Megaman Zero Game

Xenfals

-Hehe, ładna partia. Może rewanżyk?- zapytał z lekkim, szyderskim uśmiechem. Skoro szczęście mu sprzyjało, to dlaczego by nie spróbować ponownie? Przy okazji opróżnił już miskę chipsów i ostatki wina. Rozglądnął się też lekko po barze i sprawdził godzinę na najbliższym zegarze.

Dada

James Howlett

-No, nie ma sprawy...
Powiedział z lekkim niezdecydowaniem w głosie. Przystąpiliście do partii, ty pierwszy zacząłeś... Na początku Ci szło bardzo dobrze, postawiłeś bardzo kilka dobrych snookerów, ale jednakże końcówka należała do twojego przeciwnika i wygrał on przewagą 17 punktów.
-Uuu... Stawiasz piwo... no chyba, że mam wziąć to zamówione przez zemnie dla Ciebie...

Xenfals

-No cóż... ładna końcówka. Mat, postaw mu piwo na mój rachunek.- po tym James zawinął wygranego przez siebie browarka i postanowił ponownie usiąść przy ladzie, by podsłuchać ciekawych plotek od bywalców.

Dada

James Howlett

Podchodzi do Ciebie barman i mówi...
-Jutro są zawody, idź się wyśpij i przyjdź. To będzie trwać długo, więc jak chcesz możesz przyjść pojutrze...
Powiedział i odszedł od Ciebie, zajmuje się następnym klientem.

Xenfals

-Dobry plan Mat...- powiedział lekko już przymulony po kilku piwach.
-To ja... spadam spać. Narazie- pożegnał się murzyńsko z barmanem i wyszedł z baru, zmierzając do swojej kwatery.

Xenfals

Drzwi baru ponownie się roztworzyły, a w nich pojawił się James. Swoim tanecznym krokiem, wyspany i pełen nowych zasobów energii poddance'ował do lady rozglądając się za zapowiadającym się konkursem tańca. Zwrócił też małą uwagę na nagrody, przygotowane dla uczestników.

Dada

James Howlett

Nagród nie widać... widocznie to ma być niespodzianka i to ma nie rozpraszać uczestników. Wchodząc do baru widzisz tabelę po twojej prawej stronie... Jest pięć grup po 4 osoby. Każda z nich będzie walczyć o jak najwyższe miejsce. Zajmując 1 i 2 bez problemu wychodzisz z grupy... Zaś jeśli będziesz 3 to będzie granie w barażach z osobami z innych grup. A wchodzą tylko 2 osoby... Wszystko jasne? To do dzieła! Jesteś w grupie B... Patrzysz na imiona i nazwiska swoich przeciwników i nie rozpoznajesz nikogo z nich. Odchodzisz od tabeli i zauważasz wychodzącego 'barmana' z zaplecza. Jest bardzo stylowo ubrany... tak bardzo... TANECZNIE [xD]
-Każda z grup! Proszona jest do wejścia w odpowiednie drzwi! Tam! Będziecie ze sobą pojedynkować w tańcu! A ludzie zebrani w barze będą obserwować was w monitorach!! Wszyscy zaczynają w tym samym momencie jak wszyscy będą gotowi! Zrozumiano? To ruszać!
Powiedział barman wskazując wam 5 drzwi... a nad każdą oznaczona literką alfabetu
A, B, C, D, E

Xenfals

James Howlett pewny siebie poprawia kaptur białej bluzy, lekko ją rozpina, leciutko rozsznurowywuje buty ku lepszej wygodnie i efektowniejszym ruchom po czym idzie do drzwi B i przy okazji ocenia swoich oponentów [a także uśmiecha się zaczepnie do oponentek ;]]. Gdy drzwi się otwierają wchodzi i zaczyna tańczyć w rytm muzyki.

Dada

James Howlett

Przed tańcem każdy z was usłyszał komunikat...
-Każdy zatańczy 4 razy w 4 różnych piosenkach. Każdy taniec jest punktowany osobno... Jeżeli ktoś wypadnie najlepiej w jednym tańcu zyskuje 3 punkty, ktoś zajmie 2 miejsce to 2 punkty, ktoś 3 miejsce 1 punkt, a pechowiec który będzie najgorzej oceniony zyska nic... Powodzenia!
Głos umilkł a suficie pojawił się napis...
"James Howlett"
Zniknął i pojawił się kolejny
"Stań na środek pokoju jeśli gotów"

CormaC

Yasu wchodzi do baru powoli, po czym podchodzi do lady i mówi:

Yo! Poproszę mięso.

Po czym podaje barmanowi 4 E-C.

X

I Ci dał

CormaC

Yasu powoli zjadła mięso. Wychodząc z baru podnosi prawą rękę do góry i mówi:

Yo!

Xenfals

James odbierając komunikaty reagował na nie lekkim uśmieszkiem. Gdy pojawił się ten z wejściem do pokoju spojrzął pod nogi, wziął głęboki oddech i wszedł.
Po serii udanych, ciekawych tańców wyszedł i z uśmiechem oraz uniesioną głową sporjzał na tablicę wyników, będąc prawie pewnym pierwszego miejsca.

CormaC

Yasu weszła do baru i zaczęła się rozglądać. Po chwili, rozpuściła swoje włosy, oparła się o ladę, popatrzyła kuszącym wzrokiem na barmana i leniwie powiedziała:

Yoo... Proszę jedną kanapkę z mięsem.

Po czym podała barmanowi 5 E-C, popatrzyła na 1 E-C które jej zostało i ciężko wzdychnęła, po czym pomyślała:

<eh... na razie leżę z kasą... w najbliższym czasie muszę się za coś wziąć>

Dada

James Howlett

Po 4 długich, wyczerpujących rundach z dużą przewagą zająłeś 2 miejsce. Brakowało Ci niewiele do 1 miejsca, jednakże inny przeciwnik wczuwał się lepiej rytm niż ty. No, ale 2 miejsce preferuje Cię do przejścia dalej! Gratulacje!
-A teraz... chwila przerwy dla naszych zawodników, jednakże 3 miejsca będą tańczyć o to, by nie odpaść! Mamy darmowe przekąski dla uczestników! Zapraszamy!"