Megaman Zero Game

Phanti

-Heh. No coz. Tak bywa - Hiver pstryknal palcami i zniknal.

Phanti

Hiver wszedl do kwatery i usiadl na krzesle rozmyslajac o Dianie.

X

Sara pojawia sie u Hivera

-Houston, we have problem...

Phanti

Hiver popatrzyl chwile na Sare, poczym wstal i z jednej z szafek wzial szklanke z jakims zielonym plynem. Podszedl do Sary i wylal ten plyn na nia. Plyn tak jakby wsiakl w Sare. Bol ustal. Lecz zmiana wygladu zostala

-Powstrzymalem dalsze rozwijanie sie mocy Genshiro. Usiadz na lozku i odczekaj az moja mikstura rozprowadzi sie po calym ciele. Jednak ostrzegam ze ten wyglad utrzyma sie przez pare dni.

X

-Przeżyje...

Położyła sie na łóżku

-Widzę ze skorzystałeś z mojej rady i sie zająłeś Dianą...

Phanti

-Heh. - odpowiedzial Hiver - Szczerze powiedziawszy to wspaniala osoba. I slowo "zajales" nie odpowiada mi tu. Tak czy inaczej. Mam do ciebie sprawe. Mozesz jej nie mowic ze swirowalem na twoim punkcie?

X

-Phi... nie ma sprawy... sądze nawet ze zanim bym zdarzyła powiedzieć "dzień dobry" to by mi sie oberwało krzesłem... ehhhhh... tak sie zastanawiam... gdyby znaleść alternatywe dla mocy Genshiro, albo coś podobnego, to by nam to ułatwiło sprawę... jedyna rzecz która jakoś by sie sprawdzała a mi przychodzi do głowy to... hmmmm...

Zaczeła sie zastanawiać

Phanti

-Alternatywa dla mocy Genshiro? Nie ma czegos takiego. Najblizszy mocy Genshiro jest D.A.W.N-09 Seraph. Ale on stoi po naszej stronie i pewnie nie bedzie chcial ci oddac swojej mocy. Ale nie masz sie co martwic. Transformacja jest praktycznie zakonczona. Juz powinnas calkowicie ja kontrolowac. A za pare dni wrocisz do poprzedniego wygladu, jednak bedziesz mogla przyzywac ta forme. W tej formie duzo latwiej bedzie ci uzywac mocy. - Hiver usmiechnal sie szeroko - I widze ze Pan Ponury Psych...to znaczy Doragon wreszcie postanowil zaspokoic twoje potrzeby co? Hehehe

X

-Taaaaaaaa...-Usmiechnęła sie.

-Nareszcie... gdyby nie to to chyba bym wtedy u Ciebie sama sie zaspokoiła na twoich oczach... ale wracając do tamtego... znam pewną osobe która o różnorakich energiach wie o wiele więcej ode mnie... praktycznie ma wiedzę nie z tego świata... może ona będzie coś wiedzieć... przyzwać ją?

Phanti

-Nie. - odpowiedzial spokojnie Hiver - Seraph zna sposob na Genshiro. Ja tez o nim slyszalem. Nazywa sie Shirahadori. Jest to przedmiot zdolny pokonac Genshiro. Seraph zajmuje sie poszukiwaniami. Nie potrzebny nam zaden osobnik "nie z tego swiata". Moglby tylko wszystko popsuc. - Hiver chwile przypatrzyl sie Sarze - Wyglada na to ze moja mikstura juz w pelni zadzialala. I wiesz co? Nawet nie mam ochoty sie z toba calowac, ani robic zadnych "odwazniejszych" rzeczy. - Usmiechnal sie szeroko

X

-W sumie to dobrze... ale mam wrażenie że ona i tak przyjdzie...pociągają ją takie energie... to tamta dusza co ją kiedyś stworzyłam... no ale mniejsza...

Wstała

-Nie będzie mozna tego wogule zdjąć?

Phanti

-Nie. I nawet nie staraj sie tego zrobic. Ta zbroja zyje, wiec lepiej jej nie denerwowac. W koncu z powrotem wsiaknie w twoje cialo.

X

-Dobra... na razie troszkę tutaj posiedzę... zmęczyłam sie troszkę... masz cos do picia poza tym zielonym czymś?

Phanti

-Mam wszystko. Ale dla ciebie najodpowiedniejsza bedzie woda. - W twojej rece pojawila sie szklanka wody.

X

-Sara wzieła ta szklanke, usiadła, popiła... i wygladała na dosyć zamyśloną...