Megaman Zero Game

Phanti · Wysłany: Śro 18:10, 12 Mar 2008 Temat postu:

- O Axonna. - Odpowiedzial Hiver - Jest tam sam, i pewnie niedlugo trafi na Tuyeta. A wszyscy wiemy, ze jest w nienajlepszym stanie.

X · Wysłany: Śro 18:13, 12 Mar 2008 Temat postu:

-Nieciekawie...a właśnie, gdzie jest Kirisaki i Kiria? Dawno ich nie widziałam... może ty wiesz?-Powiedziała wstając

Phanti · Wysłany: Śro 18:16, 12 Mar 2008 Temat postu:

- Wiem tylko, ze zostali wyslani na jakas dluga i niebezpieczna misje. Nic wiecej.

X · Wysłany: Śro 18:36, 12 Mar 2008 Temat postu:

-Heh... fajnie ze dopiero teraz się dowiaduje... ale już sie przyzwyczajam...-Odpowiedziała

-Można trochę ciszej DO CHOLERY?! PRÓBUJĘ TU ZASNĄĆ!-Krzyknęła Sara ze swojej sypialni

Phanti · Wysłany: Czw 0:04, 13 Mar 2008 Temat postu:

- Juz sie uspokajamy Saro! - Zawolal Hiver i podszedl do Diany - Ja tez bardzo malo wiem - Szepnal - Nie wiem dokad sie udali i po co. I tez sie o nich martwie.

X · Wysłany: Czw 18:05, 13 Mar 2008 Temat postu:

-Ehhhh... trzeba mieć nadzieje że wrócą w jednym kawałku...-Odpowiedziała Diana. Po chwili Sara wyszła z sypialni w szlafroku

-Do licha... i tak nie zasnę...-I poszła do głównego pomieszczenia. Usiadła tam na forelu i odłączyła się od rzeczywistości

Phanti · Wysłany: Czw 20:32, 13 Mar 2008 Temat postu:

- Wydaje mi sie, czy ona ma depresje? - Zapytal Hiver

X · Wysłany: Pią 17:10, 14 Mar 2008 Temat postu:

-Dziwisz się?-Zapytała się go z lekkim zdziwieniem

Phanti · Wysłany: Sob 1:22, 15 Mar 2008 Temat postu:

Hiver wzruszyl ramionami.
- Takie rzeczy sie zdarzaja. I tak dobrze, ze Yoko jej nie zabila.

X · Wysłany: Sob 11:23, 15 Mar 2008 Temat postu:

-Hmmmmmm... jeśli o mnie chodzi to nie powinna w ogóle jej zaatakować... co się z nią stało, była kiedyś taka miła i grzeczna...-Powiedziała do siebie

Phanti · Wysłany: Sob 13:10, 15 Mar 2008 Temat postu:

- Zapędy zlej natury? - Zapytal Hiver - Takie rzeczy sie zdarzaja. Nie ma co nad tym plakac.

X · Wysłany: Sob 13:27, 15 Mar 2008 Temat postu:

-Fakt... co się stanie to się nie odstanie... aczkolwiek trzeba by coś z tym zrobić.-Powiedziała. A Sara siedzi na kanapie z przymkniętymi oczami.

Phanti · Wysłany: Sob 13:32, 15 Mar 2008 Temat postu:

- Poprostu. Zlapac Yoko i wsadzic ja do jakiegos wiezienia. Mamy takie. Na pewno by z niego nie uciekla..

X · Wysłany: Sob 13:41, 15 Mar 2008 Temat postu:

-Na ile?-Zapytała się go. Sara się temu uważnie przysłuchuje

Phanti · Wysłany: Sob 13:59, 15 Mar 2008 Temat postu:

- Na tyle, na ile bedzie to potrzebne. - Odpowiedzial - Moze na pare miesiecy, moze na pare lat. A jak bedzie zle, to na pare setek, a nawet tysiecy lat. To nie wazne. - Odpowiedzial Hiver - Ale nawet jesli zostanie uwolniona, to bedzie pod stalym monitoringiem specjalnych agentow.