Megaman Zero Game

X

Diana stara sie wyrwać za pomoca swojej siły i telekinezy.

jediyan

Telekineza trochę obluzowała uścisk ale nie masz dostatecznie sił u mocny uścisk się ponawia. Czujesz, że jeszcze parę sec, a stracisz przytomność z bólu. Nagle słyszysz strzał ze swojego snu i wąż pada.

X

Cieżko oddycha i patrzy skąd ten strzał...

jediyan

Nic nie widisz prócz roślin i drzew.

X

-Huuuh.... huuuh...

Tyle tylko może powiedzieć, wstaje i nadal szuka TS'a

jediyan

Chodzisz tak po lesie omijając wrogie rośliny aż zapada zmrok. Czujesz się zmęczona. Ale zasypiać w tym lesie to jak chęć popełnienia samobóstwa.

X

<Nie no... już zapada zmrok a ja jeszce nie odnalazłam TSa... musze sie skupić... musze...>

Użyła mocy by odnaleść polożenie TS'a

jediyan

Nie wyczuwasz żadnego TSa. Za to wyczuwasz coś bardzo dziwnego, jakąś moc. Na godzie drugiej ok 200m dalej.

X

Idzie w tamta strone.

jediyan

Dochodzisz do tego miejsca. Nie widzisz tego czegoś ale wyraźnie wyczuwasz to coś, co jest na wyciągnięcie ręki.

X

Diana wyciąga ręce w kierunku tego czegoś... czuje że chyba za chwile padnie ze zmęczenia.

jediyan

Nagle czujesz się jakbyś była tylko szmatką i jakiś odkurzacz cię wciągał. Widzisz przed sobą kalejdoskop kolorów zmierzający do jednego pkt przed tobą. Zbliżasz się do tego punktu. Czujesz się teraz jakby odwrócono bieg tego odkurzacz i cię wypluł przy TSie w ZM.

Dada

Dada wraz z plutem staneli przed lasem...
- Wiesz gdzie może mniej więcej być?

X

-Gdzieś na łąca prze lasem...

Dada

-No to idziemy tam... prowadź
Pluto szedł przed nim a Dada za nim... i tak biegli na łąke...