasu. Za tobą idzie Kameleon. Czujesz, że wykonałeś swoją misje, a teraz pora odprowadzić doktorka pod metro. Wszystko wydaje się być w porządku, zaraz opuścicie las. Bez większych podejrzeń mijasz dwa drzewa i wtedy słyszysz strzały, odwracasz się: Kameleon pada podziurawiony na ziemię między tobą a nim stoi postać z długimi, czarnymi włosami, oraz w niebieskim mundurze. Już masz się na nią rzucić gdy wyskakuje druga, wali cię w głowę, a ty upadasz. Nim zdążyłeś zrobić cokolwiek druga napastnik staje nad tobą i kopniakiem rozwala Ci krtań. Topisz się we własnej krwi, zdążyłeś jeszcze spojrzeć na śmiejących się wrogów to były bliźniaczki z Arkadii, jedna z pistoletem, druga z kolczastym kastetem. BŁYSK!

Znowu jesteś w puszczy. Łeb boli Cię jak cholera i leżysz na ziemi. Masz mroczki przed oczami... chyba przed chwilą oberwałeś czymś w głowę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Naras dnia Nie 19:55, 16 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:58, 16 Sty 2011    Temat postu:

Matio Shiroi

-kur...

<nie to już jest przesada ale będę musiał uważać jak będę go zaprowadzał pod metro>


wstaje powoli, i staram się tak oddychać spokojnie bez głębokich wdechów, rozglądam się do koła i no z powrotem ruszam w drogie muszę znaleźć skrzynie albo wyjście stąd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:18, 16 Sty 2011    Temat postu:

Matio Shiroi

Hmm... mgła zniknęła, a ty jesteś pod jakimś drzewem. Rozejrzałeś się po okolicy: pełno porośniętych nagrobków, krzaki, drzewa... las jak las. Znalazłeś skrzynkę, leżała obok Ciebie wśród połamanych gałęzi. Chyba spadła z drzewa i trzasnęła Cię w głowę. Przyjrzałeś się jej i zobaczyłeś, że to od Hegemoni. Masz to po co przyszedłeś. Skrzynka ma pasek by móc przewiesić ją przez ramię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matoi




Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:01, 16 Sty 2011    Temat postu:

Matio Shiroi

<kurw.... chore to miejsce>

spojrzałem w stronę nagrobków.

-spoczywajcie w pokoju

zarzuciłem sobie skrzynie na ramie, i ruszyłem w stronę bagna korupcji


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:14, 16 Sty 2011    Temat postu:

Matio Shiroi

Dotarłeś bez problemu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:04, 16 Lut 2011    Temat postu:

Kisuke

Wraz ze swoim odziałem Karlem, snajperem i Gomezem, komandosem jako dowódcą docieracie do Puszczy. W oddali widać toczącą się walkę między oddziałem Hegemoni, a mutantami przypominające goryle. Gomez:
-Karl, zostań tutaj, strzelaj bez rozkazu. Kisuke idziesz obok mnie i nie oddalasz się, osłaniasz mnie. Jeśli coś podejdzie za blisko zdejmij to, wszystko jasne?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:08, 16 Lut 2011    Temat postu:

Kisuke

- Zrozumianio szefie
Kisuke wyciągnął katanę gotowy do walki
- Zacznijmy więc to co nieuniknione...
Po czym stara się pomóc szefowi Gomezowi wedle rozkazów poprzez wykonywanie poprzecznych i skośnych* cięć na przeciwnikach, którzy ośmielą się podejść

[* - skośne wedle linii f(x)=x ]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yamitsu dnia Śro 22:08, 16 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:01, 17 Lut 2011    Temat postu:

Kisuke

Snajper został na tyłach, a ty ruszyłeś za Gomezem. Od walczącego oddziału dzieliło was parę metrów.
Komandos co chwila przystawał, kucał na jedno kolano i oddawał celną serie w gorylopodobne stworzenia. Jeden z mutantów zorientował się, że zachodzicie ich od tyłu, złapał leżący wielki kamień i cisnął nim w was. Widzisz jak skała leci w powietrzu w twoim kierunku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:43, 17 Lut 2011    Temat postu:

Kisuke
(Kto zostawił swój kamień tutaj przyznać się)

Kisuke próbuje rzucić się w bok z drogi głazu pociągając przy okazji szefa w bok również co by nie zarwał kamieniem
<"kto im to zostawił">
Pomyślał szykując katanę zgadując, iż jeśli przeciwnikowi skończyły się kamienie...to tu podejdzie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:51, 17 Lut 2011    Temat postu:

Kisuke

Twój dowódca odskoczył nim ty sam zdążyłeś to zrobić więc nie było sensu go łapać. Kamień uderzył w ziemie i wbił się w nią. Goryl ruszył na ciebie z okrzykiem bojowym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:36, 18 Lut 2011    Temat postu:

Kisuke

Kisuke przełożył katanę na lewą rękę po czym próbuje się wdrapać na ten głaz, tam z kolei przekłada katanę spowrotem na prawą rękę szykując się na spotkanie z gorylem, gdy będzie dostatecznie blisko, próbuje zamachnąć się poprzecznie na przeciwnika, z tym że w połowie zamachu łapie katanę jeszcze drugą ręką by cięcie wyszło lepiej. Po tymże cięciu bez względu na efekt zeskakuje do tyłu z głazu raczej nie chcąc sprawdzać co goryl zrobiłby z nim gdyby tam został.
<"Co za wielki dziwak...hmph nie pozwolę mu tak szaleć...zbytnio">
Pomyślał starając się przeliczyć to i owo dotyczące tegoż goryla...
<"Damy radę...">


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:01, 18 Lut 2011    Temat postu:

Kisuke

Nie było po czym się wdrapywać, po prostu wystarczyło na nią wskoczyć. Gdy tylko goryl się zbliżył strzałem w głowę skasował go Gomez. Gomez:
-Idą następne!

Małpiszony zauważyły nowego przeciwnika i trzy z nich ruszył na was, dwa od frontu, trzeci bardziej z prawej. Wszystkie wydają z siebie groźne ryki.
Gomez klęknął na jedno kolano dla zwiększenia celności i zaczął w celować w jednego z atakujących od frontu. Ty natomiast zaraz będziesz miał starcie z tym, który atakował bardziej z prawej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yamitsu




Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 0x80D6FC19
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:39, 18 Lut 2011    Temat postu:

Kisuke
(hmm zgaduję, że wciąż jestem na kamieniu w takim razie)

<"Hmm może mam pomysł a może nie...nie bardzo wiem jak z tymi dziwactwami walczyć...improwizacja moim druhem w tej chwili">
Przygotował ponownie katanę w prawej ręce uważając na łapska goryla, jakby zachciało mu się nimi sięgnąć tutaj, Kisuke postanawia planu wyjściowego, czyli zamachnąć się poprzecznie kataną pomagając sobie w połowie drogi drugą ręką po czym zeskoczyć z głazu w tył wnioskując, że skoro są dwię ręce a on tylko jeden...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Las Notus Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 6 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin