Megaman Zero Game

Dada

Tutaj znajduje się pokój najsilniejszego człowieka w CMD... Dady Frich.
Możesz przyjść po zadanie po niego, lecz nie oczekuj czegoś wielkiego

Dada

Dada wchodzi do kwatery... rozgląda się...
<Coś ja miałem... A WIEM!>
Natychmiast wybiegł i pobiegł w kierunku Baru...

Dada

Wchodzi do pokoju i od razu gleba w łóżko...
<to łóżko nie było takie miękkie...>
Zasnął...

jediyan

Edward zapukał do drzwi komandora.

X

Niech za odpowiedź posłuży chrapanie...

jediyan

Odchodzę od pokoju komandora Fricha.

X

Diana podeszła do drzwi i zapukała.

Dada

Krzyknął na głos... raczej przez sen...
-KUR^^!!
Spadł z łóżka, Diana usłyszała... i wtedy Dada usłyszał pukanie i ubrał się szybciutko i głaszcząc się bo głowie powiedział
-Proszę...

X

-Przepraszam za to ze Cie obudziłam, ale rzadko sie widujemy i sie stęskniłam...

Weszła.

Dada

-Nie nic się nie stało...
Powiedział ziewając...
-Działo się coś ostatnio., ciekawego w bazie?? Bo ja ostatnio przesiadywałem na zewnątrz...

X

-No cóż... nie za bardzo... ale zaczęłam pracować jako sprzątaczka...

Usiadła sobie na krzesełku.

Dada

-Przynajmniej masz co robić... a tak zapytam, wiesz coś o tych 'strunach' złej energii które się pojawiły w mieście? To chyba była północna część...Bo można powiedzieć że mnie TO uratowało...

X

-Hmmmm.... coś mi to mówi, ale nie wiem kompletnie co...

Powiedziała, po czym sie zaczęła nad tym zastanawiać.

Dada

-Ale skoro nie wiesz tak dokładnie, to cofam to pytanie... Byłaś ostatnio u Ciel? Jest strasznie zajęta... Jak ją wczoraj widziałem to myślałem że tam padnę z wrażenia.

X

-Byłam... podobno Rablo jej pomaga... ale skoro Ciel tak jest zajeta, to znaczy że Rablo też...