 |
Megaman Zero Game
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:59, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Matoi
Ciel specjalnie nie przejela sie tym, ze wszedles bez pukania.
- Witam. W czym moge pomoc?
Hiver
Hiver pojawil sie w obozie. O dziwo byl w calosci. Poszedl do namiotu Diany.
- Heyah! Co tam slychac? Wszyscy zdrowi? Nikt nikogo nie zabil?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 0:00, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Diana rzuciła się do Hivera przytulając się
-Witaj! Wszystko w porządku!-Powiedziała. A dzieciaki sie budzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:01, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Nawet udalo mi sie wrocic w calosci. No, ale ciezko bylo. Mam chyba polamane zebra - Odrzekl beztrosko i usiadl na lozku - Masz moze troche kawy? - Zapytal zdejmujac maske - Napilbym sie chetnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matoi
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:06, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
-przepraszam ze przeszkadzam ale mam pytanie czy nie ma jakieś dobrej pracy w obozie ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 0:07, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Diana wyciągnęła z kufra ekspres do kawy i kawę. Zaczęła przygotowywać kawę. Kirisaki obudził się szybciej niż Kiria. Wstał szybko i podbiegł do ojca.
-Cześć Tata!-Krzyknął do Hivera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:10, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
-Siemasz... - Hiver zdazyl zdjac maske. Widocznie naprawial zbroje przed przyjsciem, bo na niej nie bylo zadnego sladu...za to na samym Hiverze.. Jego twarz byla posiepana jakims ostrzem, jedno oko bylo lekko przymkniete. Ale wciaz usmiechal sie beztrosko do Kirisakiego.
Matoi
-Niestety...na chwile obecna nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 0:11, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
-Z kim walczyłeś?-Spytał sie Kirisaki. A Diana zaparzyła kawę. Podała ją Hiverowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:14, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
-A...z kim dokladnie walczylem to nie wiem... Tak czy inaczej, ten ktos popsul mi troche twarz.. - Odpowiedzial Hiver i wypil szybko kawe - Pozniej pojawil sie Magna Deltarek i rozwalil mojego przeciwnika na kawaleczki, a mnie polamal od wewnatrz...uhhh.. - Zlapal sie za ramie - Reke chyba tez mam potrzaskana....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 0:19, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
-Mogę Ci jakoś pomóc?-Spytała sie Diana. A Kiria powoli wstaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:23, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Hiver nie odpowiedzial, wyrzucil jakas kulke na podloge, w miejscu ktorej pojawila sie jakas komora. Hiver do niej wszedl i po paru minutach wyszedl. Jego twarz byla juz normalna. Podszedl powolnym krokiem do lozka i usiadl na nim.
- Wewnetrzne organy jeszcze sie naprawiaja - powiedzial slabym, lecz wesolym tone - Dzieci, badzcie przez chwile dla mnie delikatni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matoi
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:23, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
-szkoda i wylatuje przygnębiony.
latam sobie tak po obozie słychać było tylko równomierne uderzenia skrzydeł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 0:27, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
-Dzień dobry Tato...-Powiedziała Kiria. Diana usiadła obok Hivera, a Kirisaki robi sobie rozgrzewkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phanti
Prime Admin
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:29, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
- Dzien dobry... - Hiver poklepal lekko Kirie po glowie, po czym zwrocil sie do Diany - Jak tam sytuacja, miedzy zlotym i blondyna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dada
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 14929
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:47, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Deltar
Barman już nic nie odpowiedział... ale za to Ciel miała coś do powiedzenia.
-No cóż, dane dałoby się odzyskać, gdyby nie jeden mały problem...
Tutaj nastała chwila ciszy...
-Otóż, w jej ciele 'żyje' sobie wirus, który jest nie znany dla nas... prawdopodobnie to jakiś nowy... ktoś go zaprogramował... Tak czy inaczej... nie wiemy, jakie to ma skutki uboczne... ani też, jak się go pozbyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 10:23, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
-Hmmmm... trudno powiedzieć... tak czy siak strój który Kiria zaprojektowała dla Sary okazał sie skuteczny... a dalej to nie wiem-Wzruszyła ramionami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|