Megaman Zero Game

Phanti · Wysłany: Czw 23:49, 24 Mar 2011 Temat postu:

Jack uśmiechnął się tylko

- Otwieramy czaszkę! Grzebiemy w mózgu! - Zawołał głośno i po chwili dwóch silnych typów wzięło Cię za ramiona i zaczęło ciągnąć w stronę wielkiego stołu laboratoryjnego.

inraeratus · Wysłany: Pią 0:01, 25 Mar 2011 Temat postu:

(Przeholowałem? Cóż, czy ode mnie zależy, czy zobaczą coś sprzed czasu aktualnej gry na PBF-ie?)

Regis

-W mózgu? - rzucił jedynie, jakoby ironicznie.

Phanti · Wysłany: Pią 0:18, 25 Mar 2011 Temat postu:

- Tak. - Odpowiedział Jack. Jego entuzjazm minął. W sumie chyba był znużony.

Przymocowali Cię do stołu tak, że nie możesz się ruszyć.

I.. wielka mechaniczna igła zaczęła celować w Twoje czoło...

inraeratus · Wysłany: Pią 0:27, 25 Mar 2011 Temat postu:

Regis

-Powodzenia. I bawcie się dobrze.

<Którzy to już z kolei? Cóż...może chociaż tym się uda?>

Phanti · Wysłany: Nie 12:06, 27 Mar 2011 Temat postu:

Igła wbija Ci się w czoło. I czujesz że włamują Ci się do systemu....

I po jakimś czasie igła wychodzi z Twojego czoła... I oprócz tego, że boli Cię czaszka to czujesz się normalnie.

<Włamałem się do ich systemu włamującego - Usłyszałeś głos Hivera w swojej głowie>

inraeratus · Wysłany: Nie 12:34, 27 Mar 2011 Temat postu:

Regis

Nareszcie miał chwilę na ochłonięcie.

<Nie przestajesz mnie zadziwiać...to jak powinienem był się zachować, by nie wzbudzić ich podejrzeń?>

Wątle się uśmiechnął. Wszak jeszcze go łeb nawala.

<A. I wybacz, że wciągnąłem Cię w niepotrzebne kłopoty - duma wzięła górę nade mną. Mówię, w razie gdyby nie było drugiej okazji...>

Phanti · Wysłany: Śro 21:47, 30 Mar 2011 Temat postu:

<Nie wiem jak działają ich programy - Odpowiedział Ci Hiver - Idź na żywioł. Czasem Ci wychodzi?

Naprawili Ci Twój łeb.

- I jak się czujesz arkadyjczyku? - Zapytał Jack.

inraeratus · Wysłany: Śro 22:13, 30 Mar 2011 Temat postu:

Regis

-Jak ktoś komu właśnie wbito w łeb pół - metrową igłą. - odparł z nieco przesadną szczerością - jednakże, mój status jako członka Arkadii został wreszcie pozytywnie rozpatrzony, więc... bilans chyba zły nie jest?

Westchnął. I to raczej nie z ulgi.

-Mam nadzieję, że ze względu na obecną sytuację darujecie sobie etap nudnych i przydługich testów wstępnych?

Phanti · Wysłany: Śro 23:44, 30 Mar 2011 Temat postu:

- Osobowość nie zmieniona. Ale specjalne oprogramowanie wgrane - Rzekł Jack wyraźnie zadowolony - Jakbyś chciał nas zdradzić, to obwody Ci się spalą i po problemie.

Usłyszałeś w swojej głowie śmiech Hivera.

<Ta. Gówno się stanie. - Rzekł dobitnie>

Cóż, Hiver jednak się na coś przydaje.

- Nie mam dla Ciebie misji - Rzekł Jack - zgłoś się gdzie indziej.

inraeratus · Wysłany: Czw 6:59, 31 Mar 2011 Temat postu:

Regis

-Cała przyjemność po mojej stronie. - odparł bezpośrednio do Jacka. Pośrednio do Hivera. Ale fajnie jest go mieć po swojej stronie. Normalnie taka druga połówka. Ta techniczna...i bardziej inteligentna.

Czeka jeszcze aż go rozkują, po czym kieruje swoje kroki do, mmm....któregoś z pozostałych miejsc w Arkadii. Nie zna jeszcze tego miejsca, ale sale strażników powinny się chyba trochę różnić...czyż nie?

Phanti · Wysłany: Czw 14:23, 31 Mar 2011 Temat postu:

Jakimś cudem docierasz do...punktu widokowego.

inraeratus

Regis

Dostał się do Sali Lodu. Wohooo! Wypełnij zlecenie!

...

No dobra. Na poważnie. Co dział techniczny ma dla niego ciekawego w zanadrzu?

Phanti

Podszedł do Ciebie jeden naukowiec.

- Regis? Chcielibyśmy porozmawiać o Twoim Elfie...

Hiver schował się za Tobą....

inraeratus

Regis

<Prosto do rzeczy... niefajnie. W razie czego gram na zwłokę, a Ty się po cichu ulatniasz. W razie czego...>

-Pff. Czyżby mój Elf był bardziej interesujący ode mnie? Dobrze więc.... zgadzam się na ROZMOWĘ.

Phanti

- Wygląda na to, że Twój Elf posiada sporą wiedzę. - Kontynuował naukowiec - Chcielibyśmy go zbadać.