Megaman Zero Game

X

<Dobra... twoja wola...>

Doragon

<...kiedy nastepna czesc zabojczego treningu???...>

udalem sie powoli do szpitala

Rashef

Wyszedłszy na powierzchnię upewnił się że właz do bazy został zamknięty po czym rozejrzał się po okolicy. Niezauważywszy śladu jakiegokolwiek bytowania postanowił udać się do najspokojniejszej części miasta, a przynajmniej za taką uważał bramę.

Phanti

Deltar wyszedl na powierzchnie i jednym palcem dotknal swojego czola. Najpierw na czole pojawil sie czerwony krysztal a pozniej jego helm.

-Heheheh....No to czas na mala rozpierduuuche!

Deltar skierowal sie pod Brame zniszczonego miasta.

Silvan · Gość

Skierował się pod Bramę zniszczonego miasta

Phanti

Do wejscia na powierzchnie zaczela zblizac sie zakapturzona postac. Podeszla do straznika, uklonila sie mu i przemowila meskim glosem.
-Witam. Chcialbym sie dostac do bazy, to bardzo wazne.

Dada

Ktoś

-Czekaj czekaj! A może byś się lepiej przedstawił??
Powiedział strażnik mając Karabin szturmowy w dłoni...

Phanti

Postac zdjela swoj plaszcz. Osoba ta wygladala na bojowego reploida.

Nazywam sie Hiver. D.A.W.N-05-Beta. Czy moglbys wpuscic mnie do bazy? - zapytal uprzejmym tonem

Dada

Hiver

-Ale...
Widać, że się przestraszył...
- Niestety nie możesz, dlaczego? Bo już był zamach na CMD DWA RAZY... więc musimy być ostrożni, no chyba, że porozmawiasz z panną Ciel...Przez komunikator rzecz jasna...

Matoi

wychodzę na powierzchnie sprawdzam czy właz sie zamkną i mijam strażników na zewnątrz udaje się do Północna cześć miasta

Phanti

-Hmmm - odparl Hiver - W porzadku. Skoro tego sobie zyczysz. Mozesz przekazac Dr. Ciel ze mam czesci zamienne dla Deltara, a takze chce pomoc wam w walce z Neo Arcadia i...innym niebezpieczenstwem ktorego efekty poznaliscie w swojej bazie...Mam takze pare przydatnych informacji.

Dada

Hiver

-... Dobra, chodź ze mną... ale... oddaj mi proszę bronie jakie posiadasz...oddam Ci kiedy Ciel pozwoli.
Powiedział niepewnie...

Phanti

Na plecach Hivera otworzyla sie "kieszonka" z ktorej wyciagnal dluga lance. Oddal ja straznikowi
-Mam jeszcze jedna bron, ale raczej mi jej nie odbierzesz. Mam ja zamontowana w sobie na stale. Zeby nie bylo ze jestem oszustem to ci ja pokaze - powiedzial uprzejmie Hiver, a jego naramienniki "otworzyly sie" ukazujac wielkie reaktory, ktore prawdopodobnie sluza do wystrzeliwania wiazek laserowych
- To co? Mozemy isc? - Spytal uprzejmie Hiver

Dada

Hiver

-Dobrze ruszajmy...
Powiedział po czym zjechaliście na trzecie piętro.

Matoi

ląduje przed strażnikami i pokazuje im identyfikator a potem wchodzę do bazy i kieruje sie do lab ciel