Megaman Zero Game

Arxel

- Ty zaatakuj, Powiedział po czym zaczal wypatrywać jakiegoś ruchu Nicka przed którym mógłby się obronić i skontrować go. Choć był prawie pewien, że i tak go nie zauważy.

Dada

- Dobra jak chcesz
Znikł rozglądasz sie i nie widzisz go pochwili kopnął cie mocno w plecy zabierając 7 hp

Arxel

- Wiedziałem, że tak będzie... Mógłbyś na chwile nie poruszać się tak szybko? Bo wiesz przy obecnym stanie to równie dobrze mógłbym sobie siąść na ziemi i nic nie robić. Wynik byłby taki sam. Powiedział po czym wstał i zaszarżował na przeciwnika

X

Stoi tak, ale w ostatniej chwili lekko sie uchylił i nie trafiłeś.

Dada

Dada i Zero dochodzą do wieży i widzą jak Nick walczy z Damienem
- Zostaw go! - krzyknął Dada

X

-Hmmm... widze że jest troche ich jest za dużo...

-Rcja Nick... chyba już wyprubowac ta umiejętność

-Zgadam sie.

Nick i Mick schowali miecze, chwycili sie za rece błysneło i... Nicka i Micka już nie było, tylko czarno-biały Maverick z 2 podwójnymi mieczami.

-Odsuń sie, weź Arxela, ja sie nim zajme.

Dada

-Dobrze...
Dada podchodzi do Arxela i bierze go...
- To my se poczekamy na boku jak skonczysz pójdzimy razem bedzie bezpiecznie...
Dada odsunął sie na bok...

Dada

Fuzja micka i nicka zaczeła rzucac shirukenami w tym trafiając 3 w Damiena... K.O a jeden Dade zaddając mu 12 obrażen. A Zero krzyknął
- Uciekajcie.- I zero rzucił Shield bummerangiem w fuzje dwóch braci
- Dobra - Dada ciągnie Damiena do Windy...

Dada

Dada: Udało ci sie zwiac na ulice...

Arxel

*Wchodzi na teren przed wieżą*
- Hej B! Wyłaź! Wiem, że tam jesteś!

X

-A ja wiem że ty tutaj jesteś... skąd wiedziałes gdzie mnie szukać?

Wyszedł.

Arxel

*Damien pstryknał palcami*
- To tak? B
- Tak. Zaczynamy już teraz? D
- Jak chcesz Powiedział B i złapał medyk za ramię. Po chwili obaj byli na dachu wieży. I rzucili sie na siebie z mieczami(niech nikt nie odpisuje).

Dada

Dada idzie odrazu do Zniszczonej wieży i rozgląda się...

Arxel

Widisz i słyszysz wybuch z dachu wieży. Ktos spada, a po chwili ktoś inny zeskakuje( z baaaaardzo wysoka).

Dada

- To po to miałem przyjść?!? Phi... ale przynajmniej se pooglądam - Powiedział do siebie i patrzył na te sylwetki