Megaman Zero Game

X

Kiedy rzuciłeś pyrokineze na sejminar musiałeś zdjąć telekinezę. W tym momeńcie Dada Cie podciął i upadłes na ziemię. Intuicja Ci mówi "Chcesz zginąć? To zgiń godnie. Na dystans go."

Silvan · Gość

Wstaję,odbiegam do Dady i biegnę do najbliższej skały rozpędzam się najbardziej jak umiem i skaczę na skałę żeby się odbić z ogromną prędkością w stronę Dady i celuję sejmitarem w jego brzuch jeśli nie trafię to staram się odbić od następnej skały a jeśli nie ma żadnej w pobliżu to ląduję i stoję w pozycji obronnej

Dada

Dada Frich

Dada cały czas obserwuje jego ruchy, gdy tylko zaatakuje swoim mieczem, stara się wyczuć moment, aby odskoczyć i mocno kopnąć miecz... Gdy mu się udaje mówi.
-Druga zasada... Nigdy nie stosuj ataku w zwarciu przeciwko lepszemu przeciwnikowi, który jest mistrzem w frontalnym ataku.
Odskakuje do tyłu i znów czeka...

X

Udaje sie to Dadzie... w koncu zręczność 42 i refleks 6... a że ma z 51 siły to CI złamał miecz...

Silvan · Gość

Patrzy na miecz - wiesz że on płonął?- Dobra Odbiegam od niego na wielką odległość i używam Pirokinezy na nim tak żeby buchnął olbrzymi płomień potem używam telekinezy na największym kamieniu jaki mogę unieść próbuję telekinezą unieść go nad Dadę ale nie za wysoko i puścić kamień żeby Dadę zmiażdzył potem używam Pirokinezy na Kamieniu jeśli Dada uniknął Kamienia Rozpalam na kamieniu Pirokinezą i próbuję przygnieść nim Dadę

Dada

Dada Frich

-Nie będę już wymieniał zasad... Ostatnia zasada brzmi, nie zaczynaj z władzami CMD.
Powiedział po czym zaczął biec w jego kierunku. Gdy był parę metrów od niego, zaczął wykonywać kółka wokół niego. Wykonał kilka kółek i wtedy właśnie szykował swoją silniejszą rękę do ostatecznego ataku... po czym zmienia natychmiast kierunek i uderza pięścią w tors.

X

Zanim sie zdąrzyłes oddalić Dada już wokoł Ciebie krażył. Nie mogłeś go trafić telekinezą (41%) W końcu trafił Cię w tors zadając 23 obr... padłeś nieprzytomny.

Dada

Dada Frich

-Chi... Tak to się dzieje jak się zaczyna ze mną...
Powiedział do leżącego reploida po czym zwrócił się do strażników
-Zabrać mi go z oczu!
Odrzekł głośno i zdecydowanie po czym podszedł do swoich rzeczy i ubrał się w zbroję, wziął cały eq
=Ale mu...
== ZAJ%&AŁEŚ
===TAAAK! TAK MU DOWALIŁEŚ ŻE ŁOOO...
= A oni swoje...
==CICHO!
Po czym elfy schowały się pod zbroję, a Sumomo bez słowa skoczyła na plecy Dady... Nałożył na siebie płaszcz z kapturem, aby nie dostać udaru słonecznego i poszedł na pustynną równinę.

Silvan · Gość

Idę na Pustynną Równinę - Może znajdę teraz Komandora Dadę Ale przecież to oczywiste pewnie się nie wyżył po walce ze mną więc poszedł do najbliższego i największego miejsca gdzie może walczyć-

Mighty

Idzie do bazy

Phanti

Podspiewujac sobie melodie z filmu porno, Deltar szuka czerwika do egzekucji.

Dada

Deltar

Będąc w drzwiach nikogo i niczego nie widzisz... nawet strażników gdzieś wywiało. Panuje tu taka bardzo dziwna atmosfera. Wchodzisz na piasek rozglądając się... i nagle spadasz w dół. Natychmiast reagujesz wyciągając Zanbato i wbijając w 'ścianę'. Zatrzymujesz się... Ale to nie koniec emocji. Widzisz, że wpadłeś w bardzo dużą dziurę... i widzisz że z dna coś się zbliża... to z pewnością ten CZERW! CR!?

Phanti

- WAAAAAAAAAAAAAAAA! - Deltar odpala Jetpacka i wylatuje z rowu, wystrzeliwujac Sonic Thundery w strone czerwa.

Dada

Deltar

Widząc twoje trzy Sonic Thundery, natychmiast skręcił i te twoje ataki poleciały wgłąb ziemi. Wyleciałeś na powierzchnię Co dalej?

Phanti

Przelacza sie na UF i laduje na ziemii...

- LIGHT ENGULF! - Ten atak, powinien uszkodzic czerwa takze wewnatrz ziemii i zmusic go do wyjscia na powierzchni. Deltar znowu przelacza na TB i wzlatuje w powietrze. Jak tylko Czer sie pojawi, zaczyna latac wokolo niego i atakowac ThunderSlashem.