Megaman Zero Game

azXcpl

odbiłem pałke tak że spadła mi pod nogami, podniosłem ja podbiegłem do Klorsa i sprubowałem uderzyc go obiema (pałkami) jesli sie udało to oddaje mu jedna

Dada

odtrąciłes tą pałke... wziąłes ją i pobiegłes do klorsa on bezbronny... odebrałes mu 6 hp. UWAGA: HP klorsa 2/7 Demoll'a i oddałes klorsowi pałke..

Mighty

- Szkoda że umre tak młodo.... Jako CMD nigdy nie oszukiwałem ale wyjmuje z kieszeni Elfa i rzuca swoją pałką atakując prosto w głowe Elfiee! atakuj z całej siły! gdzie popadnie!

Mały_SHOW

Ivan słysząc odgłosy walki wchodzi na strzelnice i przygląda się w napięciu walce jego przyjaciela z NA. Ptaryz jak Klors wypuszcza elfa i krzyczy zdenerwoany: "Hej Fefnir!!! On oszukuje! Jak Az przegra to ja się z nim rozprawie ok?"

Mighty

<ale nie można tak zrobić! może i nie jesteś wybacz edytuj tego posta to nie możliwe że my se walczymy a ty wchodzisz prosze cię po walce zobaczysz że użyłem elfa i możesz mnie wykończyć nie teraz>

- Muszę, mu przyznać rację, już któryś raz tak robisz, zę wchodzisz w środek akcji =P Pamiętaj ty wiesz, że oni się tu biją, bo czytasz posty, ale przecież twoja postać tego nie wie, wiec nie przesadzaj z tymi "zbiegami okoliczności" - Dreary

X

Elf klorsa rzucił sie na Az zadając mu 3 obrażenia, ale Az odbił pałke i Elfa. Elfowi zostało 4 Hp i jest przygniacony pałka Klorsa.

azXcpl

no cóż - pora konczyć powiedział Demoll patrząc prosto w oczy Klorsa - podbiegłem do niego zamachnąłem się pałką, ale zamiast nią uderzyłem go pięscią w twarz... nareszczie koniec... Fefnir wstawaj!

X

Taaaa... udało ci sie dostajesz 300 EXPA i 30 E-C

-Co, jak, gdzie?

azXcpl

Jak to co - Walczyłem tak długo abys mugł się wyspać - gdyby nie to wykonczył bym go jednym ruchem...

X

-Hehehe, przyspało mi sie... widze że go pokonałeś, no to teraz mam go wykończyć czy ty chcesz to zrobić?

azXcpl

miałem szanse go wykonczyc już 2 razy... ale tego nie zrobiłem ze względu na to że kiedyś był moim przyjacielem... gotów byłem mu wybaczyc zdradę,ale toże zaczął do mnie podstępnie strzelać i to od tyłu niczym największy tchórz upewniło mnie że już nigdy nie powróci do NA... jesli chcesz to dobij go ty. tylko uważaj na elfa - wiesz co one robią gdy włascieciel gine ??

X

-Nie wiem... przeznacze go do wyciskarki... i jego zresztą też...

Złapał Klorsa i Elfa w jakąś energetyczną sieć i wyszedł

Mighty

<to nie sprawiedliwe! czemu nie czekałiście na mój ruch trudno>

- Brawo miałeś fuksa.. Następnym razem zginiesz

azXcpl

<za tego elfa powinienem był wyciągnać Morgenstern lub coś mocniejszego - na zamkniętej arenie z 2 HP nie było by co zbierać Razz

>

Mighty

"POTRZEBUJE POMOCY! JESTEM W TWIERDZY OGNIA U FEFNIRA! NA POMOC CHCĄ MNIE ZABIĆ!" powiedział Klors przez komunikator