Megaman Zero Game

Dada

Dada Frich

-Chi... Żałosne...
Przebiega przez tą ścianę ognia i rozgląda się wokół... Wciąż nie dobierając oręża...

X

Przebiegasz, obr krytyczne, obr 4... rozglądasz sie ale nie widzisz nikogo

Dada

Dada Frich

Dada sprawdza stan swojego ubranka i ewentualne 'dymki' przygasza ręką i idzie dalej...

X

Idziesz... tylko coś CI ciężko, bo dmucha w Ciebie wichurowy wiatr...

Dada

Dada Frich

<Najpierw ogień teraz powietrze...>
Dada podchodzi do drzewa tak, aby ten wiatr nie wiał w niego. Następnie wspina się na na to drzewa i stara się dostrzec co jest powodem tegoż wiatru... Jeśli nic nie widzi, idzie pod prąd wiatru...

X

Zauważasz jakiegoś purpurowego robota... świeci mu sie czerep na szaro, może to on...

Valck

zabieram pazurki i ide dalej szukam kolejnego wroga

X

Nic ciekawego... zajączek wcina rosiczkę... kwiatki które wyglądają na ładne... jabłoń...

Dada

Dada Frich

-EJ ty! Fioletowy!
Wskazał na niego palcem...
-Ty robisz to zamieszanie?
Zapytał i był gotów na szybkie wyciągnięcie Zangetsu...

X

Strzelił w Ciebie paroma kulami ognia. To chyba on...

Dada

Dada Frich

-Och?
Kiedy kula ognia się bardzo zbliżyła wykonał Area Grab i pojawił się gdzieś w między drzewami. Biegnie w kierunku tego robota i kiedy się odwróci w jego kierunku i odległość będzie dostatecznie dobra(20m i mniej) to wykonuje po raz drugi Area Grab w którym to pojawia się z tyłu i wbija mu miecz w plecy. Jeśli odległość nie będzie dostatecznie duża, stara się wykonywać uniki przed tymi kulami biegnąc między drzewami...

Arxel

Idzie dalej. Ale rozgląda się po okolicy.

Valck

Ide se spokojniej dalej

X

Bezproblemowo przebijasz tego robota na wylot... coś nawet za łatwo (Dada)

Valck

Słyszysz szelest w pobliskich krzakach... może to jakieś zwierzątko, a może robot...

Vincent

Słyszysz strzały. To wygląda na wymianę ognia.

Dada

Dada Frich

-Hmm? Czyżby... pułapka?
PRzeciągnął miecz do góry po czym odskoczył do tyłu za najbliższe drzewo..