Megaman Zero Game

Mighty

- Ramroyd ja ci nei chce krzywdy zrobić chce ci pomóc i dołączyć do CMD prosze cię! zaczyna go gonić

BARTOSh

*idzie zrezygnowany na Klorsem* ale co ty chcesz mu powiedziec ?? wracaj !!

Dada

No to tak...
Bartosh dostał 8 obrazen i jest lekko ogłuszony...
Klors nie zdołał do gonic Ram'a bo sie cos zaczeło psuc w jego nogach...
A Ram uciekł gdzies w miasto...

Mighty

Moje nogi! wykrzyknął Ram prosze wracaj!

BARTOSh

*bierze Klorsa* chodz tu i tak juz go nie dogonimy, pozatym był w jakims szoku... *idzie z Klorsem do TSa*

Ramroyd

Ramroyd widząc że już nikt go nie goni padł na ziemię i próbował się opanować

-Tylko spokojnie tylko spokojnie dasz radę nikt nie będzie decydował po czyjej stronie walczysz. Walczysz po stronie dobra nie jesteś zły. Aaaaj moja głowa ten ból utrudnia mi myślenie. Ja nie chcę być po stronie zła-Z jego oczu potoczyły się łzy- nie chcę walczyćz dobrem. Nie chcę a jeśli to ma pomóc to wolę sam się zabić.

Dada

Rece nie dają ci sie zabic, a twoje nogi zabierają cie do zgniatarki...

Mighty

Ram musi być nie daleko podąża jego śladami i idzie do Niszczarki

Herim

Herim kreci sie po ulicach w poszukiwaniu przeciwnikow.

Dada

Słyszysz kroki... Dużo kroków oglądasz sie i cała armia Mavericków idzie w strone bazy NA. Ty sie chowiesz i czekasz jak to minie...
Czekasz 2 minuty i mozesz spokojnie wyjsc...

Herim

Herim, po tym co widzial, postanawia poruszac sie po cichu i dalej szuka przaeciwnikow.

Dada

Niestety wszyscy przeciwnicy którzy tu byli poszli...

Herim

Herim udaje sie do bramy i przechodzi na pustynie.

Herim

Herim chodzi po ulicach w poszukiwaniu wrogow.

Dada

MG:
na pierwszy rzut oka nie ma przeciwników... ale jezeli sie porozglądasz...

GRacz:
Dada idzie ze swoją egzo-zbroją w poszukiwaniu przeciwników i załącza bazooke do tej zbroi...