 Wysłany: Sob 23:26, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Jedi
Idę powoli w stronę najbliższego TS'a co zaskakującego mi w tym przeszkodziło? |
|
| Wysłany: Sob 13:10, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
| nyet. | |
| Wysłany: Pią 23:19, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Jedi
- Zepsuć wulkany. Dobra. Idę przez TS'a do ZM a po drodzę łącze się z centralą: < - Proszę o przysłanie szeregowca na Arenę ma znaleźć osobę (tu podaje opis nożycąrękiego co wsunął mi elfa) i przekazać jej wiadomość o treści: " To pan generał Jedipp uśmiercił waszą koleżankę. Można go znaleźć w jego kwaterze w ogrodach"> To pwoinno pozowolić mi dobić organizajcę na własnych warunkach na własnym terenie. Mogę pisać w TS ie w ZM czy coś mnie spotkało? |
|
| Wysłany: Pią 21:19, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Postać zignorowała pytanie odnośnie globu.
- Na Lodowej pustyni znajdują się Czynne Wulkany. - Podał ci koordynaty tego miejsca - Twoim zadaniem jest je "uspokoić". Specjalne urządzenie dostniesz od pewnej osoby, która będzie na ciebie czekać niedaleko Niszczarki w mieście... |
|
| Wysłany: Pią 17:34, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Jedi
- Mwahahahaha! "Przeklęty cień" Whoa! -Szydzę z przeciwnika. - Koniec świata czy tylko globu? Kusząca propozycja podaj więcej danych, a może się zgodzę. |
|
| Wysłany: Pią 0:24, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
| - W imię przeklętego cienia. Więzienia, które sam sobie stworzyłem. - Odpowiedziała postać. Cienie zniknęły - Niedługo wydarzy się coś, co sprawi, że nie będzie już Neo Arcadii, ani CMD. Nie będzie takich jak ty. Nie będzie światła, zostanie sam cień. Jesteś jedną z osób, które mogą temu zapobiec... | |
| Wysłany: Czw 17:00, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Jedi
- Misji? W imie czego ta misja bo właśnie przeszkodziłeś mi w wykonywaniu pewnej? - pytam nazwijmy to "stwora" |
|
| Wysłany: Śro 22:41, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Oczy zniknęły. I pojawiły się za tobą.
- Jesteś potrzebny do wykonania misji, reploidzie. - Rzekł - Ważnej misji... |
|
| Wysłany: Śro 17:46, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Jedi
Ściemnienie 2 czerwone pkt .... szanse na crit rosną. - Jak dla ciebie to "Pan Generał Jedipp" - Odpowiadam wycelowywując między ślepia. Jestem gotowy w razie zagęszczenia ciemności lub ewentualnego ataku w każdej sekundzie odpalić Energy Form. |
|
| Wysłany: Śro 0:26, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Pomieszczenie ogarnął cień. Bardzo gęsty. W samym roku pomieszczenia, było najmroczniej. Zapaliła się w tamtym miejscu para czerwonych oczu.
- Jedipp z Neo Arcadii.... Ciekawe. - Rozległ się niski, głęboki lekko cybernetyczny głos. Waliło od niego troche grozą. |
|
| Wysłany: Wto 23:46, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Jedi
Skupiam się na nowoprzybyłej postaci jeśli uda mi się wyczuć jej położenie dokładniej wycelowuje w założone miejsce Combat pistolsami. Jeśli nie uda mi się rozmieścić obecności postaci w przestrzeni to trzymam Combat pistole w pogotowiu. (Na wysokości ramion wycelowane w powietrze.) Gotowy na całkowitą dowolność sytuacji czekam na rozwój wydarzeń. Instynkt powinien rozsądzić czy rozwalę komuś łeb czy zrobię unik. |
|
| Wysłany: Wto 22:28, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Nie otrzymałeś odpowiedzi, ponieważ oba roboty nagle...eksplodowały. Poczułeś obecność kogoś innego w tym miejscu.... | |
| Wysłany: Pią 19:18, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
| (Ok trzymam za słowo xD A jak coś to mam generała Tylko jeszcze nie wpisałem do Sygny xD)
Jedi - Dobrze, zdąbęde ten kryształ. A gdzie mam was potem szukać? - zpaytałem orientacyjnie. Po usłyszeniu odpowiedzi idę w stronę TS'a i przeskakuje przez niego do Lasu Dysis. Po drodze dzwonie do bazy i proszę ich o podesłanie pod TS'a w lesie 2mentali wyspecjalizowanych w odnajdywaniu przedmoitów oraz jednego elfa hakera na 3cim za 400E-C jak ostatnio. |
|
| Wysłany: Pią 18:16, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Dobra, niszczysz, aczkolwiek nic o rozwalaniu na atomy nie ma, więc po prostu pada na ziemię. Jeden z nich jakąś laską poszturchał ją, by po chwili popatrzeć jak jej ciało znika... (sprytne podejście, podszedłeś, użyłeś za uberowskiego jak dla mnie skilla którego bym tobie nigdy w życiu nie dał, poszedłeś sobie... wiesz co? Lepiej już nic nie mów, bo sobie tylko nagrabisz. A Expa nie masz bo została wchłonięta przez pozostałych ;p [Żeby nie było, jak wykonasz całego questa to expa Ci starczy... hmmm... myśle że do 25 LVa.)
-Czy ktoś powiedział że Cie do niej zaprowadzi?-Zapytał się ktoś... z sufitu. Okazało się że to jakiś reploid przypominający nieco pająka, w lekkiej granatowej zbroi. Miał na plecach urządzenie z 8 nóżkami... a może było ono jego częścią? Na głowie i na twarzy miał hełm przypominający w wyglądzie oczy pająka. Widac było tylko jego usta, wykrzywione w ironicznym uśmiechu. -Suipada, powinieneś być na pustyni... -Już wykonałem swoją część zadania, Tenkarashi... Jedipp... hmmmm... w sumie, może się przydać...-Powiedział spadając z sufitu. -Ile mamy cześci?-Zapytał się dużego -Trzy... -Bardzo dobrze... komandorze... niech pan się uda do lasu Dysis, i odnajdzie granatowy, silnie opalizujący kryształ...-To na razie wszystko. Niech pan nie próbuje zabijać członków tamtej organizacji, bo bardziej pan utrudni sprawę niż pomoże. Mam nadzieje że dotarło. |
|
| Wysłany: Czw 23:56, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Jedi
- Dobrze prowadź mnie do swojej pani. - Odparłem zadowolony z takiego obrotu sprawy. (Jak to będzie Sara to bede zmuszony zwiększyć sobie przy jej pomocy defa.) Pstrykam palcami i jeszcze tylko kątem oka spoglądam na grupę dziwąlągów. (8-tura Muahahahaha. Jeśli kobieta nie rozsypała się na atomy tak jak jest to przewidziane w skilu to: - Stone Crash - szpeczę pod nosem i odpalam ładunki, nim jednak osiągną cel i wyskoczą pod nogami biedaczki używam areagraba i przenoszę sie trochę w strone w którą kierujemy się z nowym kompanem. Wprawdzie kule energii ze Stone Chrash'a idą pod ziemią nie naruszając jej i miejsce z którego zostały odpalone jest praktycznie nie do wykrycia ale wrazie MG'tricku ten Areagrab się przyda. xD (Ile Expa za Potwora na 25-30lvl'u wyposażonego w zaawansowaną broń średnią, w dodatku pochodzącego z jakiejś pseudo Kox'erskiej rasy?? A i przy obliczaniu miej w pamięci, że poświęciłem dla niej elfa Hakera i zabiłem ją sprytnym podejściem, a nie przez siekę jak każdego innego wroga.) * - Z*?* cie elfożerco!* - Postanowiłem w myślach zapisując na dysku skrypt o nienawiści do nożycorękich. |
|