Megaman Zero Game

jediyan

Wracam do tamtych krat wyłamuje je i przechodzę przez otwór.

Dada

Przechodzisz zauważyłeś (troche za późno) dźwignie która znajdowała się obok otworu zabrakło refleksu i spostrzegawczości...(pisz posta za 1h xD)

jediyan

(I co teraz? Gdzie jestem, co się stało? I po co ta godzina? - -'')

Dada

(Bo musiałeś wleść znowu przez ten tunel... a no tak zapomniałem że wtedy jest pod górke, ajak wracasz to z górki... xD jak coś to pisz takie bzdety na gg... a teraz sobie siedzisz na 4 literach...)

jediyan

Wracam do tamtego tunelu choćby to miało trwać 3 dni i 3 noce.

Dada

No dobra powiedzmy że dotarłeś... zmiłuje się nad tobą... Jesteś przy otworze... co dalej?

jediyan

Pociągam za dźwignię obok otworu.

P.S. Dzięki za litoś. Frich pożyje jeszcze parę dni dłużej XD

Dada

Pociągasz i widzisz że się przemieszcza się w strone tego światła...trzymasz się i po chwili jesteś przy tych drzwiach...

jediyan

Przechodzę przez drzwi i....

Dada

i jesteś na ulicy... gratulacje przeszedłeś przez I etap przetrwania...
(2000exp 100E-C)

jediyan

Próbuję przejść jak gdyby nigdy nic.

Dada

Wyciągają miecze energetyczne... są zielone czyli zrobione z E-C
- NIE MASZ PRAWA WSTĘPU!
Podnieśli głowy, mają czerwone oczy...

jediyan

Próję do nich z rewolweru bez opamiętania.

Dada

Zabiłeś jednego... coś szybko... zużyłeś magazynek
- Tryb bojowy... aktywacja!
Jego miecz się rozszeżył i teraz wygląda jak tarcza... chociaż jest przejzroczysta to i tak jest wytzymała... co robisz?

jediyan

Strzelkam dalej. Może niewytrzyma moich strzałów jego tarcza?