 |
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:52, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Varjot
Kiedy ruszyłeś ku mechanikowi, wieżyczki odpaliły trafiając Cię w tors(10HP). Jednak dochodzisz do swojego celu i używasz go jako tarczy. Wieżyczki przestały strzelać. Reploid na którym wylądowałeś jest nieprzytomny... i pewnie będzie w takim stanie przez dłuższy czas...
HP:8/30
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:55, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jafar Bazba
Niestety, nigdy nie miałeś z czymś takim do czynienia, nawet inticja nie ma pomysłów... usłyszałeś tylko znajome odgłowy wystrzeliwanych rakiet. A jesteś w budynku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Deviol
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:07, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dobra... Ryzykował wiele schodząc na dół, ale póki co idzie wszystko zgodnie z planem. Tylko dziury w klacie mu nie pasują... Wykręcił rękę mechanikowi-reploidowi, zakładając mu, tzw. 'dźwignię'. Jedną dłonią trzymał jego wykręcone(póki co nie złamane) ramię, a drugą unieruchomił głowę przekrzywiając ją nieco w bok. Krzykrznął do drugiego mechanika:
-I co się głupio gapisz? Wyłącz te wieżyczki nim wyrwę rękę i skręcę kark twojemu koleżce. Jeśli się mnie nie posłuchasz, podobną sztuczkę z wyrywaniem kończyn zastosuję na tobie. Śpiesz się, albo sam je wyłączę zapychając im lufy waszymi łbami. No co!? ZRÓB TO! - warknął na koniec. Zabrzmiało to tak jak by nie rzucał słówa na wiatr...
Czekając na reakcję drugiego CMD, skorzystał z chwili i przyjrzał się ekwipunkowi robotów, także turetom(wieżyczki... xP).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silvan
Gość
|
Wysłany: Nie 19:15, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jafar Bazba
Widać było na jego twarzy zdenerwowanie.
HOLY SHIT!!!
W tym momencie wyskakuje z budynku przez okno. Gdy wyskakiwał już wiedział co zrobić, ma tylko nadzieję, że robot się nie kręci. Biegnie na pełnej szybkościw kierunku robota, a dokładniej za niego. Jeśli Reploid się nie kręci, gdy będzie za nim to szybko wbija nóż mu w plecy, dosłownie, ale wbija go wyżej by przeciągnąć go w dół.
Nie masz moralnego kręgosłupa! Czekaj....Ty naprawdę nie masz kręgosłupa!!!
W tym momencie dało się słyszeć rechot Jafara. Tylko oczekiwał aż Robot się odwróci w jego kierunku, wtedy biegnie przed robota i próbuje znaleźć jakiś słaby punkt. Ten młody Gear jednak podejrzewał, że Reploid bardziej spróbuje przebić go ostrzem. W tym momencie wskoczyłby mu na ramię i Fang Kataną przeciął głowę. Gdy złom go zaatakuje to właśnie tak robi.
Wiesz? Naprawdę lepiej wyglądasz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:16, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Vajrot
-D-Dobrze już dobrze... b-bez n-nerów...
Powiedział lekko spanikowany i szybko podszedł do pierwszej wieżyczki coś tam mruczeć pod nosem. Lufa wieżyczki pochyliła się w dół to by oznaczało że jest wyłączona. Podbiegł do następnej i zrobił to samo...
-A-a teraz... zostaw nas... proszę...
To było błaganie o życie... w końcu oni są ludźmi a nie... robotami. Oni mają tylko jedno, ty możesz mieć nieskończoność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Deviol
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:45, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-To będzie kolejna ofiara w wojnie między Neo Arcadią i rebeliantami. Nie powinniście opuszczać murów NASZEGO KRÓLESTWA... - wypowiedziawszy ostatnie słowa z znacznym naciskiem, przekręcił gwałtownie głowę zakładnika co zaowocowało cichym trzaskiem. Odrzucił go na bok i zaszarżował na drugiego mechanika. Temu też odpuścił cierpień, najzwyczajniej w świecie skręcił mu kark. Oszołomiony Reploid też nie miał szczęścia. Namęczywszy się przy jego głowie po jakimś czasie ją wyrwał. Chciał pozostawić po sobie znak, że nie warto zadzierać z Neo Arcadianami... Na wszelki wypadek przekrzywił też lufy turetów. Z pola walki zabrał wszystko co mogło mu się okazać przydatne(broń, jakieś urządzenia, które mogliby posiadać mechanicy, a także odznaczenia żołnierzy) i czmychnął do pobliskiego budynku. Zregeneruje tam siły... należy mu się.
//Z góry przepraszam, że napisałem wszystko z wyprzedzeniem, ale sprawy już chyba były z góry przesądzone, że człowiek nie ma szans.. xD//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Valck
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:50, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Cholera pomyślał Valck zaczął myśleć nad sposobem dobra 30 vs 1 to ja wezme pare kumpli powiedział sam do siebie
Valck wyciąga dyskretnie komunikator
-Jestem Valck Terys przyślijcie tu kogoś mój stopień st.chorąży prędkoo!!Przyślijcie tarczownika.On jest najważniejszy i kogoś tam jeszcze jestem w centrum ZM
Starał się robić to dyskretnie.Po rozmowie wstał i wyciągnął Tarcze i miecz żywiołów.I odpowiedział przeciwnikowi:
-Dobra chcesz walki więc będziesz ją miał.Valck z całych sił próbuje się bronić i blokować przeciwnika aż do przybycia pomocy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Valck dnia Nie 19:58, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aerius
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:16, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aerius
Żołnierz Neo Arcadii wkroczył do Centrum idąc jakiś metr od ściany budynku po lewej stronie. Kroczył spokojnie karabin trzymając na wysokości pasa i obserwując uważnie drogę. Chciał wreszcie natrafić na jakiegoś sojusznika, a więc po dojściu do najbliższego skrzyżowania kucnął za najbliższą przeszkodą terenową i czekał ciekawym będąc co też podpowie mu Intuicja. Okolice lustrował przy okazji uwaznie, lecz po kilku sekundach wpadł na pomysł zastosowania Termowizji, którą to po chwili włączył i ponownie zlustrował okolice szukając śladów ciepła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ramroyd
Administrator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:34, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jafar Bazba
Po chwili budynek który opuściłeś runął z hukiem. Ale ty już śmigałeś z wiatrem we włosach. Rozciąłeś mu plecy, ale nie przeczułeś jednego - nie zniszczyłeś do końća jego wyrzutni. Bez tej wiedzy ruszyłeś na jego front. Słabym punktem może być głowa, pozbawisz go zdolności widzenia. Spodziewając się ataków z boku nie skoncentrowałeś się na froncie. Jednak kącikiem oka zobaczyłeś i tą intuicją wyczułeś błysk wystrzałowy kilku ostałych "luf" wyrzutni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:01, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Varjon
Skręciłeś kark pierwszemu i natychmiast się rzuciłeś na następnego. Zaczął uciekać, ale złapałeś go bardzo szybko i bez żadnych emocji wykonałeś to samo co u poprzedniego. Spokojnym krokiem ruszasz ku oszołomionego reploida. Już swoimi łapami sięgasz po głowę reploida gdy nagle dostałeś dwoma seriami w plecy. NAtychmiast się wyłączyłeś... Po godzinie pojawiasz się w szpitalu w Neo Arkadii... Na oddziale mechanicznym. (Dalszy ciąg postu tam)
Aerius
Włączywszy termowizję zauważasz dwie jednostki cieplne w budynku nieopodal Ciebie. Nie jesteś w stanie rozróżnić czy to sojusznik czy też wróg. Przydałoby się sprawdzić, bo co masz do stracenia... Nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aerius
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:07, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aerius
W zasadzie faktycznie do stracenia nie miał nic, oprócz życia oczywiście. Jednak dwa Stimpacki w zaopatrzeniu i karabin w łapie dodawały otuchy, a więc niwelując Termowizję Aer poderwał się z ziemi i ruszył w kierunku owego budynku. Karabin uniósł wyżej celując mniej więcej przed siebie by móc zareagować błyskawicznie w wypadku wrogich jednostek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:16, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aerius
Jesteś przy wejściu do budynku. Zauważasz, że rozmowy dochodzą z wyższego piętra. Więc, tam przesiadują owi ludzie. Trzeba będzie sprawdzić czy to goście z NA czy też z Resistance... Ale jak to zrobisz, to już twoja sprawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aerius
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:21, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aerius
Postanowił sprawdzić to metoda mało inwazyjną. Jeżeli to byli NA to musieli mieć komunikatory przy sobie, a więc powinni słyszeć jego komunikat. Podniósł więc lewą ręką komunikator do ust i rzekł:
- Żołnierz Arkadii melduje swą obecnosć przy wpsółrzędnych X/Y. Czy jest ktoś w pobliżu?
Po tym komunikacie odwiesił komunikator na pas i kucnął oparł się plecami o ścianę budynku jakis metr od drzwi. Po chwili zastanowił się nad tym kto tam może być licząc na swą kobieca intuicję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:31, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aerius
Żadnej odpowiedzi... To znaczy, że tam mogą, a nawet muszą być goście z Resistance.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aerius
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:38, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aerius
Usmiechnął się pod nosem, bo to znacznie ułatwia sprawę. Opuscił nieco karabin, a lewą ręką sięgnał po granat. Następnie cichym i ostrożnym krokiem ruszył ku górze na schodach trzymając się blisko sciany i spoglądając na drzwi z ktorych dochodziły hałasy. Gdy doszedł do nich najbliżej jak się dało nie ryzykując zauważenia odbezpieczył granat i wrzucił go do pokoju. Nastepnie cofnął się na półpiętro i przypadł plecami do ściany unosząc karabinek w górę i celując w drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|