Megaman Zero Game

X

-Nie... tak może być. Ja sie nazywam Diana, a nazwiska ci nie powiem... bo raczej nie uwierzysz ze takie mam.

Dada

-Dobrze nie musze wiedziec wiele o ciebie Diano ale wyglądasz na dobrą osobe...O kurcze chodź za mną musimy sie zmywac... - Mav biegnie a ty za nim... Jestescie w Fabryce... (zaraz napisze)

X

Diana szuka tamtego budynku co w nim portal był.

Dada

Widzisz ale tym razem z dwoma maverickami... widocznie na ciebie czekają...

X

Diana sie skrada i stara wyczytać ich myśli.

Dada

X

Dana nadal czyta ich myśli.

Dada

X

Diana aż podskoczyła

-S...skąd wiecie?

Dada

-Powiedzmy ze jesteśmy tacy jak ty...
- To prawda Mick...
- A nasi bracia są półgłupkami... ino zabic, ukatrupić powyrywać kończyny...

X

-Ch...cholender... p-pozwolicie mi przejść?

Zapytała już przestraszona

Dada

-Zróbmy tak... pokonasz nas i mozesz przejść
- Powiemy ze jesteśmy nowo wyprodukowani i można powiedzieć jeszcze...
- ... słabi tak jesteśmy słabi więc chyba powinnaś nas pokonać - Wyszedł Nick
- Ja pierwszy gotowa?

X

-Nie lubie walczyć... ale neie mam wyjścia.

Wyciąga miecz w pozycji bojowej.

Dada

-No no łądny mieczyk... - Wyciąga miecz podobny do twojego ale jest zwykły...i jest troszke krótszy - Dobra zrobić coś - Nick sie koncentruje widzisz jak Miecz pulsuje...

X

Diana stara sie przyciagnąć jego miecz.