Megaman Zero Game

Olekman

-Widzę że się nie nudziłeś.- wstał z kanapy podszedł do szafy wyjął z nich czarne pudełko i rzucił ci. -Łap!-

X

Na szczęście Lito'wi udało sie je złapać. Otwiera je i sprawdza co jest w środku.

Olekman

A w środku było:
200 E-C
300 exp
-Jak byś chciał coś, wpadnij.- odrzekł ci Zero.

X

Ta, jak tam upchnęli 300 EXP XD

-----------------------

-Czy... czy mógłbym z panem porozmawiać, Zero-Sama?-Zapytał się nieśmiało

Olekman

(Bo tam jest zapach, dzięki któremu doznajesz zupełnie nowych doświadczeń xD)
-Oczywiście.- odpowiedział ci spokojnie leżąc na kanapie.

X

Aha... aromatherapy ^^"

-----------------------------------

-Czy... czy pan zawsze chodzi w tej zbroi? I... jakiego ona jest typu?-Zapytał się

Olekman

-Nie, nie zdejmuje jej. I jak sądze jest to średnia zbroja.-

X

-Dobrze wiedzieć... a czy dobrze zna pan ma... Dr Ciel?-Zapytał się po raz kolejny nerwowo się uśmiechając.

Olekman

-Oczywiście.- odpowiedział Ci spokojnie.

X

-I jaka ona jest?-Spytał się. W sumie był ciekawy innej perspektywy... bo jego jest oczywista: chce zrobić z tłuka naukowca. I to wbrew jego woli.

Olekman

-Jaka jest? Hmm...- Tutaj Zero się trochę zamyślił. -Jak Ciel.- odpowiedział dosyć niewygodnie.

X

-Hehehe... dużo mi to mówi... no... ale jeśli można to tak dokładniej...-Usiadł na podłodze i patrzył sie zaciekawiony.

Olekman

Zero spojrzał się w sufit. -Ciel jest... Troskliwa, opiekuńcza. Trochę nerwowa, ale raczej trudno ją wyprowadzić z równowagi.- mówił w zamyśleniu.

X

-Coś w tym chyba jest... no dobrze... miałby pan jeszcze dla mnie jakieś zadanie?-Zapytał się wstając z podłogi.

Olekman

-Obecnie wszystkie są w akcji. Ale cieszy mnie twój zapał.