Forum Megaman Zero Game Strona Główna Megaman Zero Game

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wschodnia część
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 60, 61, 62  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Zniszczone miasto
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramroyd
Administrator



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:05, 30 Paź 2010    Temat postu:

Hunter v.6

Twój manewr z ogonem przewrócił go i dał ci możliwość ucieczki z pola walki. Przeciwnikowi nie udało się ciebie złapać i skryłeś się pośród gruzu. A co by było... gdybyś go wtedy próbował wykończyć... najważniejsze, że dalej żyjesz.

Regis

Przeciwnik bez większych problemów zakręcił się obok twojego miecza i przywalił ci w gębę z całej siły. Wylądowałeś na podłodze.

-Bujaj się biatch!

Powiedział na pożegnanie, a ty leżysz sobie poobijany na podłodze. Przynajmniej żyjesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:20, 30 Paź 2010    Temat postu:

Hunter v.6

<Nie lubię używać ogona... zdecydowanie nie do tego służy. Mam nadzieję, że tamten gość nie ściągnie mi tu całej armii na głowę, ale co najwyżej zmienię swoje miejsce polowań na E-C>

Otrzepuję się z kurzu, chowam pazury i przez moment zastanawiam się nad nowym celem mojej podróży.

<Tamci mówili coś o walce w centrum miasta. Może warto się tym zainteresować?>

Rozglądam się by ustalić gdzie jestem i idę skryć się w cieniach Placu Centralnego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:23, 30 Paź 2010    Temat postu:

Regis

Regis próbuje jeszcze podnieść na chwilę głowę by móc chociażby zapamiętać rysy swego prezciwnika, jednak wie, że toczy walkę z góry skazaną na porażkę.

<Żyję?...no bajer...ciekawe gdzie się znajdę, gdy...>


Jeb. Taki odgłos wydała głowa Regisa ciężko opadłszy na gruz pod nią. Wszelkie ślady jego niby-życia zanikły. Awaryjny stan spoczynku uruchomiony.

Regis is dead meat now.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramroyd
Administrator



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:17, 01 Lis 2010    Temat postu:

Regis

Po kilku godzinach ocknąłeś się. Czułeś się, jak na KACU GIGANCIE, gdzie słońce za głośno świeci. Do tego jesteś cały obolały.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
inraeratus
Administrator



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:47, 01 Lis 2010    Temat postu:

Regis

<Ło...japier...demet...grr...czym ja...za co...po co...naaah>

Po pierwsze przykłada sobie zimny płaz miecza do czoła. Próbuje zgasić słońce...chyba mu się nie udaje...

jeb...jeb...jeb...głową o ścianę...jebujebujeb...ścianą o głowę...auć. Starczyauć....

...

Zsuwa się pod ścianę, w którą do niedawna pokładał takie nadzieje
Liczy palce
Obstawia:

4-idzie spać
7-kolejna rundka ze ścianą
9-zastanowienie się nad sensem życia
11-olanie go i pójście gdzie indziej

Rachunek bardzopodobieństwa obstawia na +- 2 palce...

Liczy
Liczy
Liczy


...

nie doliczył...wali to...rozgląda się w poszukiwanie czegoś na ... cokolwiek.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:07, 02 Lis 2010    Temat postu:

Hunter v.6

<W mordę gonią mnie>

Wskakuję przy najbliższej okazji za kupkę gruzu. Czekam na odpowiedni moment, wbiegam na stertę i z pazurami rzucam się na jednego żołnierza by szybko zmniejszyć liczbę wroga z 4 do 3.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:09, 02 Lis 2010    Temat postu:

Hunter

Cóż, tego jednego zaskoczyło. Dodatkowo walnął głową w beton. Nie żyje. Ale pozostali otworzyli do Ciebie ogień natychmiastowo. I czujesz że masz wiele nowych otworków wentylacyjnych i błędów systemowych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naras
Administrator



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:16, 02 Lis 2010    Temat postu:

Hunter v.6

<TO... TO... Byłem za wolny? Zużyłem się? NIE! TO... TO NIEMOŻLIWE!>

Pisk, który wydobył się z mojej paszczy słyszano pewnie na Placu Centralnym. Mój tok myślenia stawał się coraz mniej jasny... Wydawało mi się, że raz po razie rażą mnie znienawidzone błyskawice. Nawet nie wiem kiedy włączył się system awaryjny i zostałem uśpiony. Zastygłem w bezruchu nad ciałem powalonego żołnierza z pazurami, które zdążyły zmienić mu toros w sieczkę.

<...>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:21, 02 Lis 2010    Temat postu:

Hunter

-Co z nim zrobimy...? Musimy wracać na pole bitwy.

=Poczekaj chwilę.... skontaktuję się z dowódcą... Tak... Rozumiem sir. Mamy go zabrać do Bazy.

- A co z walką?

= I tak za wiele nie zdziałamy. A Arkadia potrzebuje każdego nowego nabytku. To Reploid. Można go przerobić...

--------------------

*Napiszę w bazie Arkadii, jak już zostaniesz dowleczony do bazy*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:44, 02 Lis 2010    Temat postu:

Regis

Zostajesz znaleziony przez oddział ASK i doprowadzony do ich bazy. Napiszę tam, kiedy zostaniesz przywrócony do stanu używalności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olekman




Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 2612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgierz

PostWysłany: Czw 16:29, 04 Lis 2010    Temat postu:

Zachariasz

Żwawym krokiem szedł zniszczonym chodnikiem zaglądając do mijanych budynków lub raczej tego co po nich zostało. Trzeba by znaleźć jakieś drobne na kawę albo chociażby samego sprzedawce kawy. W każdym razie, coś wartego uwagi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ramroyd
Administrator



Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 5590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:51, 07 Lis 2010    Temat postu:

Zachariasz

Zauważyłeś żołnierza w niebieskim umundurowaniu. Siedział sobie w oknie tuż nad ziemią i palił papierosa. Nie wyglądał na zbyt skorego do bójki, mimo naręcznego działka, które nosił. Może będziesz mógł z nim pogadać. Może nawet ma kawę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
X




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 23:02, 01 Gru 2010    Temat postu:

Pierwszym punktem wycieczki świeżo przebudzonej Stigmy była wschodnia część ruin. Nie była zbytnio zadowolona z widoku jaki zastała, głównie dlatego, że kolidowało to z wszelkimi zasadami humanitaryzmu jakie miała w swojej pamięci, nie wspominając już o przepisach BHP. No i do tego, do licha, nie miała swojego sprzętu, co ją bardzo mierzwiło... miała do dyspozycji tylko i wyłącznie jakiś śmieszny buster. Nawet nie miała złamanego pręta do obrony bezpośredniej...
- Nah... -Westchnęła zawiedziona, idąc powoli i ostrożnie przez ulicę. Może być gorzej? Oczywiście. Ale i tak nie usprawiedliwiało to niczego w około. Ma naprawdę sporo do roboty... a jej pierwszym celem będzie zdobycie broni do walki wręcz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phanti
Prime Admin



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:22, 01 Gru 2010    Temat postu:

Stigma

Cóż. Wschodnia część jest pusta...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
X




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 23:40, 01 Gru 2010    Temat postu:

Cóż. Skoro CAŁA ta część ruin jest pusta... w pewnym sensie to dobrze. Z drugiej, nic nie zdziała jeżeli kogoś nie znajdzie. Dlatego też postanowiła udać się w losowo wybranym przez siebie kierunku by sprawdzić, co tam jest. By być jednak bardziej precyzyjnym... w kierunku jakiegoś widocznego i charakterystycznego obiektu. A jeżeli go nie znajdzie, to zawsze pozostaje niedopracowany plan "a". Chociaż... skąd ta pewność, że ktoś tutaj jest? Może jest jedyną "istotą" która jeszcze tutaj jest?

...dziwne. Nawet bardzo. Aż tak ten świat się zmienił? A może to akurat tutaj tak jest?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez X dnia Śro 23:41, 01 Gru 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Megaman Zero Game Strona Główna -> Wspomnienia II / Zniszczone miasto Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 60, 61, 62  Następny
Strona 5 z 62

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin