Autor Wiadomość
X
PostWysłany: Wto 21:11, 02 Gru 2008    Temat postu:

Cóż, w sumie byl zadowolony. Przynajmniej częściowo się zwróciło. Korzystając z tego że matka nie dała mu jakiejś roboty wymknął się i pomaszerował do przedziału Zero. Zapukał. i gdyby jakimś dziwnym trafem Zero był w środku i pozwolił wejść (W końcu: zły dotyk, boli przez całe życie ;p) wchodzi i sie pyta.

-Przepraszam pana... nie znalazła by sie dla mnie jakas drobna robótka?
Olekman
PostWysłany: Czw 18:58, 27 Lis 2008    Temat postu:

Znalazłeś tam 75 E-C. -Tylko wydaj je mądrze.- Mruknęła Ciel i wróciła do pracy przy biurku.
X
PostWysłany: Czw 18:29, 27 Lis 2008    Temat postu:

Bez słowa sprawdził co jest w tym zawiniątku. Był tego bardzo ciekawy...
Olekman
PostWysłany: Czw 17:57, 27 Lis 2008    Temat postu:

(Właśnie jak spojrzałem na tego mojego posta, to też mi się tak skojarzyło xD)
Lito
-Hmm... W sumie, niech to będzie dla ciebie pozytywnym bodźcem.- powiedziała z uśmiechem podchodząc do biurka i otwierając jego szufladę. Wyjęła z niej jakieś zawiniątko. Zajrzała do środka, trochę w nim podłubała aż w końcu rzuciła tobie. -A to twoja nagroda.-
X
PostWysłany: Czw 17:52, 27 Lis 2008    Temat postu:

("-84? Aż tak źle mu poszło?" Moja pierwsza reakcja XD

-Taaa... może dostane coś w nagrodę?-Wypalił. Wydał trochę pieniędzy ze swoich zasobów na te streszczenia... jeśli to przejdzie bez wiekszego echa to go szlag trafi.
Olekman
PostWysłany: Czw 17:29, 27 Lis 2008    Temat postu:

Komputer zaraz wypluł kartki i zaczął drukować wyniki na kartce jak paragon. Ciel oderwała "rachunek" i zaczęła go oglądać. -84 na 100 punktów! Czyżbyś naprawdę je czytał?- Spytała mile zaskoczona.
X
PostWysłany: Czw 16:04, 27 Lis 2008    Temat postu:

Kiedy się odwróciła miał ochotę wbić jej ten cholerny długopis w plecy, ale nie miał siły podnieść ręki, wiec siedział, i czekał...
Olekman
PostWysłany: Czw 7:54, 27 Lis 2008    Temat postu:

(Powiedzmy że już skończyłeś, moja wina że nie odpisałem wcześniej.)
Siedziałeś nad tym dobrą godzinę. Kiedy wreszcie dopisałeś ostatnią kropkę, czułeś że zaraz odpadnie Ci ręka. Uradowana Ciel wzięła te wszystkie kartki. -A teraz zobaczymy jak to napisałeś.- Powiedziała z uśmiechem wkładając kartki do czytnika komputerowego. Widać i jej nie chce się tego sprawdzać.
X
PostWysłany: Śro 18:43, 26 Lis 2008    Temat postu:

-No to zaje...-Nie dokończył. Wziął wkurzony jakiś długopis z jej biurka, i zaczał to całe cholerstwo rozwiązywać... miał nadzieje że streszczenia zdadzą egzamin...
Olekman
PostWysłany: Śro 7:38, 26 Lis 2008    Temat postu:

Kilka (kilkanaście?) testów wiedzy o tych książkach. Miodzio.
X
PostWysłany: Wto 20:21, 25 Lis 2008    Temat postu:

Przeżegnał się ukradkiem i ze strachem w oczach podszedł do stolika i popatrzył co tam jest...
Olekman
PostWysłany: Wto 20:12, 25 Lis 2008    Temat postu:

-Ekspedycja na pustyni. Ale nie martw się. Pamiętałam o tobie. - Powiedziała z chytrym uśmiechem. -Na stole jest coś dla ciebie.- I odwróciła się do swoich papierów.
X
PostWysłany: Wto 20:04, 25 Lis 2008    Temat postu:

-Hej mamo... gdzie byłaś? Martwiłem się trochę...-Zapytał, ciesząc się w duchu że nie zauważyła jego dłuższej nieobecności... chociaż, nigdy nie wiadomo.
Olekman
PostWysłany: Wto 19:55, 25 Lis 2008    Temat postu:

Akurat coś przepisywała na biurku. I jakoś się uradowała widząc Cię w drzwiach...
X
PostWysłany: Wto 19:48, 25 Lis 2008    Temat postu:

Lito Noran dobiegł do drzwi przedziału jego ma... Ciel. Chwilę poczekał, by złapać oddech i by mu sie kolory wyrównały, po czym ostrożnie wszedł rozglądając się za matką.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group