Megaman Zero Game

Arxel

Kimiko budzi się. Widzi tego gościa w płaszczu jak gdzieś idzie.

X

-Hej! Stój!

Podbiegła do niego łapiąc go za ramię

Arxel

Zatrzymał się odwrócił zanim go dogoniłaś - Czego chcesz?

X

-Nie wiem jak ale widziaam co potrafisz... kiedy spałam w twojej kwaterze zmieniłes sie we mnie... chyba po to by sprawdzić moją pamięć. Tak przynajmniej widziałam tym kryształem. Jakie wspomnienia widziałes?

Arxel

- Sprawdzałem tylko jak trafiłaś do mojej kwatery.

X

-A czy mógłbyś sprawdzić wszystkie moje wspomnienia?

Arxel

- Nie wiem... Ale raczej tak

X

-Bardzo Cie o to prosze! Będe Ci niezwykle wdzięczna!

Arxel

- Dobrze, już dobrze. Mogę spróbować. Powiedział i zmienił się w Kimiko i spróbował obejrzeć jej pierwsze wspomnienia.

X

O dziwo... nie możesz sie do nich dostać. Nie to że ich nie ma... ale są zapieczętowane.

Arxel

Wiktor zrzuca kaptur. Stara się wydostać choć jedno wspomnienie. Z nosa zaczyna mu ciec krew.

X

-Hej... wszystko w porządku?

Widzisz spadaie... dłuuuuuuuugie spadanie... i wychamowanie nad ziemią... i wszystko jakby Ci z głowy ulatuje... a miejsce lądowania: ZM

Arxel

Stara się zobaczyć więcej. Krew z nosa cieknie mu już sporym strumieniem( Pewnie dostanie jakiegoś urazu mózgu)

X

-Hej, jak amsz sobie zrobić krzywde to przestań!

Zaczeła nim trząść

Zauważyłes jeszcze jedną rzecz... że Kimiko miała wczesniej... skrzydła oraz białą tunike... tyle że te skrzydła były jakies takie przypalone. I kiedy wylądowała to zniknęły razem ze strojem.

Arxel

Przy dotyku Kimiko Wiktor zmienił sie w siebie. I zemdlał.