Megaman Zero Game

Ramroyd

<Hmmm... podejrzanie wygląda... może ma dużą siłę i będzie ciężko go pokonać... spróbuję walczyć. W razie czego mam pomocnika hehe>

Ramroyd stara się go podejść (chyba jest tam ciemnawo) i zaatakować z zaskoczenia.

Dada

Atak z zaskoczenia będzie udany... tylko teraz zależy jak go zaatakujesz.

Ramroyd

Ram uderza z wyskoku w tył głowy (wróg jest tyłem do mnie)

Dada

Uderzasz, ten atak był niespodziewany i po tym ataku upadł jak cegła(23HP), ale szybko wstał robiąc przewrót w przód, nie jest tym atakiem zaskoczony
-Phi! Tylko tyle... Będę miał ubaw!
Odwrócił się i przyjął pozycję obronną...

Ramroyd

-WTF?!

Trochę Rama zdjęło ale się pozbierał.

-Tak... będzie jazda. Mam dobry humor więc twój ruch.

Przygotował się do uniku.

Dada

Zaatakował... Dash&Slash! Ale ty zrobiłeś unik... twój refleks jest dobry. Natychmiast się odsunął po nieudanym ataku, nie było szans na kontrę
-Dobry jesteś...

Ramroyd

-Ty także. Nie byle kto potrafiłby tak szybko dobrze walczyć bo zerwaniu w tył głowy... teraz moja kolej.

Ramroyd ruszył na przeciwnika, sprawiając wrażenie, żę planuje uderzyć z prawej. W odpowiednim monecie zrobił szybki zwód w lewo i uderzył z lewej.

Dada

Przeciwnik Cię zaskoczył... nie zrobił uniku tylko zaatakował. Podciął Ci nogi i upadłeś.(5HP) Po tym ataku odskoczył do tyłu.

Ramroyd

Ramroyd się pozbierał.

-Nie jesteś taki głupi... nie dajesz się nabrać widzę. Co powiesz na to.

Ruszył do bezpośredniego natarcia i wykonał Speed Step na jego tyły. Uderzył w plecy i wykonał w miarę możliwości szybkie podcięcie.

Dada

Uderzasz w jego plecy (12HP) odrzuca go do przodu ale on zrobił salto w powietrzu i wylądował na ugiętych nogach...
-No no... zadziwiasz mnie
Przejechał się 2m po powierzchni po czym wstał i przyjął pozycję obronną

Ramroyd

-Ty też mnie. Powiesz mi może jakim cudem mając takie wielkie rękawice i wyglądając na powolnego masz jednak sporą zręczność?

Dada

- Nie ważne jak wielka jest rękawica tylko z CZEGO jest zrobiona...

Ramroyd

-Hmmm?? Z aluminium??

Dada

-Może...
Powiedział przedłużając słowo...

Ramroyd

-Heh... nie dogadam się z Tobą... trudno. Rozwalę cię i sobie zobaczę z czego masz te rękawice.

Ramroyd ruszył na niego. Kiedy był niedaleko zniżył się do upperpuncha. Ale zamiastr tego wyskoczył i uderzył z wyskoku.