Forum Megaman Zero Game Strona Główna Megaman Zero Game

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Opuszczona wieża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia / Stare expowiska / Zniszczone miasto
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dada




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:34, 27 Lip 2007    Temat postu:

Vanreis

Tym razem nie pułapek, widocznie ten ktoś nie zamontował pułapki na schodach nie wliczając ten wieeelki głaz. Idziesz do góry, widzisz że są tutaj 'piętra'. Drzwi co jakiś czas, lecz wiesz, że ten koleś jest na samej górze więc idziesz chyba że wchodzisz(jak tak to napiszesz), mijasz 3 takie drzwi. Jesteś przy ostatnich drzwiach... Masz złe przeczucia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vanreis




Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:35, 27 Lip 2007    Temat postu:

Staję za framugą i kataną naciskam klamkę (albo po prostu popycham drzwi, zależnie jak się je otwiera) i czekam na reakcję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dada




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:30, 27 Lip 2007    Temat postu:

Vanreis

Otwierasz delikatnie drzwi i zaglądasz co tam się znajduje... A jest... właśnie. Ten pokój jest w sensie jakiegoś labiryntu... tylko bardzo wąskiego, na pewno niezbyt długiego tak czy inaczej, masz przed sobą prostą drogę i rozwidlenie w lewo i w prawo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vanreis




Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:05, 27 Lip 2007    Temat postu:

Ostrożnie ruszam korytarzem i zaglądam do obu rozwidleń.
Po chwili namysłu ruszam w lewo cały czas wypatrując pułapek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dada




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:52, 27 Lip 2007    Temat postu:

Vanreis

Postanawiasz wybrać lewą stronę, i tutaj nawet jest cicho i ciemno. Rozglądając się wokół przez przypadek, a raczej to było nie do uniknięcia, płytkę w podłodze. Słyszysz echo czegoś otwieranego i głośny trzask. Rozglądasz się się nerwowo, lewo w prawo w górę, dół... lecz nic podejrzanego nie widzisz. Co to mogło być? Czy odważysz się iść cały czas tą samą drogą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vanreis




Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:21, 29 Lip 2007    Temat postu:

Powoli ruszam dalej cały czas gotowy do uniku czy odskoczenia.
Włączam latarkę i oświetlam sobie drogę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dada




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:24, 29 Lip 2007    Temat postu:

Vanreis

Idziesz do przodu, cały czas się rozglądając wokół, czy nie ma jakiś niebezpieczeństw. Owszem nie ma, ale gdy dochodzisz do drzwi, które są prawdopodobnie wyjściowe, to widzisz pewnego reploida. Dosyć dużego, dwumetrowego. Ale nie wygląda na te co wcześniej spotkałeś. Bardziej jest taki bez procesora... Ale tak czy inaczej, będziesz musiał go jakoś wykiwac aby iść dalej. Ta 'arena' w której się znajdujecie ma wielkość 5 x6 (metrów). Więc nie jest znów taka duża...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vanreis




Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:24, 31 Lip 2007    Temat postu:

Staram się go powoli obejść trzymając broń w pogotowiu.
Jednocześnie w każdej chwili jestem gotów, żeby odskoczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dada




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:49, 31 Lip 2007    Temat postu:

Vanreis

Gdy tylko wszedłeś do tej 'areny' wejście zostało natychmiast zablokowane. Wielką płytą, która wisiała na górze. Przedtem jej nie zauważyłeś... może dlatego, że spodziewałeś się innej pułapki. Tak czy inaczej, ten kolos wyciąga sprytnie schowany topór na plecach. Jest on dosyć duży... i dwuręczny. Lecz gdy zaatakuje, nie powinien sprawiać kłopotów w uniku. Kto wie... może to jest topór z ekstra lekkiego materiału? Ale chociaż bardziej wygląda na zrobiona z wielu stopów tytanu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vanreis




Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:35, 03 Sie 2007    Temat postu:

Podchodzę do niego nieco bliżej po łuku, tak, że jeśli będzie chciał mnie zaatakować to będzie musiał zrobić co najmniej krok w moją stronę,
a ja będę mógł bez opóźnienia odskoczyć w bok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dada




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:06, 03 Sie 2007    Temat postu:

Vanreis

Widzisz, że już skierkę położył na ramieniu... zaczyna się robić coraz bardziej gorąco. Idziesz powoli w jego kierunku, po łuku. Gdy byłeś blisko, to widzisz, że robi duży krok naprzód i atakuje siekierką z góry na dół. Na twoje szczęście przygotowałeś się na ten myk i odskoczyłeś w bok. Topór wbił się w ziemie tak mocno, aż poczułeś drgania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vanreis




Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:01, 04 Sie 2007    Temat postu:

Obiegam go tnąc po nodze.
Kiedy znajdę się z tyłu wyciągam stalowe ostrze
i obiema broniami staram się odciąć jedną z nóg kolosa.
Robię to dopóki nie zobaczę, że wyciąga topór z ziemi i prostuje się.
Wtedy staram się obiegać go wokół tak by być cały czas za jego plecami
i móc niszczyć jego stopy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dada




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:01, 04 Sie 2007    Temat postu:

Vanreis

Dotkliwie go uszkodziłeś(30HP), lecz nie odciąłeś mu nogi. Ten natychmiast puścił topór odwracając się dynamicznie w twoją stronę i uderzając pięścią.(10HP) Bolało... jesteś pod ścianą. Reploid zmotywowany wyciąga topór...a ty?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vanreis




Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:37, 04 Sie 2007    Temat postu:

Wstaję jak najszybciej, żeby ponownie nie oberwać.
Staram się biec po dużym łuku wokół przeciwnika
i czekam, aż zaatakuje, tak by znowu mieć go częściowo unieruchomionego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dada




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:52, 04 Sie 2007    Temat postu:

Vanreis

On cały czas patrzy na twoje ruchy, może i szybko biegasz... ale chyba zrozumiał, że kolejny taki atak, może zakończyć się jego śmiercią. Odłożył topór... Więc będzie miał większe pole do popisu, lecz nie będzie takich wielkich obrażeń...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia / Stare expowiska / Zniszczone miasto Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 20 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin