Megaman Zero Game

Ramroyd

-Nie po prostu pilnuję aby przyszłej członkini NA nic się nie stało mocno oberwałem próbując ją tu przynieść więc nie pozwolę żeby mój trud poszedł na marne.

Mały_SHOW

"Ah teraz poznaje. To jest ta dziewczynka co spotkałem ją razem z Fefnirem. Mam nadzieję że nic się jej nie stało... Chodźmy już, niech się wyśpi."
Angel wychodi z pokoju i idzie w stronę jakiegoś robota służebnego.
<jest coś takiego wogóle?>

Mały_SHOW

Angel wchodzi do pokoju na tyle cicho żeby nie obudzić dziewczynki. Siada na krześle któe leży przy łóżku i wyciąga na stolik jedzenie. Robi kilka kanapek dla dziewczynki a sam zaczyna pić piwo.

Ramroyd

Ramroyd wychodzi z kwatery i udaje się do Twierdzy lodu.

Mały_SHOW

"Narazie Ram. Jakby coś to możemy kiedyś się razem napić piwa." Angel żegna Ramroyda z uśmiechem na ustach.

Mały_SHOW

Angel kończy piwo i chowa butelkę w szafce. Wychodzi z pokoju i zamyka drzwi na klucz. Udaje się do baru.

Mały_SHOW

Angel otwiera drugie piwo i pije je powoli czekając aż dziewczynka się obudzi.

X

Diana sie budzi. Miała kiepskie sny. śniły jej sie niezbyt miłe wspomnienia, ale ona o tym jnie wie że to jej wspomnienia. Zauważa Angela

-Kim jesteś?

Mały_SHOW

"Oh obudziłąś się wreszcie." powiedział Angel uśmiechając się do Diany. "Jestem przyjacielem. Nazywam się Angel. Jesteś teraz w moim pokoju bo nie chciałem żebyś spała pod drzewem. Masz tu kanapki." mówi Angel i podaje talerz małej. "Zrobiłęm je dla ciebie. Mam nadzieję że ci będą smakować. Jak będziesz chciałą to pokaże ci reszte bazy."

X

-O... dziękuje...miałam kiepskie sny. Tylko zjem te kanapki...

I zaczeła je zjadać...

Mały_SHOW

"Nie przejmuj się snami. Ja też je miewam lecz w snach prawie nigdy nie widzimy swoich wspomnień. TYlko te rzeczy, które sobie wyobrazimy." Angel mówi to spokojnym, ale miłym głosem. Czeka aż Diana zje kanapki.

X

-No, chyba masz racje, bo ja raczej nie mam wspomnień.

Skończyła jeść.

Mały_SHOW

"No to może teraz pójdziemy zwiedzić resztę bazy?"

X

-Dobrze.

I wstała. Była troche zmęczona mimo to że tyle spała ale i tak wyglądała lepiej niz wtedy.

Mały_SHOW

"No to chodźmy." Angel wstaje i podaje małej swoją kurtkę. "Na dworze jest zimno i możesz się rozchorować." Po chwili wychodzi z pokoju i idzie z Dianą do twierdzy lodu.