Megaman Zero Game

Phanti

Serwomotory w Twoim pancerzu się odblokowały, ale zanim ktokolwiek zdążył zareagować, zbroja poruszyła się wbrew Twojej woli. Mocnym ruchem, który sprawił że kończyny Cię zabolały, zbroja wyrzuciła przeciwnikowi broń z ręki po czym rozłożyła ręce, tak żeby nie zasłaniać napierśnika. Nagle z reaktora w napierśniku wystrzelił gruby i gęsty promień energii zmiatając Twojego przeciwnika i wbijając go w pobliską ciężarówkę... I powodując eksplozję która tę ciężarówkę zniszczyła. Impet całego wystrzału był tak potężny, że na pewno by Cię daleko odrzuciło, ale serwa w Twoich nogach na ułamek sekundy się zablokowały, tak że nie miałeś możliwości się wywalić. W końcu wszystko się odblokowało i znowu możesz się ruszać. Tam gdzie teraz był Twój przeciwnik była tylko ogromna chmura dymu po eksplozji...

Mighty

<Yyy.. wow! No i to chyba byłoby na tyle, cacko ma niezłego kopa.>
Penetruje otoczenie by znaleźć pakunek dla miłego pana w Arkadii,
jeśli go tu nie ma to idzie dalej w sensie, że do przodu.

Phanti

Hej. Twoje sensory wyczuwają, że Twój przeciwnik wciąż żyje tam w tym burdelu!

Mighty

Otrzepuje się i z kilofem w ręku oczekuje na przeciwnika.

Phanti

On sie nie rusza. Chyba nie da rady. Czy to znaczy ze wygrales....?

Mighty

Nie podchodzi, po prostu krzyczy.
- Heeeej, chcesz żebym to zakończył czy może to jest dla Ciebie wystarczającym końcem?

Phanti

Zero odzewu. To że żyje nie znaczy że jest przytomny, prawda?

Mighty

Sprawdza jego funkcje życiowe poprzez XRaya i inne dostępne środki.

Phanti

Xrayem to możesz go najwyżej prześwietlić... Żyje ale Twój skaner wykrył poważne uszkodzenia kluczowych struktur. Jest przytomny. Ale nie jest już zagrożeniem.

Mighty

Czy na X-Rayu nie widać wszystkich punktów wewnątrz? Nie widzi wtedy, że któryś jest uszkodzony lub nie wydala? :C

Podchodzi do niego, oczywiście uważając i wyciąga swoją rękę w jego kierunku,
strzelając mu repulsorem w twarz.

Phanti

Cóż. Zabiłeś go. Ale nagle jego klatka piersiowa zaczęła pikać. Coraz szybciej. Twój skaner wykrył że jest to mini-bomba nuklearna. Kurde... Jeśli to wybuchnie zanim zdobędziesz paczkę, to paczka przepadnie! Musisz ją znaleźć jak najszybciej!

Mighty

Prześwietla X-Rayem całe otoczenie i jeśli znajdzie paczkę to sprintuje z nią odpychając się repulsorami aby zwiększyć odległość
od miejsca wybuchu i dzięki temu móc ocalić przesyłkę.

Phanti

Okej. Znalazłeś paczkę. Chciałeś się wysprintować repulsorami ale nie wiem jak to chciałeś zrobić. Przewróciłeś się. Na paczkę. Wybuch nastąpił. Zmiotło drzewka na sporą odległość. I wszystko dookoła też.

Niestety... Twoja postać nie przeżyła...

...ŻARTOWAŁEM!

War Monger cię uratował. Nic Ci nie jest. Ale radary wykazują że promieniowanie jest dość wysokie. Lepiej nie zdejmować ciężkiego pancerza. Ale dzięki temu że ty leżałeś na paczce to i ona ocalała!

Mighty

Wraca do bazy (napisz czy dotarłem i już na miejscu poprowadź akcję po oddaniu paczki.)

Phanti

Ruszyłeś w podróż, jednak po drodze usłyszałeś spokojny, młodzieńczy głos.

- Udało Ci się. Dziękuję.

Był to chłopak który zlecił Ci znalezienie paczki. Ale.... On nie miał żadnej ochrony. Był ubrany w standardowe ubranie Arkadii... A Twoje czujniki wskazują że poziom promieniowania jest zabójczy zarówno dla ludzi jak i reploidów!