Megaman Zero Game

Mighty

Gdy tylko zbliża się do wejścia do Lasu aktywuje swój ciężki pancerz, pamięta dobrze przygodę jaka go tutaj spotkała z dziwnymi pająkami i jeszcze dziwniejszymi
hunterami, którzy niestety nie mieli przyjacielskich zamiarów.
Poszukuje gościa z paczką testując przy okazji swojego X-Raya.

Phanti

X-Ray średnio nadaje się do poszukiwania ludzi. W końcu on jest do prześwietlania ścian. Ale tak czy inaczej natrafiłeś się na coś co wyglądało jak pozostałość po obozie. Z ogniska wciąż jeszcze się dymiło...

Mighty

Myślałem, że na drzewa też to działa.

Rozgląda się dookoła.

Phanti

Działa. Ale ogólnie w lesie bardziej praktyczna jest termowizja.

Hm... Zauważasz przy obozie coś co wygląda na ślady walki. Ohm ohm ohm.

Mighty

Idzie wzdłuż tego czegoś co wygląda jak ślady walki, wspomaga się termowizją.

Phanti

Za drzewami jest jakiś pojazd. Około 600 metrów od Ciebie. Skaner go wykrył. Są też tam oznaki życia... Uzbrojonego życia.

Mighty

Włącza lżejszy pancerz i pozostaje cały czas na termowizji jeśli ten tryb też mu to umożliwia, próbuje się zakraść na odległość 100m,
bacznie przyglądając się zza jakichś krzaków, drzewa. Szuka gościa z paczką, a jeśli kierunek całkowicie inny od jego celu to wyczekuje co wydarzy się dalej.

Phanti

E. Wizje nie działają na lekkim pancerzu, bo nie masz hełmu. Jak w tym wypadku postępujesz?

Mighty

Włącza ciężko pancerz i podczołguje się do celu na odległość 100 m.

Phanti

Uh... Zajęło Ci to whoooy dużo czasu. Puufff.. Puff... Dostałeś zadyszki. I w narobiłeś od cholery hałasu. Ale oni są chyba czymś mocno zajęci więc są w gicie. Jest dużo ludzi, i dużo paczek. Ale tylko jedna osoba, zamknięta na tyłach ciężarówki jest nieuzbrojona.

Mighty

<Repulsory..>
Przez chwilę pomyślał ale zdał sobie sprawę, że nie ma szans z czymś czego nigdy nie testował, a testowanie w boju nie zawsze jest
najlepszym pomysłem. Włączył się na lżejszy pancerz i zaczął się zakradać do gościa który jest nieuzbrojony, oczywiście będąc nadal w krzakach.
Niezauważony stara się wślizgnąć do ciężarówki i ogłuszyć tępą stroną kilofa.

Phanti

Twój kilof nie ma tępej strony to po pierwsze. Po drugie, nie umiesz się skradać. Narobiłeś więc za dużo hałasu i teraz sporo luf jest skierowanych w Twoją stronę.

- COŚ ZA JEDEN?! - Zawołał jeden z celujących z giwery

Mighty

- Przysłano mnie tutaj bym odebrał jakąś paczkę. Myślałem, że to tutaj, nie tutaj?

Rozgląda się po tych którzy ustawili go na muszce, nie robiąc nic głupiego. Oczywiście wstał z ziemi i stoi w bezruchu.

Phanti

- Paczka? - Zawołał jeden z nich - Ah! Wieem! Paczka do Arkadii, tak?!

Mighty

- Zaistę
Uważnie się przyglądał całemu otoczeniu jak i potencjalnym rywalom czy to aby nie pułapka .