Megaman Zero Game

Dada

Dada wsłuchiwał sie i w końcu powiedział
-T-Ty powiedziałaś imie swojej siostry ale ją przecież nienawidziłaś i wogule...

X

-Powiedzmy że nie mam sie już za co na nią gniewać... Ciel nienawidziłam, CIebie nienawidziłam... ale to sie zmieniło... na lepsze.

Przybliżła sie... jest bardzo blisko ciebie.

Dada

- To poco zamknęłaś drzwi? I co chcesz teraz robic?
<Nie no żeby to nie było o czym ja myśle...>
Dada spojrzał się na nią i patrzył na oczy

X

Jeszcze nigdy tak na nikogo nie patrzyła. Głos też miała inny... na pewno przyjemniejszy. Zdjeła buty. Razem z białymi skarpetkami. Jagby niechcący położyła swoją ręke na twojej... chyba bodajże na łózku.

-A jak myślisz?

Powiedziała słodkim głosem.

Dada

-yyy wiesz nie domyślam się - Dada szybko odłożył ręce na kolana...

X

-Nie bądź taki wstydliwy... jeszcze do niczego nie doszło.

Powiedziała. Chyba zdała sobie z tego sprawe jak do brzmi wiec zachichotała.

Dada

-Heh dobra wiem o co Ci chodzi ale naprawde NIE MUSISZ się odwdzięczać

X

-Ale ja chce...

Zdjeła krawacik czy jak to sie tam nazywa...

Dada

-A-A Jak wpadne w kłopoty wiesz ja nie chce żeby mnie uważali za... no za zboczeńca...

X

(Hahaha, Chobits sie kłania. Może skoczysz po majteczki xD ?)

-Oni ciebie znają, oni mnie znają... uznają pewnie że cie namówiłam, a jagby co to wezme na siebie...

Zaczeła rozpinać białą galową koszulke... na razie rozpieła 2 guziki.

Dada

-yyy no nie byłbym TAK pewnien Saro... Bo wiesz jeszcze mi tak DOBRZE nie wierzą... chyba...

X

-Ze mną mają niezbyt dobre wspomnienia... ale to by było do mnie nawet podobne i nie rozmijało by sie za bardzo z prawdą... więc jak?

Rozpieła już do dołowy.

Dada

-Ale spokojnie przecież mozesz sie odwdzięczyć inaczej... ale nie musisz już od razu TAK...

X

-Ale czym moge innym? Za bardzo nawet nie mam co ci dać, za dobrze walczyć nie umiem... wiec co mi zostało? A pozatym... jestem tego bardzo ciekawa...

Rozpina sie dalej... starasz sie nie patrzeć za bardzo na jej... atrubuty.

Dada

-Ciekawa a niby czego Ciekawa? Ale słuchaj ja raczej mam dobry charakter i ja tam nie chce żeby ktoś sie odwdzięczał...