Megaman Zero Game

Dada

Krótko od Dady:

Mechanika jak dla mnie może być, strasznie ostatnio jestem zżyty z mechaniką i jakoś przyjemnie mi się oblicza celność/obrażenia i tym podobne^ ^ Powiedziałbym, że to nawet przyjemna robota. Co do klas, jak dla mnie każdy gracz mógłby kreować, swoją własną i każdy by zaczynał od... hm... powiedzmy od takiego cywila, który wybrałby swój właściwy kierunek. Tak to by najbardziej pasujące do graczy a co za tym idzie bardzo duża różnorodność w postaciach, dzięki czemu gra staje się o wiele ciekawsza. Hm... Ominąłem coś.?

Arxel

oprócz KOMUNIZMU! to niczego nie ominąłeś Very Happy

A właściwie podałeś wszystkie argumenty strony "mechanicznej" Very Happy

Ramroyd

Ja tam mam tylko dwa osobiste argumenty przeciw mechanice:

1. Za dużo cyfer - ludzie mogą (i to robią) pogubić się w tych tonach statystyk...

2. Bezkarność prostackich opisów i brak uznania dla porządnych opisowców. Mogę równie dobrze spamować kwestią "tnę mieczem potwora", a MG będzie mógł mi naskoczyć, bo kości nie kłamią i same zdecydują, czy trafiam czy też nie. A jeśli MG zacznie kłamać, to znaczy, że nie jest sprawiedliwy i godny uwagi.

BARTOSh

... wprowadźmy"kość modyfikatora opisu" ...
Za dobry opis +1 kość

Trey

A rasa? I balans do niej?

Precz z komuną! Ku chwale cesarstwa!

Dada

Arxel

Arxel

Ramroyd

Kumpel opowiadał mi o systemie, w którym liczyło się to, jak bardzo efekciarskie czyny się wykonuje w granicach logiki np. zamiast zbiec po schodach zjechać po poręczy i skoczyć na przeciwnika wykonując przy okazji salto itp itp. xD

Cóż... jeśli cyferki nie będą musiałby być moim chlebem powszednim, to mogę je strawić... ale umiejętności wyrabiane treningiem, a nie "kupowane"

Dada

Jednak moje zdanie jest takie, by wszyscy zaczęli od równych szans. Żeby potem nie było, że rasa `mavericków` jest przekokszona bo mają wyczepistą obronę. Więc, jesteśmy ludźmi, bądźmy ludźmi ^^
Takie moje zdanie na ten temat ; )

Edit:
Co do Ramroyda, zgadzam się z tym pomysłem. Powiedzmy, że daną umiejętność trenujemy przez ileś tam walk lub też długotrwałym treningiem... Różnie można to odnieść, zależy co będziemy chcieli wytrenować.

Arxel

Ramroyd

Poza tym chrzanić roboty i spójrzmy prawdzie w oczy - ile w starym MMZG było prawdziwych "roboziomków"?? Ja kojarzę tylko Dreary'ego i jego dywersję w NA oraz azXcpl'a, który był bezwzględną maszynką do zabijania. Reszta to była pseudo robotami z podróbami emocji i tak dalej.

Wszyscy jako ludzie i tak jest najlepiej.

azXcpl

Reploidzi jak najbardziej powinni zostać, w końcu nie każdy musi być tak bezwzględnym reploidem jakiego odgrywał Jedipp, czy też patrzącym na wszystkich przez pryzmat walki Demollem. Ani też szaleńczo dążącym do uzyskania jak największej mocy Phantomem ^^
System sytemem, jakikolwiek by nie był MUSI zawierać w sobie coś co premiuje dłuższe i bardziej soczyste posty. Aby ludzie nie szli na ilośc (czyt: poczatek forum) a na jakość ( gdzie to niewiele osoób pisało posty na więcej niż 3 linijki).
proponował bym tez coś co premiuje współprace w grupach. Bo to co było w poprzedniej edycji zaliczało się praktycznie do solowej siekaniny. Praktycznie jedynym przykładem takowej współpracy był 4 osobowy szturm na twierdze lodu ^^
co dalej... kości moga być, system tez jakiś na pewno wspólnie ustalimy. I wszelkie braki balansu ras i klas w jakis sposób wyważymy.
Kontynuując: Frakcje będą dwie głowne no i oczywiście to co ja upisze o swojej autorskiej. Nie będzie ona jakąs tam stroną konfliktu wpływającą na wydarzenia i fabułe. Powstanie po to aby była jakaś odskocznie od systemu i bardziej od fartów na kościach liczyły się umiejętności pisarskie i dobra zabawa (ot organizowanie turniejów i inne poza przygodowe fillery)
Gotowi na reaktywacje w wielkim stylu !?

Ramroyd

Czekam na reaktywację od momentu dostania maila o reaktywowaniu.