Megaman Zero Game

X

-Ale macie rodzinkę ze strony Ojca... tych to akurat nigdy nie widziałam, więc sie nie wypowiem... Karin, zrób obchód...-Powiedziała do różowego światełka które było za jej plecami.

-Może byśmy coś porobili?-Spytała sie uśmiechając

Phanti

- Ale byl jeszcze jeden dziadek! - odpowiedzial Kirisaki.
- Dziadek? - Kiria sie dziwila - On raczej wygladal na wujka. Przeciez byl w wieku cioci!
- Ale powiedzial, ze jest naszym dziadkiem. Jak on sie nazywal? Nie pamietam...
- Nie pamietasz? Mial imie, ktore powinienes ladnie zapamietac!

X

Sara nie przeszkadza w rozmowie słuchając co do siebie mówią

Phanti

-No to jak on sie nazywal? - Zapytal Kirisaki wymachujac rekami.
- Przypomnij sobie! - zawolala Kiria
- Nie pamietam! Powiedz mi!
- K-I-R-I-S-A-K-I! Mial takie same imie jak ty! Dziadek Kirisaki Hikari!
- Aaa....taaak...juz pamietam!

X

-Lepiej uważajcie na niego... jego aktualna forma jest zła.-Powiedziała Sara lekko przestraszona. Zaczęła sie obawiać ze Genshiro hcce je przekabacić na swoją stronę

Phanti

-Ale on byl fajny! - Zaperzyl sie Kirisaki
- Tak. Kiedys tata pokazywal nam zdjecie swoje i wujka Deltara. Dziadek Kirisaki wygladal tak samo jak on. Ciekawe dlaczego...

X

-Tia... ciekawe... tylko nie zawsze to co z wierzchu wygląda ładnie musi być takie w środku... zapamiętajcie to sobie...-Pouczyła ich Sara

Phanti

-A czy wujek Deltar to Hikari Kirisaki? - Zapytal Kirisaki - Oni sa tacy sami.

X

-Nie... chodzi mi o kogoś innego... też ma na imię... hmmmmm...-Sara zaczęła sie zastanawiać

-Tak czy siak uważajcie na osobę o imieniu Genshiro. Z tego co wiem kiedyś sie nazywał Kirisaki. A Deltar jest w sumie dobry... no cóż, będę musiała z nim pogadać...-Odparła.

Phanti

- Ale dlaczego sa blizniakami? - Zapytal glupio Kirisaki - Blizniaki nie moga miec roznego wieku!

X

-Nie jestem wszechwiedząca. A ich rodzinka jest bardziej zagmatwana niż ciuchy w mojej szafie... no dobra... co byście chcieli porobić?

Phanti

-HA! CZAS NA ROSPIERDUCHE! - Kirisaki zaczal znowu trenowac biegi.

- Ciociu..bedziesz miala kiedys dzieci? Lockmanow? - spytala Kiria

X

-Raczej nie... chociaż kto wie...-Odpowiedziała Kirii

Phanti

Kirisaki zaczal cwiczyc sztuki walki. Widocznie Hiver go czegos nauczyl. No i malemu szlo bardzo dobrze.

-Dlaczego? - zapytala niewinnie Kiria.

X

-Nikogo nie mam. W tym cały problem.