Megaman Zero Game

azXcpl

trzymaj się! krzyknął łapiąc Harpuie

ja tutaj go powstrzymam a ty leć po Fefnira, jesteś duzo szybszy, i powiedz żeby aktywowali systemy obronne, coś czuje że to ostatnie sekundy przed tym jak znajdą mnie nieprzytomnego... pora działac , Broń sie, powiedział i wycelował mu w korpus

X

I wyleciał... i spadł. Forte go trafił.

azXcpl

wykorzystuje ten moment, celując w lufe jego działka, (przynajmniej z 3 sec mu uniki zajmą...)

X

Trafił twój pociskikopem z półobrotu i cie trafił. Obr 7.

azXcpl

no, pora na cos większego.
>operator, przełącz mnie na głosnik główny, i nadaj to że mamy intruza pod komnatą Harpui... połącz mnie z jakimś technikiem, natychmiast!

ciekaw jestem gdzie nauczyłeś sie tak walczyć... rzucił do Forte...

strzela do niego w ten spsób aby pociski przechodziły o pare cm. od niego...

X

-No to sobie stoi... i widzisz biegnących Leviathan i Fefnira.

azXcpl

jak miło was widzieć! Teraz nie ma szans. może wyjdziemy na polanke ?? bo tutaj jest troche ciasno... co wy na to ??

X

Forte podskoczył i zaczął nawalać z roznych trybów... w sumie to nieźle oberwaliście...

azXcpl

Kumuluje w osłonie energie którą do mnie wysyalał... ,jak zacznie nawalać enrgią to chowac się za mnie... pokonamy go sposobem! rzuciał przez komunikator do guradianów X`a

Każdy z was ma zalety , wykrzystajcie je!

X

Strzela w ciebie... raz tak, raz tak... w końcu twoja osłona nie wytrzymała i was poraziła.

-Marne ścierwa... czy wy myślicie że mnie pokonacie? To jesteście w błedzie. przybyłem wam to powiedzieć ścierwa.

Coś sie dobija przez ściane...

azXcpl

no , to pora na zwrot , widze że osłona juz się przpełniła i zaczyna oddawac energie, wypuścił całą zgromadzoną w Forte, masz to Twoje!

X

Jakimś cudem go trafiłes... zaałeś mu... 11 obr.

-No, przynajmniej mnie to ścierwo trafiło...

I nagle przez ściane pojawił sie... Omega.

-GRWAAAAAAAAAAAR!!!!

Forte sie rozejżał po pomieszczeniu.

azXcpl

To ty jesteś scierwem, sam widzisz ze bez tej swojej broni byłbyś niczym!

łooooo a to,to co ?? Spojrzał na Omege

X

-Omega...

-Pfff... tak samo jak wszyscy... co byście zrobili bez swojego uzbrojenia? Nieważne... teraz żegnam was.

I wystrzelił w ściane, a w ścianie zrobiła sie dziura przez która wylazł szybko. Omega ruszył za nim

azXcpl

powinien byc niedaleko , Levatian , połącz mnie z technikiem obsługującym tego raliguna, mam pomysł ^^