| Autor |
Wiadomość |
| X |
 Wysłany: Pią 16:56, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
| (Dobra, piszmy w obozie...) |
|
 |
| Trey |
| Wysłany: Pią 15:01, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
| -Hm... -zamyślił się - Biorąc pod uwage, ż dwa zostały wyłączone przez me ostrze a jeden ogłuszony, to te napewno działają. Co do czwartego, nie jestem pewien, ma dwie rany. Ale procesor nie powinien być uszkodzony... |
|
|
| X |
| Wysłany: Pią 14:57, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
| -W porządku, wierzę... a jak wygląda ich stan? Działają?-Zapytała podchodząc do Ciebie trochę bliżej. |
|
|
| Trey |
| Wysłany: Wto 17:11, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
-Leżą kupką pod namiotem. Chcesz je zobaczyć?
Zapytał swobodnie |
|
|
| X |
| Wysłany: Wto 17:02, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
(Najsłabsza lanca jaką można kupić w sklepie u Resiatance)
-Widzę... a gdzie są tamte Mavericki?-Zapytała. Najwidoczniej czegoś szukała, bo ubrania z szafek były porozrzucane po podłodze. |
|
|
| Trey |
| Wysłany: Pon 18:53, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
[A cosiek o tej lancy powiesz? Bo nie znam statsów ;p ]
Gdy tylko dotarł do obozu, poprosił jakiegoś goscia o pomoc i zaniósł wszystko pod namiot Neige. Zostawił to tak póki co, wszedł i rzucił spokojnie
-Wróciłem |
|
|
| X |
| Wysłany: Pon 18:46, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Wróciłeś bez przeszkód... ciężko jest ale doszedłeś... |
|
|
| Trey |
| Wysłany: Wto 17:25, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Wziął stalowe ostrze. I lance, bo chyba tez tam była. Jesli wszystko poszło dobrze, wraca z ciałami mavów do obozu |
|
|
| X |
| Wysłany: Wto 17:18, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Hmmmm... 2 noże, 1 stalowe ostrze, jeden młot bojowy... możesz zabrać tylko 2 z tych przedmiotów... w końcu ograniczenie broni do 3... aha, i +130 E-C |
|
|
| Trey |
| Wysłany: Sob 13:16, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
Dotknął dłonią rany i uśmiechnął się rozbrajająco.
-Trzy dezaktywowane, jeden zepsuty... Spoko
Zebrał im bronie. Zawsze to coś, jedne sie sprzeda, drugie się zostawi[ich statsy? I co miał ten co ksiązką dostał?]. Ich ciała ustawił obok siebie, wziął części ich ubrań i przywiązał do byłych przeciwników. W końcu sam ich by nie uniósł, a ciągnąc jest znacznie łatwiej... |
|
|
| X |
| Wysłany: Sob 11:52, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Zrobiłeś tak... lecz za późno, kobieta po wybiciu zrobiła obrót i Cię naruszyła... [obr dla Ciebie 12] No ale wszyscy leżą... ale czy wszyscy działają? [EXP 550, e-c 40] |
|
|
| Trey |
| Wysłany: Pią 19:15, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Spróbował znowu sparować atak, wybijając nozem leczący miecz w lewą strone, samemu zaś oddalając sie w prawą... To powinno dać mu troche czasu i wytrącic kobiete z obiegu. Jako że ostrze powinno sie juz naładować, wbija je w tors przeciwniczki |
|
|
| X |
| Wysłany: Pią 18:35, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Ledwo co wytrzymałeś... jednak, otrzymałes kopa w brzuch, i wpadłeś na drzewo.... ponowny atak, tym razem pchnięcie. Jeszcze mniej, ułamki sekund na reakcje. |
|
|
| Trey |
| Wysłany: Czw 20:30, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Troche mało czasu na reakcje... Ustawił szybko nóż na torze lotu miecza, mając nadzieje ze wytrzyma, oraz cofnął się, by wrazie czego móc zrobic unik... |
|
|
| X |
| Wysłany: Czw 20:21, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Udało CI sie przebić szyje młota... w międzyczasie tamta dobiegła do Ciebie z boku... poł sekundy na reakcje zanim CI zrobi kuku. |
|
|